Momenty dokręcania kół dla poszczególnych modeli Opla

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2105
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

Re: Momenty dokręcania kół dla poszczególnych modeli Opla

#21

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Zgodnie ze sztuką dokręciłem momentem 110 Nm i powiem Wam, że bez wysiłku jeszcze dociągnąłem te 15 st. swoim zestawem fabryczny klucz + rurka 0,5 m. Tak dla pewności. Klucz raczej pewny z 2017 roku Proxxon MC 320 1/2", kalibrowany regularnie. I pomyśleć, że taki klucz dało się w 2017 kupić za 330 zł.
Łokieć w jednym kole dokręcił praktycznie na oko te 100 Nm. Resztę kół i tak dokręcałem wkrętarką a potem kluczem fabrycznym bez rurki. Niedużo musiałem dociągać dynamometrycznym. Mimo długiej nasadki klucz ledwo się mieści od błotnika. Rączka niby nie jest jakoś specjalnie gruba.
Dla przyspieszenia roboty i w przyszłości innych prac chyba sobie zakupię na gwiazdkę jakiś w miarę markowy ze średniej półki udarowy akumulatorowy.
Przynajmniej od kiedy sam zmieniam koła, nigdy nie mam problemu z odkręceniem śrub w kole. Po zakładach wulkanizacyjnych bywa różnie. Nigdy też mi się nie odkręciła żadna śruba.
Teraz wiem, że raczej nie muszę z roboty taszczyć klucza. Wystarczy mi mój zestaw z rurką ;)

Awatar użytkownika
Automat

Astro-maniak
Posty: 4535
Rejestracja: 06 gru 2015, 13:06
Imię: Jan
Auto: Astra H CARAVAN Pb+LPG
Silnik: Z18XE,125 KM,288kkm
Rocznik: 2005
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Wielkopolska
Wdzięczny: 22 razy
Pomocny: 69 razy

#22

Nieprzeczytany post autor: Automat »

Jak mi brat dokręcał ręcznie koła(bez dynamometrycznego),to nigdy ich normalnie nie odkręciłem :D i jeszcze dziwił się,że dostaje oper.

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3655
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 184 razy

#23

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Staszek1960 pisze:
27 lis 2020, 18:04
Sosnaporaz2 pisze:
27 lis 2020, 14:36
Ile z Was ma klucz dynamometryczny a ile używa?
Ja specjalnie kupiłem . I będę dokręcał z siłą 110 Nm :)
Che, wrzuć tutka jak się dokręca siłą 110Nm :-)

Ja jak montowałem motor to przy montażu kół nie przestawiłem pstryczka na pneumacie bo było już rano. Efekt, u mnie w mieście nikt nie był w stanie żadnym pneumatem odkręcić. Jeden się zabrał pod ambit że ma klucze 3/4 i urwie szpilkę a odkręci i urwał klucz. Po dospawaniu do nasadki udarowej rury i założeniu rury 1,5 metra i skakaniu po niej powoli puściły. Z moich szacunków (tylko o szacunkach można mówić bo szło dynamiczne skakanie na rurze) wynika, że było tam nie mniej niż
80kg*8,91 m/s^2*1,5m =1069Nm ale to tylko gdyby stanął na tym a trzeba bylo skakać. Myślę że było tam i z 1500Nm.
Zniszczeń poza kluczami u kilku przemądrzałych fachowców nie było.

Jam Ci to dokręcał. Własnoręcznie. Tfu aż wstyd się przyznać.

Generalnie do obliczeń rękę człowieka przyjmuje się jako 200N więc klucz do kół nie powinien być dłuższy jak pół metra i taką też lagę teraz mam i już niczego pneumatem nie dokręcam. Bo jak ktoś pewnie słusznie zauważy pneumat jest do odkręcania.

Jak ostatnio z nudów przyniosłem dynamometra i wsadziłem szpilkom 110Nm to aż mnie dziw wziął że tak lekko można koła dokręcać. Wniosek, jest taki że dokładanie nogi do klucza jest przeciążaniem. Ręką się koła dokręca.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Staszek1960

Astro-maniak
Posty: 162
Rejestracja: 05 wrz 2018, 6:36
Imię: Stanisław
Auto: Astra J 1,4 LPG
Silnik: B14NET
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 22 razy
Pomocny: 7 razy

#24

Nieprzeczytany post autor: Staszek1960 »

