Astra H - okropny pisk

strażak998

Astro-maniak
Posty: 56
Rejestracja: 17 maja 2015, 9:59
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: łódzkie

Astra H - okropny pisk

#1

Nieprzeczytany post autor: strażak998 »

Koledzy ratujcie. Od jakiegoś czasu zaczęło mi coś piszczeć. Nie mogłem namierzyć czy to z przodu czy z tyłu. Pisk występuje podczas jazdy. Przy skręcaniu, hamowaniu, hamowaniu ręcznym oraz na nierównościach pisk ustaje. Wymieniłem dzisiaj tarcze i klocki. Oczyściłem jarzmo, zacisk a pisk jakby się zwiększył. Pisk nasila się po około 5 km.
Stara tarcza i stare klocki były w bardzo dobrym stanie.
Czy to problem z tłoczkiem w zacisku? Łożysko? Co jeszcze może piszczeć? Półoś? Pomocy :|
Ostatnio zmieniony 19 lip 2018, 16:08 przez strażak998, łącznie zmieniany 1 raz.

bartezz86

Astro-maniak
Posty: 111
Rejestracja: 09 mar 2014, 0:38
Auto: astra H
Silnik: Z18xe
Województwo: śląskie

#2

Nieprzeczytany post autor: bartezz86 »

a po piskach i po przejechaniu dłuższego dystansu masz piaste lub tarcze mocno nagrzaną??

strażak998

Astro-maniak
Posty: 56
Rejestracja: 17 maja 2015, 9:59
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: łódzkie

#3

Nieprzeczytany post autor: strażak998 »

No więc sprawdziłem teraz po 10 kilometrach i bardzo oszczędnym hamowaniu i wolnej jeździe.
Lewa felga przód - nowe tarcze i klocki - felga dosyć ciepła przy piaście, zacisk bardzo cieply, tarcza gorąca. Prawa trochę mniej ciepła. Prawy tył - stare tarcze i klocki - zimna felga i letnia tarcza. Lewy tył - gorąca tarcza. Przy spokojnej jeździe i bardzo delikatnym hamowaniu nie piszczy. Przy częstym hamowaniu pisk nie ustaje.
Jakieś podejrzenia? Zaciski?
Jeśli kogoś interesuje to mam nowe tarcze i klocki Zimmermann.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2018, 7:19 przez strażak998, łącznie zmieniany 1 raz.

KoleC

Astro-maniak
Posty: 61
Rejestracja: 22 sie 2017, 12:29
Imię: Tomek
Auto: Astra H GTC
Silnik: Z18XER
Województwo: małopolskie

#4

Nieprzeczytany post autor: KoleC »

Ja bym obstawiał zaciski, nie tak dawno temu robiłem u siebie przód.
Możesz jeszcze sprawdzić jadąc 30-40 km/h na równej drodze wrzucić na luz i posłuchać czy łożysko przy okazji nie szumi.

strażak998

Astro-maniak
Posty: 56
Rejestracja: 17 maja 2015, 9:59
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: łódzkie

#5

Nieprzeczytany post autor: strażak998 »

Łożysko raczej nie. Mam dosyć głośne opony i ciężko tak stwierdzić ale podniosę na lewarku jeszcze i zobaczę czy coś tam słychać. Ogólnie jak wciskałem tłoczki przyrządem to ładnie wchodziły. Aha, jeszcze o czymś zapomniałem. Przy wpychaniu pierwszego tłoczka nie odkręciłem zbiorniczka z płynem. Może być zapowietrzony układ?

Usunięty użytkownik 857091

#6

Nieprzeczytany post autor: Usunięty użytkownik 857091 »

Jak zapowietrzony układ to tłoczek nie hamuje, jak nie odkręciłeś to nie mogłeś zapowietrzyć

bartezz86

Astro-maniak
Posty: 111
Rejestracja: 09 mar 2014, 0:38
Auto: astra H
Silnik: Z18xe
Województwo: śląskie

#7

Nieprzeczytany post autor: bartezz86 »

mi w aucie piszczał hamulec przy dużych prędkościach i po przejechaniu około 3 km piszczało, przy ruszaniu kierownicą czy hamowaniu ustawało, pomogło dopiero rozebranie zacisku wyczyszczenie i danie nowego smaru na tłoczek.

strażak998

Astro-maniak
Posty: 56
Rejestracja: 17 maja 2015, 9:59
Auto: Astra H
Silnik: Z16XEP
Województwo: łódzkie

#8

Nieprzeczytany post autor: strażak998 »

Sprawdziłem lewą stronę przód i tył. Tył szoruje okropnie więc zacisk do regeneracji. Przód, podobnie, ciężko było ruszyć tarczą ale też przy kręceniu tarczą słychać szum, delikatnie szorowanie klocków. Dodatkowo w tylnej tarczy nie ma śrubki do przykręcania tarczy, pewnie nie ma to znaczenia ale trzeba przy zakładaniu nowych, śrubkę dokupić. Jutro sprawdzę prawą stronę ale ale tam raczej jest dobrze.

EDIT:
Czy po zdjęciu linki z zacisku podczas jego wymiany oraz wymiany tarcz z klockami, konieczna jest regulacja ręcznego? Trudne to jest w naszych astrach?

ODPOWIEDZ