Opony zimowe Astra H

Awatar użytkownika
Adler

Administrator
Posty: 3012
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:22
Imię: Przemek
Auto: Sports Tourer
Silnik: B16DTL
Województwo: małopolskie
Pomocny: 140 razy
Kontakt:

Re: Opony zimowe Astra H

#871

Nieprzeczytany post autor: Adler »

Wolnoć Tomku w swoim…Oplu.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5108
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 193 razy
Pomocny: 307 razy

#872

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

waldek2017 pisze:
26 wrz 2023, 17:21
+20C za oknem a oni na zimowe już zmieniają... 2-3 miesiące przed czasame faktycznej zimy.
Gdybyś wcześniej dokładnie przeczytał co ja napisałem to może aż tak byś się nie dziwił i nie ubolewał nad tym ,,że oni już na zimowe zmieniają". Możesz jeździć w PL nawet całą zimę na letnich jak i cały rok na zimowych - Twoja , nasza wola.----- Pochwal się na jakich Ty jeździsz oponach (zima/lato), może wrzuć parę fotek z chęciom zobaczymy/popatrzymy, może zaproponuj terminy (jeżeli tokowe są) wymiany opon, zastanowimy się wspólnie razem. Pozdrawiam.

waldek2017

Astro-maniak
Posty: 283
Rejestracja: 12 sie 2017, 8:51
Auto: Meriva A 1,4 z14xep, Astra F x16szr
Silnik: z14xep
Województwo: małopolskie
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 13 razy

#873

Nieprzeczytany post autor: waldek2017 »

A co ma do rzeczy jakie mam opony? Budżetówki a nawet przednie oś chinskie bo w cenie dawnych dębic.
A czemu nie zmieniam już bo jeżdze za dużo żeby już zmieniać jak jest mega ciepło- nic przyjemnego z jazdy na zimowych jak już +5C jest a +10 to już odczuwalne.

Zresztą szkoda mi zimowych używać bo droższe a znacznie mniej lecą, u mnie dwa sezony letnie i przód lecą na złom.

A i do wulkanizatora nie czekam na zmiane bo mam wszystko na biedo alufelgach. Zmieniam kiedy chcę bo mam gdzie, wulkanizatora lub po znajmości mechanika jadę jak z wyważeniem jest problem.
Nawet powiem że miałem przednie dębicy z różnicą 1 sezonu i się poszły obie paść bo jedna była mocniej zjechana i ściągało.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5108
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 193 razy
Pomocny: 307 razy

#874

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

waldek2017 pisze:
26 wrz 2023, 19:55

A czemu nie zmieniam już bo jeżdze za dużo żeby już zmieniać



Zmieniam kiedy chcę bo mam gdzie,
Ja jeżdżę niewiele (10-12 kkm/rok) z tego dużo więcej latem bo około 8,5 kkm. a Ty jeździsz dużo i dlatego jeszcze nie zmieniasz.

Ja też zmieniam kiedy chcę bo też mam gdzie.
Pozdrawiam.

analyzer65

Klubowicz AKP
Posty: 5889
Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
Imię: Adam
Auto: Opel Astra III
Silnik: Z14XEP
Rocznik: 2006
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Wdzięczny: 63 razy
Pomocny: 147 razy

#875

Nieprzeczytany post autor: analyzer65 »

A mam wielosezonowe i nie mam tego problemu by 2x w roku zmieniać na letnie/zimowe. Umawiać się, jeździć, wyważać i też
mam gdzie, a tak to mam to "gdzieś" :D

Tylko, że ja mam 100% jazdy miejskiej tak naprawdę.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5108
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 193 razy
Pomocny: 307 razy

#876

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

Wielosezonowe - też rozważam taką opcję. Ja akurat z nikim się nie umawiam bo wymieniem je u siebie (całe koła - dwa komplety), ewentualnie jadę do warsztatu kumpla na podnośnik jak np. deszcz pada. Adam, jakie to są opony (rozmiar, marka, model, ...). Czy dobrze Tobie się na nich jeździ ? Pozdrawiam.

analyzer65

Klubowicz AKP
Posty: 5889
Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
Imię: Adam
Auto: Opel Astra III
Silnik: Z14XEP
Rocznik: 2006
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Wdzięczny: 63 razy
Pomocny: 147 razy

#877

Nieprzeczytany post autor: analyzer65 »

Kleber Quadraxer 2 rozm. 205/55/R16
Mam je któryś już rok (mija 4 chyba) i powiem tyle...rewelacja jak do miasta czy poza miasto. W trasy nie jeżdżę, w góry też nie. Mają niby symbol śnieżynki, więc może i w górach dałyby radę. Nie sprawdzałem i raczej nie zamierzam sprawdzać.
Na suchym, mokrym, zimą czy latem trzymają super.
Zużycie gumy znikome po ponad 4 latach. Nie za twarde, nie za miękkie jeśli chodzi o mieszankę gumy.

Kiedyś w 2 autach miałem całe koła. Wymieniałem sam ale co jakiś czas warto wyważyć, a więc targanie kompletu...

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5108
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 193 razy
Pomocny: 307 razy

#878

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

Nie wyważam - nie widzę potrzeby. Obojętne jaką prędkością jadę nic nie bije nic nie wibruje, kierownica stoi w miejscu - jak w czasie postoju. Co zmianę - koła z przodu idą na tył i odwrotnie. Zastanawiam się też nad Kleberami (umiarkowana cena, dobre opinie): 4× Kleber Quadraxer 3 205/55R16 91 H przyczepność na śniegu (3PMSF). Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2105
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#879

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Ja wyważyłem po wymianie na nowe + jedna z flakiem, bo wiadomo po zdjęciu już identycznie się nie założy. Ogarnięte na zimę, wróciły do garażu gotowe do założenia. Ja głównie po mieście jeżdżę, więc moment zmiany na zimowe może wystąpić bezpośrednio przed świętami Bożego Narodzenia, z racji podróży do rodziców na granicy wschodniej. No chyba, że będzie nadal około 10 st.C minimalnej temperatury.

ochkarol

Przyjaciel forum
Posty: 211
Rejestracja: 23 lip 2023, 11:50
Imię: Karol
Auto: Peugeot 308 SW T7
Rocznik: 2009
Województwo: lubelskie
Wdzięczny: 10 razy
Pomocny: 5 razy

#880

Nieprzeczytany post autor: ochkarol »

analyzer65 pisze:
26 wrz 2023, 20:50
A mam wielosezonowe i nie mam tego problemu by 2x w roku zmieniać na letnie/zimowe. Umawiać się, jeździć, wyważać i też
mam gdzie, a tak to mam to "gdzieś" :D

Tylko, że ja mam 100% jazdy miejskiej tak naprawdę.
Ja będę robił 3-ci sezon na całorocznych. Jak na razie nie narzekam. Jest lepiej niż się spodziewałem, bo sam byłem sceptyczny.
Raz w roku zamieniam przód - tył i przy tej okazji wyważam. Pilnuję ciśnienia w ogumieniu (wiadomo, że przy niższych temperaturach ciśnienie spada w oponach - fizyka) i tyle.
W góry się nie wybieram, choć pewnie jakby było trzeba to nie obawiałbym się. Na nieodśnieżanych parkingach spisywały się bardzo dobrze. Latem, jak na letnich - nie widzę różnicy.

ODPOWIEDZ