Astra H - badania techniczne

Awatar użytkownika
deodekabokat

Astro-maniak
Posty: 3662
Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
Imię: Grzegorz
Auto: Astra H
Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
Rocznik: 2005
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: BI
Wdzięczny: 26 razy
Pomocny: 186 razy

Re: Astra H - badania techniczne

#21

Nieprzeczytany post autor: deodekabokat »

Automat pisze:
22 lut 2021, 14:02
Nareszcie coś można porównać-Heniek dzięki. Twoje dane znakuję indeksem H a moje indeksem J.
Przystępując do porównań.
Tył: Hamulce "H" są niemal idealnie symetryczne, u mnie niestety nie(trzeba sprawdzić dlaczego)
a) hamulec zasadniczy
siła hamowania: H=3.92 kN_______J=4,42 kN.........mam większą siłę hamowania
b) hamulec postojowy: H=3,79 kN_______J=3.9 kN.....nieznacznie, ale też mam większa siłę hamowania

Przechodzę do przodu:
H=5,21 kN_________J=5,99 kN

W moim aucie mam "mocniejsze" hamulce( suma: H=12,92 kN________J=14,31 kN )
Sprawdzić muszę symetryczność hamowania na tylnej osi(hamulec postojowy: linka hamulca ręcznego)

Haniek jaki masz stan klocków i tarcz(przebieg) ? Kto jeszcze pokaże swoje dane ?
Może średnice kół macie różne, Siła hamowania wynika z równowagi momentów koło i tarcza.

Henryk, Osprzęt na SKP nie podlega okresowej ocenie zgodności. Ta przeprowadzona była tylko raz. Okresowo jest on wzorcowany i legalizowany.
1 - to czemu diagnosta sam manipulował źródłem zasilania? Nie miałem LPG, więc nie wiem czy ot tak może mi gmerać i przełączać rodzaj paliwa, zwyczajnie mógłbym nie mieć benzyny w zbiorniku.
Może i ma taki obowiązek. Musi sprawdzić czy auto po odłączeniu zaworu zgaśnie. Poza tym po co miałby sprawdzać detektorem wycieki podczas zasilania na PB. Do przeglądu z dwoma paliwami PB/LPG musisz podejść z obiema instalacjami sprawnymi. Jeżeli nie jeździsz na LPG i masz np uszkodzoną instalację to z samochodu trzeba usunąć homologację czyli zdemontować wszystko i przejść przegląd rozszerzony.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.

analyzer65

Klubowicz AKP
Posty: 5895
Rejestracja: 02 wrz 2009, 10:34
Imię: Adam
Auto: Opel Astra III
Silnik: Z14XEP
Rocznik: 2006
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Wdzięczny: 64 razy
Pomocny: 147 razy

#22

Nieprzeczytany post autor: analyzer65 »

hefajstos pisze:
23 lut 2021, 14:01
1 - to czemu diagnosta sam manipulował źródłem zasilania? Nie miałem LPG, więc nie wiem czy ot tak może mi gmerać i przełączać rodzaj paliwa, zwyczajnie mógłbym nie mieć benzyny w zbiorniku.
2 - jak żyję - a żyję prawie pół wieku, to żadnego auta w benzynie czy to w Poznaniu, czy we Wrocławiu nikt mi nie sprawdzał na analizatorze spalin. Diesla tak.
3 - jak już diagnosta zbadał spaliny i wyszła przekroczona norma, to mimo braku świadectwa homologacji, powinien wystawić kwit o negatywnym wyniku badania, ale że pewnie było to kilka lat temu to albo wziął w łapę, albo machnął ręką.
Tak, to było ooo ... jakieś 6-7 lat temu.
Pamiętam, że ta Astra F miała porobione i blachowo i mechanicznie na tip top (poza katem wyciętym) no i on na tej ścieżce widać było, że na siłę próbuje coś znaleźć. Nie znajdywał to wtedy zbadał spaliny po przełączeniu zasilania, do tego chciał homologację na butlę. Mówię, że nie mam i co teraz? Baaa, no to żebym przywiózł. Odjechałem stamtąd i nie wróciłem, a przegląd ogarnąłem gdzieś indziej :D

Sosnaporaz2

Astro-maniak
Posty: 307
Rejestracja: 11 wrz 2019, 15:50
Imię: Robert
Auto: BMW
Silnik: 2.0
Rocznik: 2015
Województwo: dolnośląskie
Wdzięczny: 5 razy
Pomocny: 5 razy

#23

Nieprzeczytany post autor: Sosnaporaz2 »

hefajstos pisze:
23 lut 2021, 14:01
1 - to czemu diagnosta sam manipulował źródłem zasilania? Nie miałem LPG, więc nie wiem czy ot tak może mi gmerać i przełączać rodzaj paliwa, zwyczajnie mógłbym nie mieć benzyny w zbiorniku.
2 - jak żyję - a żyję prawie pół wieku, to żadnego auta w benzynie czy to w Poznaniu, czy we Wrocławiu nikt mi nie sprawdzał na analizatorze spalin. Diesla tak.
3 - jak już diagnosta zbadał spaliny i wyszła przekroczona norma, to mimo braku świadectwa homologacji, powinien wystawić kwit o negatywnym wyniku badania, ale że pewnie było to kilka lat temu to albo wziął w łapę, albo machnął ręką.
Juz niedługo ...
U mnie jest tak że diagnosta bierze kluczyki i sam wjeżdza autem na stacje prób i sam sprawdza, Sprawdza już 3 rok spaliny . U mnie lipy nie ma i z tego się bardzo cieszę bo wiem w jakim stanie mam auto. Po drugie kto normalny pojedzie na przegląd znając usterki w swoim aucie.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5116
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 194 razy
Pomocny: 310 razy

#24

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

Sosnaporaz2 pisze:
23 lut 2021, 16:30
Juz niedługo ...
Po drugie kto normalny pojedzie na przegląd znając usterki w swoim aucie.
Na zasadzie: - a może się uda. Pozdrawiam.

