Uszkodzony nowy dwumas?
- wesoł
- Posty: 4904
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Mnie zawsze dziwi to że ludzie mają podejście takie że nowe to musi być sprawne, dobre. Czemu jak mają to w regu to nie sprawdza luzy. Ja nawet raz dawałem do wyważenie zamach mimo że nowy.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
- heinrich12
- Posty: 5108
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 193 razy
- Pomocny: 307 razy
-
- Posty: 5882
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 63 razy
- Pomocny: 147 razy
Myślę, że jednak warto spróbować reklamować.
Osobiście (nie ze sprzęgłem, a z reklamacją) miałem przypadek taki że w Z14XEP by uszczelnić wyciek spod pokrywy rozrządu, należy dużo zdemontować.
Robota nie na parkingową, więc szukałem w Wwie serwisu który to naprawi. Wszędzie ceny były w okolicach 1500-2000zł! Z częściami, a części to uszczelki.
Znalazłem jeden, który zrobił za 1300zł. Z gwarancja półroczną.
Pech chciał, że po bodajże 2 miesiącach wyciek powrócił. Pojechałem więc do nich, obejrzeli i mówią że to spod miski olejowej. Oczyszczą i jeździć obserwować. OK.
Za tydzień wróciłem, że jednak to nie spod miski a wyżej i cieknie w dół.
Serwis prowadzi ojciec z synem (stara szkoła mechaniki i prowadzenia dokumentacji - wsio ma ponotowane w zeszytach, co i kiedy komu naprawiał). Robią głównie tylko Ople.
Auto w górę, zawołał mechanika który to naprawiał i mówi tak: Ty naprawiałeś, tak? Tak. Zrobisz to jeszcze raz ale porządnie. Dniówki liczonej nie będzie.
Zrobili.
Minęły jakieś 2 lata i jest sucho.
Pogadałem wtedy z tym ojcem prowadzącym serwis i opowiadał mi jak to zaczynał kiedyś i naukę i prowadzenie serwisu. Mówi, Panie to inne czasy były. Nie było komputerów, rysunki techniczne robiło się na papierze, a nie w programie. Otwiera szafę pełną segregatorów z papierami. Wyciąga jeden z nich i pokazuje wszelkie wpisy, data, godzina, model auta, rejestracja, usterka, jakie części itp itd, alfabetycznie wszystko i tak miał latami porozpisywane. Trochę w szoku byłem.
Wniosek? Reklamować.
- heinrich12
- Posty: 5108
- Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
- Imię: Henryk
- Auto: Astra H
- Silnik: Z 14XeP
- Rocznik: 2009
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Wdzięczny: 193 razy
- Pomocny: 307 razy
Pewnie, że reklamować. Ma nie pukać chyba, że okaże się, że to nie dwumasa to trzeba będzie zapłacić. Pozdrawiam.
- Vanders
- Posty: 5
- Rejestracja: 28 sty 2022, 15:59
- Imię: Lukasz
- Auto: Astra J
- Rocznik: 2015
- Województwo: śląskie
witam.
Opisywałem juz mój problem z dwumasa w osobnym temacie ale w jakiś sposób się uporałem z jednym problemem to pojawia się drugi. Myślę ze ten temat jak najbardziej pasuje by się podpiąć po niego.
Po sytuacji gdy rozpadł mi się dwumas podczas jazdy i ponownej naprawie na gwarancji gdzie zostało poskładane na jakiejś zużytej częsci zdecydowałem się na ponowną wymiane dwumasy wraz ze sprzęgłem.
Po przejechaniu 30 tyś znowu słychać jakby pukanie gdy auto zostanie przegazowane i w momenciu gdy obroty z 1700 schodzą słychać jakby delikatne pukanie, gdy wcisnę sprzęgło nic nie słychać. Kolejnym nowym objawem jest gdy wrzycam pierwszy słuchać lekki stuk ale nie za każdym razem.
warsztat który mi to robił ma dosyć dobre opinie a sam mechnik głownie zajmuje sie oplami. Opowiadając mu moją poprzednią historię mało prawdopodobne by zrobił naprawe po łebkach lub zamontował jakieś slabe części. czy jest taka możliwośc by te problamy zaczynały się wciąż bo skrzynia juz nie domaga. Dla uzupełnienia samochód to Opel Astra J 1.6 cdti 136 km B16DTH
Opisywałem juz mój problem z dwumasa w osobnym temacie ale w jakiś sposób się uporałem z jednym problemem to pojawia się drugi. Myślę ze ten temat jak najbardziej pasuje by się podpiąć po niego.
