Światła mijania, gasną podczas jazdy na 1-2 sekundy

Awatar użytkownika
rad3k

Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 06 lut 2017, 21:19
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: wielkopolskie

Światła mijania, gasną podczas jazdy na 1-2 sekundy

#1

Nieprzeczytany post autor: rad3k »

Proszę o pomoc!!! (Opel Astra H 1.7 CDTI - 100 KM, brak filtra DPF, Z17DTH 2009r.) Witam, jestem nowy na forum i spotkał mnie problem, którego rozwiązania nie udało mi się znaleźć na forach. Podczas jazdy gasną światła mijania, zanika dźwięk w radio i zatrzymują się wycieraczki, usterka pojawiła się po tym jak padł alternator (do tego czasu wszystko działało jak należy) i został wymieniony regulator napięcia, od tego momenty mam kłopot z w/w elementami. W pierwszej kolejności padło podejrzenie na regulator napięcia (został wymieniony na inny nowy – bez zmian). Usterka pojawia się nieregularnie (nie można jej wywołać celowo) z tego co zauważyłem nigdy na zimnym silniku, najczęściej po około 30-40 minutach jazy (chodź bywa że się w ogóle nie pojawi), podczas manewrów na parkingu. Jak światła mijania gasną na 1-2 sekundy, oświetlanie deski rozdzielczej działa nie gaśnie. Jak wyłącza się radio (przestaje być słychać na 1-2 sekundy) podświetlanie radia działa cały czas pomimo braku dźwięku w głośnikach. Klamry sprawdzone (nie są luźne).
Poniżej zamieszczam linki do filmików z w/w usterką.
1. radio [External Link Removed for Guests]
2. światła x [External Link Removed for Guests]
3. światła [External Link Removed for Guests]
4. Światła [External Link Removed for Guests]
5. światła, wycieraczki [External Link Removed for Guests]
Ostatnio zmieniony 06 lut 2017, 21:40 przez Dido, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
marwisn

ex-Staff
Posty: 4598
Rejestracja: 18 cze 2012, 19:46
Imię: Marcin
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.4 TSI
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 26 razy
Kontakt:

#2

Nieprzeczytany post autor: marwisn »

Posprawdzajcie przewody masowe czy są oczyszczone i dobrze dokręcone.
DO - AF - ZA - AH - AK - SL

[External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
rad3k

Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 06 lut 2017, 21:19
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: wielkopolskie

#3

Nieprzeczytany post autor: rad3k »

Sprawdzone, oczyszczone i są dobrze dokręcone.

tadekfo

Astro-maniak
Posty: 527
Rejestracja: 28 wrz 2008, 16:36
Imię: Tadeusz
Auto: Astra H Kombi Astra K kombi 1,6CDTI
Silnik: Z1,9DTL 1,6CDTI
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Kartuzy
Pomocny: 6 razy
Kontakt:

#4

Nieprzeczytany post autor: tadekfo »

Winę za to ponosi regulator napięcia. Bardzo dużo zamienników potrafi wariować z orginalnym alternatorem. Dlaczego? Nie wiem. Tak powiedział spec od altków. Orginalny regulator to koszt 150-180zł. Zamiennik altka to 350-450 zł. Ja kupiłem zamiennik i jak na razie wszystko ok. Na początku wstawiłem regulator za 75 zł i też do bani.

Awatar użytkownika
rad3k

Użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: 06 lut 2017, 21:19
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: wielkopolskie

#5

Nieprzeczytany post autor: rad3k »

Usterka usunięta. Wine ponosi alternator, do oryginalnego alternatora zamontowany był zamiennik regulatora napięcia, który co jakiś czas puszczał napięcie 15V, wymiana na inny regulator nie przyniosło oczekiwanych rezultatów (efekt taki sam). Elektromechanik zamontował inny alternator (przetestowany sprawny na 100%) efekt identyczny. Wymienił skrzynkę z bezpiecznikami (w komorze silnika) przeczyścił wszystkie styki, sprawdził wiązki nic nie pomogło, nic nie znalazł. Postanowił wrócić do alternatora - wymienił jeszcze 2 razy (za każdym razem był to inny alternator) i dopiero za 3 egzemplarzem zaskoczyło i na razie działa (4 dzień) jestem dobrej myśli. Dzięki tadekfo za podpowiedź.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#6

