Astra Klub Polska

Mnie stać było tylko na AJ. Póki co nie narzekam.

Fuks pisze:

tomekdm pisze:zastanów się dwa razy zanim kupisz J nawet 3 razy

Dlaczego 3 razy?

Ja kupilem 1.4 100KM wczesniej mialem Astre H 115KM i nie ma duzej roznicy.
W piec lat zrobilem 80 tys k, i jestem zadowolony.. srednie spalanie 6,5 (producent podaje litr mniej).

Żartobliwie
1.Czy aby napewno astra.
2.Jaki silnik ( osobiście obecnie wybrałbym benzynke) .
3. i czy aby napewno astra.

Ogólnie mam jakiś taki niedosyt odnośnie auta. Niby ok ale jakoś nie porywa. Z drugiej strony przecież to tylko astra.
Moim zdaniem autko dużo lepiej wygląda jak jeździ.Jeździ jeszcze OK ale ta szkrzynia to jakaś porażka. To tylko moja subiektywna ocena.

piter1600 pisze:Tu się nie ma co zastanawiać,brałbym ....Mazdę...

aras2 pisze:A co do Mazdy 3 to ...

Szkoda, że kolega Czarmit, który był tu na forum, miał AJ i zamienił ją na Mazdę 3 (BM), nie pokusił się o żadne porównanie AJ i BM ani tu u nas, ani na nowym forum Mazdy, na którym działa pod podobnym nickiem. Pewnie byłoby to ciekawa lektura.

tomekdm pisze: Żartobliwie
1.Czy aby napewno astra.
2.Jaki silnik ( osobiście obecnie wybrałbym benzynke) .
3. i czy aby napewno astra.

Tak astra J, ma biksenony i super wygodne fotele.... i tego oczekiwalem... skrzynia 5 biegowa chodzi idealnie..
Do jazdy w trase ponad 300km noca (bo tak zazwyczaj jezdze) wystarcza w zupelnosci...

Dla zabawy to Astra OPC... chociaz ostani Ford focus RS ma 320KM i 4x4!

A więc dzisiaj podpisałem kredyt, padło na Alfkę, najprawdopodobniej w czwartek odbieram.

Co do Astry to nie uważam żeby był to zły samochód, wnętrze do mnie przemawia bardzo i jest intuicyjne. Jedyną wadą dla mnie tego samochodu jest jego nadwaga w porównaniu z konkurencją, gdyby nie to - jestem na 90% przekonany że wybrał bym Astrę !

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc!

Było poczekać na astrę V Ma być "odchudzona"

Nie powiem V zapowiada się całkiem ciekawie tylko podejrzewam że od razu nie byłoby mnie na nią stać, więc byłaby to przyczyna odroczenia kupna samochodu na kolejne 1,5 roku Tym bardziej, że mam nadzieje, że obalę stereotym, ale prowadzenie alfki i jej wygląd są dla mnie atrakcyjniejsze, jedyne co to wnętrze mnie bardziej przekonuje w Astrze ( w alfie nie jest złe, ale wygląda nieziemsko dopiero w topowych wersjach - a w normalnych jest ładne ale w astrze wygląda solidniej i praktyczniej )

Z tymi silnikami to jest tak, że te wolnossące benzyny to nadają się głównie do miasta i jazda nimi wymaga przyzwyczajenia.
W astrze stosuje się długie przełożenia co w połączeniu z nadwagą powoduje słabą dynamikę, ale te długie przełożenia zapewniają pomimo tej nadwagi rozsądne spalanie (często mniejsze niż u lżejszej konkurencji).
Jako pocieszenie dla posiadaczy silników 1,4 i 1,6 bez turbo powiem, że niektóra konkurencja boryka się z tym samym problemem np. kia ceed 1,4 czy najnowsza honda civic 1,4 ma dynamikę niewiele lepszą od astry ( honda waży powyżej 1300 kg więc też nie jest lekka a i moment obrotowy zaczyna się przy wysokich obrotach), VW Golf 6 z silnikiem wolnossącym 1,4 ma do setki tyle samo co astra 1,4 natomiast ford focus trzeciej generacji zaczyna się od silnika 85 KM gdzie przyspieszenie jest jeszcze gorsze, 15 s do setki - gorzej niż seicento.
Złośliwie można powiedzieć, że te bazowe silniki są po to aby cennik zaczynał się od niższej kwoty.
Jeśli ktoś decyduje się na te silniki to niech obowiązkowo wykona jazdę próbną.

A ja kupiłem 1.4 T. Pierwsza jazda będzie w przyszłym tygodniu, po odbiorze auta z salonu. Jest to co prawda auto roczne, ale procedura chyba jak przy nowym . Bank, TÜV, inspekcja, bla, bla... i dwa tygodnie termin. Mam nadzieję, że mój wybór silnika był właściwy. Raz, że 1.4 to tańsze opłaty, dwa to wydaje mi się, że powinien dawać radę.

Genas:D: Bedziesz zadowolony.. rozsadny wybór pomiedzy mocą spalaniem a osiagami:D:D PozdrwiaM