Tarcze i klocki hamulcowe do Astry H.

Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4502
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,285kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 21 razy
Pomocny: 68 razy

Tarcze i klocki hamulcowe do Astry H.

#701

Nieprzeczytany post autor: Automat »

Chyba dobrze i trafnie scharakteryzowałeś emeryta,który już mniej zarabia i oszczędza nawet klocki :D .Właśnie Ci młodzi-gniewni są powodem zapylania atmosfery :lol: .Gaz-hamulc-gaz -hamulec lepiej przenieść do łóżka,tam przynajmniej może z tego ktoś się urodzi :lol:.Ja ,jak wielu,używam tarcz i klocków firmy TRW.

Awatar użytkownika
astra110

Astro-maniak
Posty: 88
Rejestracja: 14 kwie 2015, 18:11
Auto: AsterkaH
Silnik: Z17DTJ
Województwo: warmińsko-mazurskie
Pomocny: 1 raz

#702

Nieprzeczytany post autor: astra110 »

Zestaw od Meyle założony i dotarty, nic nie piszczy ani nie szoruje, felgi czyste. Jedyny problem to to że strach teraz pedał hamulca tykać-taka żyleta :)

Usunięty użytkownik 857091

#703

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 857091 »

astra110,
To czym wcześniej hamowałeś ?:P

Awatar użytkownika
astra110

Astro-maniak
Posty: 88
Rejestracja: 14 kwie 2015, 18:11
Auto: AsterkaH
Silnik: Z17DTJ
Województwo: warmińsko-mazurskie
Pomocny: 1 raz

#704

Nieprzeczytany post autor: astra110 »

Sprawa hamulców rozwijała się od jakiegoś czasu a wszystko zaczęło się od ręcznego który z miesiąca na miesiąc działał coraz słabiej aż przestał działać! W większości jeżdzę sam ale ostatnio pojeździłem z pełnym załadunkiem i zauważyłem że hamulce jakoś tak słabo biorą i wtedy myślałem że tył nie wyrabia(problemy z ręcznym, zapieczone zaciski itp itd). Postanowiłem sie za to zabrać i kupiłem na tył nowe tłoczki z mechanizmem ręcznego oraz zestaw nowych osłon i uszczelnień, rozebrałem wszystko w drobny mak i po oczyszczeniu oraz wymianie co trzeba złożyłem. Teraz jest i ręczny i auto hamowało trochę lepiej ale... Po jeździe testowej obleciałem auto dookoła aby sprawdzić czy nic się nie grzeje itp i zobaczyłem przy okazji że z pr przodu tarcza jest wyślizgana tylko na krawędzi a klocka jakoś nie widać! Po kilku dzniach zaczął się odzywać wskaźnik zużycia klocka. Nie zastanawiając sie długo kupiłem nowy zestaw tarcz i klocków(przód jeszcze ori). Po zdjeciu starych elementów zdębiałem bo tam gdzie zaczął odzywać sie wskaźnik nie było wogóle okładziny tylko sama blacha!!! a tarcze wyglądały całkiem dobrze ale tylko z zewnątrz, od wew masakra! I tak jak tył przód równierz przeszedł gruntowne czyszczenie, smarowanie i teraz jest ok, tzn strach hamulca depnąć :)

Usunięty użytkownik 857091

#705

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 857091 »

No to ostrożnie teraz bez gwałtownego hamowania , chyba że chcesz szybe z bliska obejrzeć :lol: , ja miałem takie szczęście , ze gość wymienił wszystkie tarcze i klocki około 1kkm przed sprzedażą- hamują oki , nie wiem czy żyleta bo nie mam porównania, jedyne co to 2 miechy temu like ręcznego wymieniłem bo spuchła linka w pancerzu . kumpel na diagnostyce powiedział że nowe tak hamują , Także też się cieszę :D
Ostatnio zmieniony 31 lip 2018, 14:12 przez Usunięty użytkownik 857091, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2083
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 81 razy

#706

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Ja zamówiłem komplet na tył firmy TRW z klockami. Zimne hamują całkiem dobrze, ale jak się rozgrzeją, to z tyłu wydobywa się takie szuranie. I tu się nawet nie zastanawiałem nad przetaczaniem tarcz, tylko stare precz i nowe. Na przód jeszcze się wstrzymuję, bo jest ok.