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Trochę stary temat ale odgrzebię.
Gasnące na sekundę światła mijania i w tym czasie rozjaśniający się wyświetlacz GID. Brak pozostałych objawów jak u kolegi w temacie. Zegary i kontrolka świateł świeci, radio gra, nic się nie zatrzymuje. Zaczęło się to robić po ulewach i przejeździe chociaż powolnym przez dość sporą kałużę. Dziś cały dzień lało i też mi kilka razy zaczęły migać światła. Ładowanie jest ok. 14,2-14,5. Obejrzałem wszystko pod maską i sucho. Ostatni raz mi tak zgasły na parkingu pod Biedrą. Po powrocie z zakupów i powrocie do domu więcej mi się to nie zdarzyło przez 4 km, a w tym czasie i ostro skręcałem i co chwilę hamowałem, bo progi zwalniające. Próbowałem jeszcze na parkingu pod domem jakoś wywołać to gaszenie i nic. Trochę się zestresowałem teraz, bo w sobotę mam wyjazd i to wcześnie rano kiedy jeszcze będzie ciemno. Oczywiście żadnych błędów czy czegokolwiek.
Jutro ma być ładnie i sucho, to jeszcze przetestuję jak się sprawy będą miały. Może być, że to przez te opady gdzieś woda zaleciała i po wyschnięciu wróci do normy? Teraz złapać jakiegoś elektryka to będzie cud. W dzień to jeszcze pół biedy jak na chwilkę zgasną. Kuźwa jak wyjazd to zawsze coś musi wyskoczyć.

Dodano po 47 minutach 47 sekundach:
Zszedłem jeszcze raz do auta. Odpaliłem wszystko co miałem, światła wycieraczki przód/tył, wentylator na full i skręcałem kołami na maksa. Nic, światła się świecą ani mrugną. Wziąłem się za wiązki, skrzynkę bezpieczników. Poszarpałem za co się da i również nic. Możliwe, że to jakaś jednorazowa przypadłość, jak kiedyś z błędem pedału przyśpieszenia, który się nigdy nie powtórzył. Jednak nie chciałbym, żeby mi się to zdarzyło na drodze w nocy.

Awatar użytkownika
Windgate

Astro-maniak
Posty: 226
Rejestracja: 29 maja 2019, 23:32
Auto: Astra H Hatchback 2005
Silnik: Z17DTL
Województwo: łódzkie
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 5 razy

#7

Nieprzeczytany post autor: Windgate »

Sprawdź jeszcze raz jak się zrobi ciemno, poruszaj wtedy wszystkim - w dzień to słabo widać ale w nocy jeżeli gdzieś jest słaby styk, przy poruszaniu kablami w okolicy może da się zauważyć zmianę intensywności świecenia.
Per aspera ad Astra

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#8

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Stanąłem tak, że światło odbijało się w błyszczącej listwie auta przede mną. Regulator altka odpada, bo jak załączam dodatkowe odbiorniki nawet nie stęknie i światło nie przygasa. Nic, jutro w trasie 25 km w jedną stronę zobaczę, czy przy jakimś specjalnym manewrze się to będzie robiło. Ewentualnie na miejscu u teścia pod garażem, ja będę szarpał a on będzie obserwował. Może gdzieś wilgoci zaleciało. 3 dni dość mokre, dziś non stop od rana deszczowo i gdzieś może pociekło. Jeszcze jednej rzeczy nie sprawdziłem. Klaksonu. Niedawno zmieniałem stary niesprawny, na używkę dwutonowy z audi, ale że jeden nie działał to założyłem tylko jeden. Działa w porządku, zaizolowałem dość grubo przewody. Ale raczej nie używałem, kiedy przygasały światła więc chyba nic nie ma wspólnego. Ciasno tam pod tą maską, za bardzo i rąk włożyć nie ma jak do tych wiązek od świateł. Jeszcze wyłącznik sprawdzę, może tam coś przyśniedziało. Nie ma jak znikające usterki...

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#9

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Gaśnięcie już się nie powtórzyło. Gdzieś musiała ostro woda zalecieć.

ODPOWIEDZ