Ubytek płynu chlodzacego
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 10 maja 2015, 22:10
- Imię: Paweł
- Auto: Chevrolet Cruze RS 1.4t
- Silnik: A14NET
- Rocznik: 2012
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Ząbki
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 3 razy
Ubytek płynu chlodzacego
Z boku zbiorniczka przy korku jest otworek a na korku zaworki, ktore reguluja cisnienie w ukladzie. Nie wiem jak mozna planowac awarie auta albo ich brak, w kazdym razie w silniku 1.4t turbosprezarka jest chlodzona i plynem i olejem. W zwiazku z tym zwlaszcza przy ostrzejszej jezdzie punktowo plyn ma znacznie wyzsza temperature niz pokazuje to czujnik i moze pojawiac sie nadmierne cisnienie ktore powinno byc upuszczane przez korek, stad naturalne zawilgocenie przy korku. Jesli korek nie dziala to wywala cisnienie w innym miejscu, proste...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 2111
- Rejestracja: 07 mar 2015, 9:25
- Imię: Darek
- Auto: Astra J ST
- Silnik: A14NET/LPG
- Województwo: małopolskie
- Wdzięczny: 5 razy
- Pomocny: 40 razy
Podzielę się moimi spostrzeżeniami.
Kiedyś miałem problemy z rozszczelniającym się układem chłodzenia. A to tu, a to tam, ciągle się gdzieś pociło i towarzyszył temu charakterystyczny zapach płynu. Wówczas temperatura płynu dochodziła do 109 stopni, a zdarzało się, że i do 113.
Postanowiłem wymienić termostat i jak się okazało dobrze zrobiłem. Temperatura dochodziła maksymalnie do 106 stopni, zero wycieków, dolewek, zapachu.
Spokój był przez jakiś rok i teraz temperatura coraz częściej znowu dochodzi do 109 i znowu muszę raz na jakiś czas dolać płynu i pojawia się jego zapach, także pewnie znowu termostat wymienię :/
Jak widać, różnica tych 3 stopni i co za tym idzie wzrost ciśnienia w układzie mają spore znaczenia i powodują wycieki płynu.
Kiedyś miałem problemy z rozszczelniającym się układem chłodzenia. A to tu, a to tam, ciągle się gdzieś pociło i towarzyszył temu charakterystyczny zapach płynu. Wówczas temperatura płynu dochodziła do 109 stopni, a zdarzało się, że i do 113.
Postanowiłem wymienić termostat i jak się okazało dobrze zrobiłem. Temperatura dochodziła maksymalnie do 106 stopni, zero wycieków, dolewek, zapachu.
Spokój był przez jakiś rok i teraz temperatura coraz częściej znowu dochodzi do 109 i znowu muszę raz na jakiś czas dolać płynu i pojawia się jego zapach, także pewnie znowu termostat wymienię :/
Jak widać, różnica tych 3 stopni i co za tym idzie wzrost ciśnienia w układzie mają spore znaczenia i powodują wycieki płynu.
-
- Posty: 1692
- Rejestracja: 11 mar 2015, 10:17
- Imię: tomek
- Auto: Zafira C fl
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pomocny: 18 razy
Awarii się nie planuje i jak się pojawiają to je się usuwa więc siłą rzeczy jest to stan przejściowy. Korek na za zadanie w sytuacjach kryzysowych upuszczać nadmiar ciśnienia. Jeśli stałe następuje wyciek lub za wysokie ciśnienie świadczy o uszkodzeniu zapewne termostatu co może skończyć się tym że któregoś dnia nie otworzy się a skutki są ogólnie znane.pawelwaw84 pisze:Z boku zbiorniczka przy korku jest otworek a na korku zaworki, ktore reguluja cisnienie w ukladzie. Nie wiem jak mozna planowac awarie auta albo ich brak, w kazdym razie w silniku 1.4t turbosprezarka jest chlodzona i plynem i olejem. W zwiazku z tym zwlaszcza przy ostrzejszej jezdzie punktowo plyn ma znacznie wyzsza temperature niz pokazuje to czujnik i moze pojawiac sie nadmierne cisnienie ktore powinno byc upuszczane przez korek, stad naturalne zawilgocenie przy korku. Jesli korek nie dziala to wywala cisnienie w innym miejscu, proste...
Moja Asia zginęła w wypadku drogowym 09-10-2017 mam nadzieje ze godnie ją zastąpi Zafira C fl
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 19 mar 2014, 11:14
- Imię: Jacek
- Auto: Astra J HB
- Silnik: A14NET
- Rocznik: 2014
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 5 razy
Cześć!
Wrócę do tematu, ponieważ mam podobny problem z ubytkiem płynu chłodzącego.
