Astra H, brak wyłączenia esp
- protos1k
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 cze 2018, 22:23
- Auto: Astra H
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Astra H, brak wyłączenia esp
Witam, posiadam Astre H z przyciskiem Sport, ale po wciśnięciu i przytrzymaniu nie wyłącza się esp, bo na wyswietlaczu kilometrów nie pojawia się napis espoff co może być przyczyną?
Drugą sprawą jest wejście w tryb diagnostyczny, po przytrzymaniu Settings słychać piknięcie ale na wyswietlaczu nic się nie pojawia.
Drugą sprawą jest wejście w tryb diagnostyczny, po przytrzymaniu Settings słychać piknięcie ale na wyswietlaczu nic się nie pojawia.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 0:48 przez protos1k, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 29 mar 2018, 11:56
- Auto: Astra H TT
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Po piknięciu musisz kliknąć góra/dół (albo lewo/prawo, nie pamiętam) i będziesz miał pierwszy ekran diagnostyczny.
Jak będziesz miał pomysł o co chodzi z tym esp, to daj znać, bo jak kiedyś patrzyłem, to też mi się nie wyłączało.
Jak będziesz miał pomysł o co chodzi z tym esp, to daj znać, bo jak kiedyś patrzyłem, to też mi się nie wyłączało.
- sebo
- Posty: 143
- Rejestracja: 19 kwie 2014, 21:02
- Imię: Sebastian
- Auto: Astra H
- Silnik: Z16XEP
- Województwo: śląskie
- Kontakt:
Tryb diagnostyczny włącza się po przytrzymaniu setting i piknięciu, nic się nie pojawi, tylko info że jest on włączony.
Klikasz przyciskiem BC, wtedy pojawia Ci się tryb diagnostyczny, każde kliknięcie BC, przechodzisz w następną zakładkę.
Klikasz przyciskiem BC, wtedy pojawia Ci się tryb diagnostyczny, każde kliknięcie BC, przechodzisz w następną zakładkę.
- protos1k
- Posty: 3
- Rejestracja: 08 cze 2018, 22:23
- Auto: Astra H
- Województwo: kujawsko-pomorskie
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 02 lip 2014, 21:05
- Auto: Astra H GTC Turbo
- Silnik: z20lel
- Województwo: śląskie
- Kontakt:
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 07 lut 2013, 20:29
- Imię: Jacek
- Auto: Astra H
- Silnik: 1,6
- Województwo: kujawsko-pomorskie
A dlaczego chcesz wyłączyć ESP? Na śliskim się przekonasz co znaczy ESP i wierz mi - GRUBO SIE ZDZIWISZ. Proponuje nie ruszać - życie i zdrowie masz tylko jedno - pamiętaj o tym.
- nismo
- Posty: 3672
- Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
- Imię: Michał
- Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
- Silnik: b14net & z18xe
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 141 razy
Kod: Zaznacz cały
Na śliskim się przekonasz co znaczy ESP i wierz mi - GRUBO SIE ZDZIWISZ.
Nie ogarniam , ESP pomaga a nie krzywdzi , mam w 3 autach i nigdy nie wyłączałem.
- nismo
- Posty: 3672
- Rejestracja: 14 sty 2011, 14:53
- Imię: Michał
- Auto: Astra J HB & Astra H Kombi
- Silnik: b14net & z18xe
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 141 razy
Mało doświadczyłeś, ale można poczytać po co producenci aut umożliwiają wyłączenia tego systemu i nie jest to przycisk zbędny. Oczywiście wyłączanie ESP podczas normalnej jazdy jest głupie dlatego nie można go wyłączyć na stałe a wyłączenie ESP jest sygnalizowane na liczniku aby nie zapomnieć go uruchomić. W ciężkim terenie lub sniegu ESP z reguły utrudnia wyjazd.
Warto sie doinformować bo czasami wiedza się przydaje, jest tego mnóstwo.W moim przypadku praktycznie na lodowisku ESP dławiło mi silnik niemalże do obrotów biegu jałowego, to było moje pierwsze takie doświadczenie, gdy zabaczyłem ze stara polówka która na pewno nie miała ESP po boksowała i poszła dalej nie miałem wątpliwości co powoduje ze nie mogę się ruszyc
[External Link Removed for Guests]
Warto sie doinformować bo czasami wiedza się przydaje, jest tego mnóstwo.W moim przypadku praktycznie na lodowisku ESP dławiło mi silnik niemalże do obrotów biegu jałowego, to było moje pierwsze takie doświadczenie, gdy zabaczyłem ze stara polówka która na pewno nie miała ESP po boksowała i poszła dalej nie miałem wątpliwości co powoduje ze nie mogę się ruszyc
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 283
- Rejestracja: 07 lut 2013, 20:29
- Imię: Jacek
- Auto: Astra H
- Silnik: 1,6
- Województwo: kujawsko-pomorskie
Nie wierze w to co czytam. Od kiedy to ESP nie pomaga na śliskim? Mam w życiu tak ze codziennie jeżdżę do pracy raz z górki a z powrotem pod górkę i to dość ostra. Mam Ci powiedzieć ile razy jak popadał śnieżek albo jak zamarzł asfalcik po mżawce dupsko mi uratowało ESP????? Ile razy widziałem tych "szczęśliwców" bez ESP co robili cuda i o mało co silnika nie wyrwali z budy ? I jak nic tak nic? Oczywiście ze ESP dławi silnik - a co ma go wyrwać? Po to jest żebyś nie wyrwał silnika z budy i abyś normalnie ruszył pod górkę. Żeby kółka łapały przyczepność. Dawaj więcej gazu to zobaczysz jak złapiesz przyczepność. Widziałem jednego jak "wyrwał". Prosto w płot bez żadnej kontroli nad autem.