Witam,
szperam po internecie ale nic nie pasuje do mojego przypadku.
Streszczę:
Silnik chodzi równiutko, odpalał w największe mrozy za 1.
Bardzo ładnie odpala na cieplym i zimnym.
Silnik ma moc.
Nowy SCV, denso.
EGR czyszczony co rok.
Ale faluje gdy wypala się dpf oraz z włączoną klimatyzacją. Czyżby zależało to od obciążenia alternatora? Ladowanie książkowe od 13,8 do 14,8 w mrozy.
Spalanie chwilowe 0.5 bez klimy, z klina 0.9 lub 1.2. Chodzi równiutko kiedy nie faluje.
Oczywiście regularnie dbam o części eksploatacyjne + markowe części.
Bez klimy, sporadycznie też potrafi falować na obrotach.
Przebieg 276000 km
Będę wdzięczny za sugestie bo zaczynam urlop więc biorę się też za czyszczenie układu dolotowego.
P.S. Może coś z odną? Czy w 1.7 DTJ trzeba zdjąć całą pokrywę zaworów a raczej ją wymienić? Silnik nie gubi płynów i cisnipod korkiem nie stwierdzono.
Ewentualnie polećcie jakiś przyzwoity warsztat łódź i okolice.
Pozdrawiam
Falujące obroty , nowy SCV,, silnik chodzi równiutko
- thebeast1st
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 lip 2021, 9:09
- Imię: Konrad
- Auto: Astra H
- Silnik: 1.7 110 KM DTJ
- Rocznik: 2009
- Województwo: łódzkie
- Dzogo
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 kwie 2023, 12:28
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
udało ci się odkryć o co chodzi. mam to samo