Okazało się, że w prawym kole już jednego klocka nie było a blacha po nim tarła o tarczę. Po wymianie błoga cisza. Teraz tylko pojeżdżenie i sprawdzenie jak się sprawują, czy bardzo pylą, czy nie piszczą.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2018, 23:51 przez topiq77, łącznie zmieniany 1 raz.

Norged

Astro-maniak
Posty: 269
Rejestracja: 06 paź 2013, 13:10
Imię: Jacek
Auto: Astra H, htb, 2006. Kia Ceed JD.
Silnik: Z16XEP
Rocznik: 2006
Województwo: Zagranica - UE
Lokalizacja: Norwegia
Wdzięczny: 2 razy
Pomocny: 4 razy

#707

Nieprzeczytany post autor: Norged »

Norged pisze:QR_BBPOST Tutaj masz tansze a lepsze !
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
Po półtora roku jazdy i 12 tys km przebiegu tylne tarcze Brembo kupione w sklepie za pośr. Allegro mają już wżery i chyba bede musiał je wymienić :o :evil:
Przednie są w porządku.
Także na razie nie polecam Brembo na tył !
Kupiłem przez Allegro w motostacja_pl z Krakowa :(
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2018, 20:51 przez Norged, łącznie zmieniany 2 razy.

Usunięty użytkownik 861235

#708

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 861235 »

Kiedyś kiedyś do pierwszej F-ki kupiłem Brembo na przód, niby brembo, z allegro i dałem do zakładu na wymianę.
2 dni trzymali auto bo nie hamowało, powiedzieli że taki zarys miały po produkcji że nie chciały brać i dopiero jak chyba z 50km zrobił to jakoś zaczęła hamować.
Zielony byłem i prawdę mówiąc im się nie przyjrzałem, nowe to musi być dobre.
Ja bym dorzucił do tego że na bank ich nie odtłuścili przed montażem, a zawsze są w takim technicznym oleju oliwce żeby w pudełku nie korodowały.
Piszczały od początku do końca.

To było z 10 lat temu albo lepiej.

Bankowo podróbki.

Ale teraz wiem że jak tarcze nowe (nie powlekane) to trzeba odtłuszczać przed montażem i tak samo bębny.

Tutaj dość znany w necie fachowiec od VAG-a i maluje tarcze sparay-em... O co że tu chodzi?
Akcja od 5:30
[External Link Removed for Guests]
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2018, 19:46 przez Usunięty użytkownik 861235, łącznie zmieniany 1 raz.

bbmw

Użytkownik
Posty: 39
Rejestracja: 02 maja 2016, 16:46
Imię: Bartek
Auto: Astra H
Województwo: śląskie

#709

Nieprzeczytany post autor: bbmw »

Tylko estetyka. Nie rdzewieje tak szybko. Nowe tarcze dobrej klasy producenta są powlekane i przy zakładaniu klocków bardzo szybko zetrze się powierzchnia robocza a reszta jest zabezpieczona przed korozją jeszcze na długi czas.
Osobiście znam takiego mechanika, który raz do roku ściąga tarcze z auta i je maluje. :D
Zakleja pow. roboczą taśmą malarską i potem nożykiem do tapet odcina resztę zostawiając zaklejone tylko to gdzie pracuje klocek.....

KoleC

Astro-maniak
Posty: 61
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:29
Imię: Tomek
Auto: Astra H GTC
Silnik: Z18XER
Województwo: małopolskie

#710

Nieprzeczytany post autor: KoleC »

Ktoś testował tarcze i klocki Breck?
Na wiosnę czeka mnie wymiana kompletu na przód i zastanawiam się jakiej firmy kupić.
Ostatnio zmieniony 04 paź 2018, 9:07 przez KoleC, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