Opony całoroczne - czy warto?
-
- Posty: 191
- Rejestracja: 17 kwie 2014, 8:15
- Imię: Przemek
- Auto: Astra H Kombi 1.9 120 DPF
- Silnik: Z19DT
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: KR
Opony całoroczne - czy warto?
Witam,
czy ma lub miał ktoś z Was okazje jeździć na oponkach całorocznych? Przymierzam się do zakupu takiego kompletu z racji, że rocznie pokonuję niewiele ponad 12 tys.km. Interesują mnie opony firmy Vredestein lub Hankook. Te drugie można spotkać na samochodach, które u naszych zachodnich sąsiadów opuszczają salony. Te pierwsze to klasa premium i całkiem dobrze radzą sobie w testach. Hankooki bardzo podobnie choć to klasa średnia. Za wszelkie opinie dziękuję Testy testami, ale zdanie użytkowników cenniejsze
Pozdrawiam
czy ma lub miał ktoś z Was okazje jeździć na oponkach całorocznych? Przymierzam się do zakupu takiego kompletu z racji, że rocznie pokonuję niewiele ponad 12 tys.km. Interesują mnie opony firmy Vredestein lub Hankook. Te drugie można spotkać na samochodach, które u naszych zachodnich sąsiadów opuszczają salony. Te pierwsze to klasa premium i całkiem dobrze radzą sobie w testach. Hankooki bardzo podobnie choć to klasa średnia. Za wszelkie opinie dziękuję Testy testami, ale zdanie użytkowników cenniejsze
Pozdrawiam
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 14 gru 2011, 14:50
- Imię: Marek
- Auto: Logan MCV / Opel Karl
- Silnik: B10XE
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
Ja jeżdżę, na Nokianach AllWeather Plus. Jak dla mnie wypas. Rocznie robię obecnie koło 30 kkm i nie wiem, co przelot ma do rodzaju opon.
Wysłane z mojego LG-E980 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-E980 przy użyciu Tapatalka
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 191
- Rejestracja: 17 kwie 2014, 8:15
- Imię: Przemek
- Auto: Astra H Kombi 1.9 120 DPF
- Silnik: Z19DT
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: KR
- Viper28
- Posty: 144
- Rejestracja: 25 maja 2012, 17:33
- Imię: Michał
- Auto: Opel Astra H kombi
- Silnik: 1,7 DTH
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
Jeżdżę już dwa lata na Goodyear Vector 4Seasons i jestem bardzo zadowolony. Oponki ciche, na mokrym i suchym spisują się bez zarzutu. Zimą jeszcze się nie zdarzyło abym skądś nie wyjechał czy wpadł w poslizg.
- silvo44
- Posty: 2092
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 9:19
- Imię: silvo44
- Auto: AF/VC
- Silnik: X14NZ + LPG/Z18XER
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: OLKUSZ
- Pomocny: 1 raz
Jak wiadomo od dawna .. Jesli cos jest do wszystkiego to jest... do niczego.. Ale patrząc na zmieniajacy się klimat, zimy coraz słabsze śniegowo i mrozowo to i popyt na całoroczne opony wzrasta. Zwłaszcza w rejonach płaskich naszego kraju..
Każdy musi dopasować się do swoich warunków, dlatego ciężko jednoznacznie odpowiedzieć czy wielosezonówki to idealne rozwiązanie.. W górach raczej bym widział jednak zimówki zimą..
Każdy musi dopasować się do swoich warunków, dlatego ciężko jednoznacznie odpowiedzieć czy wielosezonówki to idealne rozwiązanie.. W górach raczej bym widział jednak zimówki zimą..
[External Link Removed for Guests]
Pozdrawiam z prawego fotela L-ki
Pozdrawiam z prawego fotela L-ki
-
- Posty: 739
- Rejestracja: 12 sie 2013, 16:21
- Imię: Marek
- Auto: Ex-Astra F/Ex-Meriva A
- Silnik: C18XE/X16XEL/Z16XEP
- Województwo: łódzkie
- Pomocny: 3 razy
Tak po mojemu to wszystko zależy od Twojego stylu jazdy i warunków w jakich się poruszasz, jeśli głównie jeździsz po mieście i nie jakoś mocno dynamicznie to opony wielosezonowe mogą zdać egzamin bez problemu. Ja jeżdżę często po wioskach, gdzie czasami jestem pierwszym który przebija się przez poranne zaspy i tam wychodzi przewaga typowych zimówek, chociaż sporo zależy też od umiejętności. Podsumowując jak kolega wyżej pisał, jeśli nie śmigasz po górach i jakiś zasypanych mocno drogach a Twój styl jazdy jest umiarkowany (w lato i na deszczu też lepiej spisują się typowo letnie) to dasz radę na całorocznych. Swoją opinię opieram na 2 sezonach na oponach całorocznych i jeżdżeniu ponad 9 lat z przebiegami około 40 000 rocznie.
Jak kto dba tak i ma.
Destylować, degustować, zalegalizować.
Destylować, degustować, zalegalizować.
- Wiko
- Posty: 177
- Rejestracja: 28 paź 2011, 10:11
- Imię: Arek
- Auto: GSI 2,0 16V rajdowa;OPC 2,0 I 1,6 8
- Silnik: 2,0 16 V i 1,6 8v
- Województwo: śląskie
Ja zgadzam sie z moderatorem ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego , na lato letnie na zime zimówki - ale to naturalnie moja subiektywna opinia
Wiko 502 071 305
-
- Posty: 453
- Rejestracja: 14 gru 2011, 14:50
- Imię: Marek
- Auto: Logan MCV / Opel Karl
- Silnik: B10XE
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
Jesienne na jesień i wiosenne na wiosnę od razu.
Wysłane z mojego LG-E980 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-E980 przy użyciu Tapatalka
[External Link Removed for Guests]
- Wiko
- Posty: 177
- Rejestracja: 28 paź 2011, 10:11
- Imię: Arek
- Auto: GSI 2,0 16V rajdowa;OPC 2,0 I 1,6 8
- Silnik: 2,0 16 V i 1,6 8v
- Województwo: śląskie
Patrząc na to, że można kupić opony z zeszłego rocznika po całkiem dobrych cenach to nie ma sensu bawić się w całoroczne. Na całorocznych jeździ moja babcia matizem. Ogólnie na całorocznych można przeżyć tylko wtedy, gdy asfalt suchy i czarny....zimowe zawsze lepiej się sprawdzą zimą a letnie mniej hałasują latem.