Nabijanie klimy.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

Re: Nabijanie klimy.

#31

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Elektroniki poprzednika tu nie ruszasz przecież? Parownik prawie na wierzchu. Wąska szczotka do kaloryferów na odkurzacz, żeby ewentualne liście wygarnąć. Potem środek grzybobójczy na parownik i gotowe. Ja to robiłem jak już nigdzie tego dnia nie jechałem. Polecają też na chwilę włączyć nawiew, żeby środek wepchnęło głębiej na parownik. Filtr lekko skręcać trzeba i delikatnie dopychać aż wejdzie. Trochę ten wentylator niefortunnie umiejscowiony. Ale tragedii nie ma. Ale za śruby od pokrywy filtra na klucz 5,5 to się powinno pałom z Opla oberwać. Wszystko łącznie z odgrzybianiem i montażem schowka na miejsce zajmuje mi max 15 minut. W Corsie C było to chyba bardziej zrypane, ale tam nie miałem klimy :)

Awatar użytkownika
luckyboy

Astro-maniak
Posty: 893
Rejestracja: 12 paź 2008, 21:26
Imię: Łukasz
Auto: Opel Astra H 1.7 CDTI Edition
Silnik: Z17DTH
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Toruń
Pomocny: 15 razy

#32

Nieprzeczytany post autor: luckyboy »

Zamiast z ozonowania skorzystałbym z czyszczenia parownika środkiem Tunap Contra Sept 180. Wykonuje się to lancą pod ciśnieniem, parownik lśni po zabiegu, a w Astra H jest ku temu idealne dojście.

Jest to profesjonalny środek, który nie daje żadnych szans grzybom i bakteriom.

Ozonowanie w porównaniu do tego mycia to zabawa.

Usunięty użytkownik 857091

#33

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 857091 »

W przemyśle, zakładach pracy nikt nie ozonuje klimatyzacji , to jest wielka bujda !!!.
Srodek chemiczny 10 min ostoju i ponownie w ruch. Nie masz na co pieniędzy wydawać podziel sie z biednymi.
Na YT gośc zrobił ozonator za 30 zeta i tak samo działa jak za 500. odgrzybianie klimy tez robie za kilkadziesiąt zł środkami to tego przeznaczonymi i nikt sie nie skarży od nastu lat że ma grzyby. Może po prostu trzeba by było zacząć od wymiany filtra. Myśle że ta rozmowa i tak zmierza .............

Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4502
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,285kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 21 razy
Pomocny: 68 razy

#34

Nieprzeczytany post autor: Automat »

Robert,nie mam problemów z klimą,aczkolwiek już 4 lata nie była traktowana chemią na odgrzybianie i z pewnością trzeba to w tym roku zrobić.Ponadto odbieram wrażenie,jakbyś myślał,że ozonowanie ma zastąpić chemiczne odgrzybianie czy czyszczenie parownika - tak nie jest.Łukaszu,dzięki za wskazanie preparatu do skutecznego odgrzybiania.Ozonator też zostanie zakupiony,ale "komunalnie" jako wspólna własność co obniży koszt zakupu na jedną osobą,a wspólnie mamy 5 aut do obsłużenia,więc Robercie starczy kasy na ozonator i na biednych :) . Grześ nie boję się tykać elektroniki :D ,ale im jestem starszy,tym mniej mam cierpliwości dla spraw kłopotliwych, a z moim schowkiem tak jest.Na filmikach widziałem,że aby wymienić filtr kabinowy, trzeba odkręcić śruby,odłączyć wtyk od lampki oświetlającjej schowak i cały schowek można odstawić na bok. U mnie aktualnie tak nie da się zrobić.Przez kablarstwo,jakie zinstalował Niemiec,schowek można jedynie odchylić (położyć poniżej na podłodze ) i to niewiele.Widziałem jak poprzednim razem męczyli się przy wymianie filtra kabinowego. Możliwe,że teraz przetnę te kable i w to miejsce zrobię jakieś złącze,aby można było schowek bez problemu odstawiać na bok.Szykuje się front pracy,bo trzeba oczyścić klimę i odgrzybić włączając w to parownik, wymienić filtr kabinowy i przy okazji obejrzeć klapkę obiegu wewnętrznego i wrzucić tam sprawdzony patent na jej zamykanie.Na koniec.... ozonowanie :lol: .