Po sytuacji gdy rozpadł mi się dwumas podczas jazdy i ponownej naprawie na gwarancji gdzie zostało poskładane na jakiejś zużytej częsci zdecydowałem się na ponowną wymiane dwumasy wraz ze sprzęgłem.
Po przejechaniu 30 tyś znowu słychać jakby pukanie gdy auto zostanie przegazowane i w momenciu gdy obroty z 1700 schodzą słychać jakby delikatne pukanie, gdy wcisnę sprzęgło nic nie słychać. Kolejnym nowym objawem jest gdy wrzycam pierwszy słuchać lekki stuk ale nie za każdym razem.
warsztat który mi to robił ma dosyć dobre opinie a sam mechnik głownie zajmuje sie oplami. Opowiadając mu moją poprzednią historię mało prawdopodobne by zrobił naprawe po łebkach lub zamontował jakieś slabe części. czy jest taka możliwośc by te problamy zaczynały się wciąż bo skrzynia juz nie domaga. Dla uzupełnienia samochód to Opel Astra J 1.6 cdti 136 km B16DTH
-
- Posty: 661
- Rejestracja: 17 kwie 2022, 5:32
- Auto: Astra k
- Silnik: 14xft
- Rocznik: 2017
- Województwo: łódzkie
- Wdzięczny: 53 razy
- Pomocny: 25 razy
Jak dla mnie to możliwe.
Zaczekaj sekundę po wciśnięciu sprzęgła i dopiero wrzucaj 1.
Dalej jest to stuknięcie?
Zaczekaj sekundę po wciśnięciu sprzęgła i dopiero wrzucaj 1.
Dalej jest to stuknięcie?
- DeeReS
- Posty: 2
- Rejestracja: 12 sty 2024, 15:07
- Imię: Dariusz
- Auto: Astra H
- Rocznik: 2009
- Województwo: małopolskie
Jeśli on dostarcza części to on bierze za nie odpowiedzialność i albo osobno część i usługa albo razem całość jako usługa powinny znaleźć się na paragonie/fakturze i wtedy powinna być gwarancja na to na zasadzie że to mechanik reklamuje części do swojego dostawcy. Ty nie masz obowiązku wiedzieć skąd on je bierze.
-
- Posty: 5882
- Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
- Imię: Adam
- Auto: Opel Astra III
- Silnik: Z14XEP
- Rocznik: 2006
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Wdzięczny: 63 razy
- Pomocny: 147 razy
Oczywiście, że tak.DeeReS pisze: ↑13 sty 2024, 14:13Jeśli on dostarcza części to on bierze za nie odpowiedzialność i albo osobno część i usługa albo razem całość jako usługa powinny znaleźć się na paragonie/fakturze i wtedy powinna być gwarancja na to na zasadzie że to mechanik reklamuje części do swojego dostawcy. Ty nie masz obowiązku wiedzieć skąd on je bierze.
A co mnie jako klienta ma obchodzić skąd i co mechanik zamawia?
Zamawia, montuje, klient płaci i ma być naprawione, a jeśli nie to reklamacja.
-
- Posty: 6121
- Rejestracja: 22 gru 2006, 15:18
- Imię: Grzesiek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEH+ & Z18XEx2
- Województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Wdzięczny: 14 razy
- Pomocny: 132 razy
Postaw się z drugiej strony.analyzer65 pisze: ↑13 sty 2024, 15:06A co mnie jako klienta ma obchodzić skąd i co mechanik zamawia?
Zamawia, montuje, klient płaci i ma być naprawione, a jeśli nie to reklamacja.
Robił byś 3 razy to samo za jedną kasę?
Spróbuj odzyskać kasę z IC na przykład.
Ja sie mechanikom nie dziwię.