Ach, specjalnie by wyczyścić koła "od środka" krwawą felgą , kupiłem
[External Link Removed for Guests]
Jak dostanę już "kobyłki" natychmiast czyszczę koła , woskuję i............. dokręcam . Mam klucz do kół i klucz dynamometryczny do chyba 280 Nm . Myślę że w poniedziałek będę już wiedział czy te 110Nm to dużo czy mało. Czy wystarczy "łapa" czy potrzebny będzie klucz !!!!
Dobra Astra nie jest zła :lol:

Awatar użytkownika
mk5

Moderator Forum
Posty: 6269
Rejestracja: 10 sty 2013, 21:21
Imię: Marek
Auto: Seat Leon
Silnik: 1.9TDI
Województwo: lubelskie
Wdzięczny: 97 razy
Pomocny: 114 razy

#25

Nieprzeczytany post autor: mk5 »

Nie wiem czy dobry mam klucz dynamometryczny, ale 120 to w rękach i bez specjalniej siły, kluczem krzyżakowy. Chrześniak na 200 dokręcił krzyżakowym w samych"rękach" bez przedłużek czy buta

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3655
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 184 razy

#26

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Krzyrzak to niut razy 2, bo dwie ręce przykładają siłę do ramienia.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2105
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#27

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Pół metra rurki do fabrycznego klucza jest git. A nawet w zasadzie jakieś 40 cm, akurat taka mi fajna została z powiększalnika do klisz fotograficznych. Reszta niestety zardzewiała ale rurka jak nowa, pełni nie tylko funkcję przedłużenia klucza ale i obronną w razie czego ;) Wcześniej dobre się jeszcze sprawdzała przedłużka z kompletu kluczy spięta długa z krótką i idealnie mieściła się w rączkę klucza do kół. 110 Nm serio jakoś lekko.
Kobyłki też podobne zakupiłem. Malowane proszkowo, całkiem solidnie wyglądają. Dodatkowy klin do zabezpieczenia.
Oj Grzegorz, nie chciałbyś po sobie w trasie odkręcać koła w razie flaka. To to jak mi po malowaniu felg założyli i dokręcili na siłę, to nie jeden się młotkiem gumowym nastukał, żeby koło z piasty zdjąć. Opitoliłem delikatnie w feldze otwór centralny palcówką z nadmiaru farby, bo w trasie byłby ból.

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3655
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 184 razy

#28

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

UUUUU kolega po fachu, Polski powiększalnik kwadrat czy te ufo?
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

Awatar użytkownika
Slabek

Przyjaciel forum
Posty: 639
Rejestracja: 03 gru 2019, 1:53
Imię: Sławek
Auto: Škoda Superb 3v5 L&K
Silnik: DFCA20
Rocznik: 2016
Województwo: Zagranica - UE
Lokalizacja: Wodzisław Śląski/Berlin
Wdzięczny: 53 razy
Pomocny: 38 razy
Kontakt:

#29

Nieprzeczytany post autor: Slabek »

Jeśli chodzi o nakręrki, polecam gorąco długie zamknięte (ala Fordowskie) + 110Nm. W marcu/kwietniu br. pourywałem kilka szpilek w swojej AJ i skłoniło mnie to do podjęcia środków zapobiegawczych. Polecam również +8-latkom (AJ) gwintownik do łapy zabrać i przejechać gwinty, aby zebrać rudą szmatę. W połączeniu z zamkniętymi nakrętkami i dynamomentrem - bombon (dziecko by odkręciło). A minimum kapsle plastikowe zaaplikować na nakrętki . Nakrętki wyglądają na alu ładnie,a na stali (ładnej, zadbanej, świecącej się, nie zardzewiałej i nie porysowanej) szwagier miał mokro :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Moje byłe:
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW :twisted: 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...

Awatar użytkownika
topiq77

Astro-maniak
Posty: 2105
Rejestracja: 21 lip 2018, 18:49
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H HB 5D
Silnik: Z18XE
Rocznik: 2005
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Puławy
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 82 razy

#30

Nieprzeczytany post autor: topiq77 »

Krokus wersji już nie pamiętam, kupowałem to pod koniec lat 90-tych. Czarny kwadratowy właśnie mocowany na jednej rurce. Chyba nawet pod kolor ale bez filtrów, bo bawiłem się tylko cz-b. Amatorsko w łazience. Rodzina miała trochę ból jak zajmowałem jedyną łazienkę ;) Człowiek w szkole to się różnych zajęć imał. Foto, astro, astro-foto ;) W piwnicy u rodziców pękła rura od CO, pozalewało i zgniło :/ Rurka się ostała. Do klucza jak znalazł.

Dodano po 1 minucie 56 sekundach:
@Slabek Na szczęście w AH mamy śruby ;)

ODPOWIEDZ