PeterG

Astro-maniak
Posty: 98
Rejestracja: 09 sie 2018, 13:10
Imię: Piotr
Auto: Astra J
Silnik: A 14 NET
Województwo: łódzkie
Pomocny: 11 razy

#35

Nieprzeczytany post autor: PeterG »

Jakies dwa tygodnie temu kupowałem sprzęt od firmy bitom. Ozonator kupiłem po konsultacjach w kilku miejscach. Używany tylko i wyłącznie do celów prywatnych (do dwóch aut). Koszt 520 zł. Bitom model Bt-ne7. Sprzętu używam jako uzupełnienie spraya od wurtha do klimatyzacji.
Jestem pasjonatem detailingu, w przypadku robienia wnętrza czasem przydaje się wykonać ozonowanie w celu usunięcia pozostałości nieprzyjemnych zapachów. Obrazek

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka



Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4502
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,285kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 21 razy
Pomocny: 68 razy

#36

Nieprzeczytany post autor: Automat »

Interesująca i dobra oferta(7-10 g/godz ozonu) wśród produktów emitujących ozon do pomieszczeń. Intrygujące,dlaczego nie mogę znaleźć konstrukcji z wiatrakiem i wężykiem łącznie ? To co przeglądałem to albo z wiatrakiem,albo dostosowane na wężyk(wówczas można go wpuścić w kanały wentylacyjne). Podświadomie preferuję te z wężykiem....bo wydaje mi się,że sprawniej można podać ozon do kanałów wentylacyjnych.
Co robić ?
- Wykonać jakąś nasadkę na wiatrakowe zakończone końcówką na wężyk ?
- Kupić dwa urzadzenia ?
- Wiatrakowe wystarczy ? Cyrkulacja na obiegu wewnętrznym załatwi sprawę?

Dodano po 4 minutach 14 sekundach:
topiq77 pisze:
12 cze 2019, 21:59
Ale za śruby od pokrywy filtra na klucz 5,5 to się powinno pałom z Opla oberwać.
Grześ te 5,5 to 5,5 mm pod grzechotkę 1/4 cala ?

Dodano po 1 godzinie 17 minutach 21 sekundach:
Skoczyłem do sklepów w poszukiwaniu nasadki 5,5.Owszem były,ale w kompletach za 150-350 zł.Luzem brak. Trafiłem na kluczyk oczkowo-płaski.Grześ,czy takim kluczykiem da radę(bez męki) odkręcić owe śrubki ?

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#37

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

W Brico osobno zakupiłem taką nasadkę od Yato, YT-1404. Płasko-oczkowym nie próbowałem bo nie mam takiego. Od biedy kombinerkami odkręciłem za pierwszym razem.

Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4502
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,285kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 21 razy
Pomocny: 68 razy

#38

Nieprzeczytany post autor: Automat »

Jak dałeś radę kombinerkami to klucz płasko-oczkowy też potrafi.Te nasadki oglądałem,są miłe dla oka i rozumu, ale cena za wysoka dla kieszeni(nasadka z krótką grzechotką 1/4 cala to ok. 80 zł).Chcesz zrobić sam-to płać.Mam wrażenie,że ktoś mnie opodatkowuje, bo chcę coś zrobić przy samochodzie.Samochód to hasło na które robi się SKOK na kieszeń klienta :roll: .

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#39

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Mnie ta nasadka wyniosła kilka zł. W Brico lub Castoramie. Bo to to samo, tylko Brico jest mniej i to jakaś podmarka. [External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4502
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,285kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 21 razy
Pomocny: 68 razy

#40

Nieprzeczytany post autor: Automat »

W inny sklepie zamówiłem nasadkę-znacznie taniej.Grzechotki chyba nie przeskoczę.Jest porządnej firmy i ma krótsze ramię,aniżeli typowe 1/4 cala,co pozwala łatwiej manewrować tam,gdzie jest mniej miejsca.Z tytułu,że jest krótsza,to w nagrodę jest droższa.Wyraźny drenaż kieszeni: zużyli mniej materiału,a trzeba zapłacić więcej. Nie ukrywam,że jest fajna i sama się "śmieje" do nabywcy :) .

ODPOWIEDZ