Witam wszystkich
Mam astrę cosmo w kombiaku 1.9 120 km z 2005 r autko posiadam 2 lata , problemy miałem tylko z chłodzeniem w tamtym roku wymieniłem chłodnicę (rozczelniła się) , w tym zaczęła wysadzać płyn i się gotować , wymieniłem termostat przewody chłodnicze wentylator i korek w zbiorniczku wyrównawczym trochę się poprawiło ale i tak łapał temperaturę do 97 stopni .Na poluzowanym korku jeździłem jakieś 2 może 3 miesiące bo sądziłem że ciśnienie w wężach jest za duże niż być powinno . Mechanicy którzy wymieniali mi te części zapewniali że uszczelka pod głowicą jest dobra niby sprawdzali testerami .Jednak doszło do sytuacji na zimnym silniku nagły spadek mocy i płyn poszedł do oleju przynajmniej z litr . Zastanawiam się czy to jednak uszczelka czy głowicą pękła . No i jaki koszt wymiany
Astra 1.9 cdti 120 km uszczelka czy głowicą ?
- Merf378
- Posty: 1
- Rejestracja: 07 paź 2022, 19:45
- Imię: Marcin
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2005
- Województwo: mazowieckie
- vobi1orbi
- Posty: 159
- Rejestracja: 30 kwie 2016, 20:20
- Imię: Bogusław
- Auto: Astra H HB 5D
- Silnik: Z17DTH
- Rocznik: 2004
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Świdnica
- Wdzięczny: 7 razy
- Pomocny: 4 razy
Właśnie to przeżywam, czekam na auto już 2 tygodnie, co do kosztów to tak: robocizna mechanika 1200zł, dałem głowicę swoją do regeneracji, kosztowała mnie pełna regeneracja z planowaniem i spawaniem w okolicach 3-ciego wtrysku 1000zł, nie kupuj od nikogo po regeneracji innej, bo gnoje nie wiedzą co sprzedają, właśnie ja tak zrobiłem to sprzedał mi cymbał fachowiec niby do mojej Aśki, mechanik rozebrał i z wierzchu taka sama, a wałki rozrządu w innym miejscu i dupa auto stoi rozebrane, przez takiego barana, i problem z odesłaniem oczywiście. Co do uszczelek, to trzeba ich tam multum i koszty też różne, jak chcesz oryginalną AJUSE, to kosztują 3 razy tyle co np ELRING, zależy od zasobności twego portfela, ja kupiłem Ajuse. np pod głowicę Ajusa kosztowała mnie 260 zł gdzie Elring kosztuje 150zł. więc potrzeb ujesz: 1.pod głowicę, 2. pod pokrywę zaworów, 3.pod kolektor ssący, 4. 2szt pod kolektor wydechowy, 5. 4szt. uszczelniaczy pod wtryski, raczej też potrzeba komplet śrub do przykręcenia głowicy ( a jest ich 8szt.), i pewnie jeszcze coś o czym się dowiem jak mi fachowiec podliczy cenę przy odbiorze. Na razie jak podliczam koszty to już jest 3300 zł. Pozdrawiam
- vobi1orbi
- Posty: 159
- Rejestracja: 30 kwie 2016, 20:20
- Imię: Bogusław
- Auto: Astra H HB 5D
- Silnik: Z17DTH
- Rocznik: 2004
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Świdnica
- Wdzięczny: 7 razy
- Pomocny: 4 razy
Silniki podobne więc i koszty podobne
Dodano po 1 minucie 4 sekundach:
Odebrałem Aśkę dzisiaj swoją od mechanika, więc całkowity koszt wyszedł mnie 3550zł, radość ma jest wielka.
- helfik
- Posty: 8
- Rejestracja: 16 paź 2012, 16:50
- Auto: Astra H
- Silnik: 1.9 DTH
- Województwo: podkarpackie
Jestem ciekaw jak skończyła się ta naprawa. Mało prawdopodobne by w tym silniku poszła uszczelka lub pękła głowica. 97 stopni to normalna temperatura, wentylator startuje bodajże od 105. Nawet jadąc w korku przez miasto 30 st na zewnątrz (z wyłączoną klimą) to wentylator praktycznie się nie uruchamia. Nie wspominając że są dwa jakby pierwszy nie zadziałał. Mechanicy lubią naciągać na grube naprawy. Powyższe nie dotyczy zaniedbanych silników gdzie jedna usterka powoduje drugą itd.
- vobi1orbi
- Posty: 159
- Rejestracja: 30 kwie 2016, 20:20
- Imię: Bogusław
- Auto: Astra H HB 5D
- Silnik: Z17DTH
- Rocznik: 2004
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Świdnica
- Wdzięczny: 7 razy
- Pomocny: 4 razy
Wystarczy bąbel powietrza bez płynu i temperatura rośnie do 600 stopni punktowo głowica z dur aluminium nawet tego nie wytrzyma, więc może pęknąć, mi pękła, i spawali, a przy takim wygotowywaniu się płynu i wyrzucaniu, to bardzo możliwe, nie mówię że tak się stało, akurat w tym przypadku, ale u mnie tak się wydarzyło.