Foton

Astro-maniak
Posty: 1200
Rejestracja: 20 gru 2020, 0:27
Imię: Marcin
Auto: Różne takie
Silnik: Petrol i Diesel
Rocznik: 1998
Województwo: mazowieckie
Pomocny: 64 razy

#25

Nieprzeczytany post autor: Foton »

Przebieg przeglądu technicznego pojazdu jest zależny od "rejonowych" wytycznych, warto je znać.
tuv.jpg
;)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2021, 20:33 przez Foton, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5116
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 194 razy
Pomocny: 310 razy

#26

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

Myślisz, że jeszcze biorą ? Pozdrawiam.

Foton

Astro-maniak
Posty: 1200
Rejestracja: 20 gru 2020, 0:27
Imię: Marcin
Auto: Różne takie
Silnik: Petrol i Diesel
Rocznik: 1998
Województwo: mazowieckie
Pomocny: 64 razy

#27

Nieprzeczytany post autor: Foton »

Nikt nie "bierze" tylko się daje...

A poważnie, no Ja mega trupami nie jeździłem i zawsze spoko a wręcz szok że gruz i działa.

Mój Tata zawsze z górką dawał po PRL i też tak robię ale mam w tym interes.
Też i sam często do nich podjeżdżam jak mi coś wydech pierdzi albo mam wyciek albo luzy na zawiasie, nawet światła sprawdzić po wymianie lampy.
Tam zawsze od 10 zł dam albo więcej jak szarpak i heble a sami mówią że spoko jak tylko z kanału skorzystać.

To też powiem że jak człowiek na wyjeździe w kraju i coś auto się wywaliło to warto na najbliższą SKP podjechać.

Chociaż sam nigdy nie dawałem bo coś nie teges, bo dbam o auta.

Powiem serio że tak w ciągu roku to ze 3 razy najmniej jestem na SKP żeby auto obadać jak coś się dzieje poza przeglądem.
To jest jakaś wygoda.

Prosty przykład, mam w domu kanał ale zawalony często drzewem.
Kobita śmiga po budowie i już z 5 razy wydech urwała w służbowym aucie.
Wraca do domu i mówi że coś jej tam brzęczy i pierdzi.
No weź to na szybko ogarnij.

No to jedziemy na SKP które mam 1000m od domu i za 10zł badam co i jak i mam zakład od wydechów i już wiem co trzeba zrobić i konkret.

Warto serio korzystać z SKP nie tylko jako mus na przegląd.

Naczy nie wiem jak u was.
Jak kupuję auto to też na najbliższą SPK żeby zajrzeć pod spód, za opłatą oczywiście.

Według mnie właśnie taką rolę powinny odgrywać stację kontroli pojazdów.
To powinno być miejsce gdzie za opłatą można auto obadać.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2021, 21:36 przez Foton, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
heinrich12

Astro-maniak
Posty: 5116
Rejestracja: 08 maja 2020, 22:59
Imię: Henryk
Auto: Astra H
Silnik: Z 14XeP
Rocznik: 2009
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Wdzięczny: 194 razy
Pomocny: 310 razy

#28

Nieprzeczytany post autor: heinrich12 »

Pewnie, ,,dycha" nie majątek a wrota zawsze będą otwarte. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Adler

Administrator
Posty: 3012
Rejestracja: 03 maja 2019, 16:22
Imię: Przemek
Auto: Sports Tourer
Silnik: B16DTL
Województwo: małopolskie
Pomocny: 140 razy
Kontakt:

#29

Nieprzeczytany post autor: Adler »

"Nasz Człowieku", przywołuję do porządku (ostatnia część wypowiedzi).
To nie to forum.

Foton

Astro-maniak
Posty: 1200
Rejestracja: 20 gru 2020, 0:27
Imię: Marcin
Auto: Różne takie
Silnik: Petrol i Diesel
Rocznik: 1998
Województwo: mazowieckie
Pomocny: 64 razy

#30

Nieprzeczytany post autor: Foton »

SKP nie może się kojarzyć wyłącznie jako jakiś mordor i wyrocznia która dopuszcza Ci auto do ruchu.

SKP powinna być ogólnie dostępnym miejscem gdzie sprawdzisz auto i mało tego powinni mieć extra usługi jak diagnostyka silnika, geometria, pomiar grubości lakieru za hajs, dostęp do bazy CEPIK czy jak to tam.

Na logikę to przecież dobry motyw.

Dobra, uciekam.

ODPOWIEDZ