W czerwcu miałem wymieniony w ASO zbiornik płynu chłodzącego, ponieważ komputer za każdym odpaleniem samochodu domagała się uzupełnienia płynu - zbyt niski poziom, pomimo, że poziom był prawidłowy.
Pojemnik wymieniono, bo jak zdiagnozowano, uszkodzeniu uległ pływak.
Teraz mam taką sytuację, że płynu ubywa, a ostatni miesiąc dolałem (przejechanych 1500km) - 250ml.
Wycieku nigdzie nie zaobserwowałem, ani na wężykach, króćcach, pod chłodnicą, w zbiorniku płynu chłodzenia nie widzę oleju (płyn jest czysty), a poziom oleju też się nie podnosi.
Jedyne, co zauważam, to zaschnięty płyn na zbiorniku - w załączniku zdjęcie.
I teraz wątpliwość? - zapewne ucieka płyn gdzieś przed korek, reklamować zbiornik, wymienić korek, czy szukać jeszcze gdzieś w innych miejscach?
Wrócę do tematu, ponieważ mam podobny problem z ubytkiem płynu chłodzącego.
W czerwcu miałem wymieniony w ASO zbiornik płynu chłodzącego, ponieważ komputer za każdym odpaleniem samochodu domagała się uzupełnienia płynu - zbyt niski poziom, pomimo, że poziom był prawidłowy.
Pojemnik wymieniono, bo jak zdiagnozowano, uszkodzeniu uległ pływak.
Teraz mam taką sytuację, że płynu ubywa, a ostatni miesiąc dolałem (przejechanych 1500km) - 250ml.
Wycieku nigdzie nie zaobserwowałem, ani na wężykach, króćcach, pod chłodnicą, w zbiorniku płynu chłodzenia nie widzę oleju (płyn jest czysty), a poziom oleju też się nie podnosi.
Jedyne, co zauważam, to zaschnięty płyn na zbiorniku - w załączniku zdjęcie.
I teraz wątpliwość? - zapewne ucieka płyn gdzieś przed korek, reklamować zbiornik, wymienić korek, czy szukać jeszcze gdzieś w innych miejscach?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Slabek
- Posty: 639
- Rejestracja: 03 gru 2019, 1:53
- Imię: Sławek
- Auto: Škoda Superb 3v5 L&K
- Silnik: DFCA20
- Rocznik: 2016
- Województwo: Zagranica - UE
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski/Berlin
- Wdzięczny: 53 razy
- Pomocny: 38 razy
- Kontakt:
Proponuję wyciągnąć zbiorniczek i obejżeć go od spodu. Miałem 5 pęknięć w tym jedno od czujnika poziomu. 3cm po długości + ostro zjedzony oring.
Moje byłe:
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
Škoda Octavia 1u2 liftback 1.6mpi 55kW 02.2013-02.2018
Astra J HB Sport 1.4T 103kW 2010 02.2018-01.2021
Teraz:
Škoda Superb 3v5 2.0TDI 140kW DSG 4x4 L&K 01.2021 - ...
- Kanonier23
- Posty: 1
- Rejestracja: 24 lut 2020, 21:08
- Imię: Robert
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NEL
- Rocznik: 2012
- Województwo: pomorskie
- Wdzięczny: 1 raz
Hej, mam problem z ubywającym płynem. Od października(około 2000km) dolałem 800ml płynu. Auto było na wymianie oleju i filtrów, mechanik spojrzał na samochód ale wycieków nie znalazł. Brak śladów płynu w oleju, auto nie dymi. Dzisiaj zauważyłem ślady płynu pod zdejmowanym plastikiem obok korka, szczególnie widać po ostrzejszej jeździe. Czy może być to wina UPG, auto ma około 187tys km, przy 177 zakładałem LPG.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 318
- Rejestracja: 18 cze 2019, 11:39
- Imię: Sylwek
- Auto: Astra J MY2013 ST Cosmo 1.4 LPG
- Silnik: A14NET
- Województwo: łódzkie
- Wdzięczny: 29 razy
- Pomocny: 120 razy
Myślę że większość wycieków w tych autach to popękany zbiorniczek. Popatrz na posty powyżej. Jest zrobiony z gównolitu.
U mnie też uciekał płyn, okazało się że dolny króciec jest popękany i tam się sączyło. Nowy zbiornik oryginał GM to nieco ponad stówka. Wymienisz sam w pół godzinki.
U mnie też uciekał płyn, okazało się że dolny króciec jest popękany i tam się sączyło. Nowy zbiornik oryginał GM to nieco ponad stówka. Wymienisz sam w pół godzinki.
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 19 mar 2014, 11:14
- Imię: Jacek
- Auto: Astra J HB
- Silnik: A14NET
- Rocznik: 2014
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 5 razy
Mój zbiorniczek był kupowany i wymieniany w ASO i po kilku miesiącach zaczęło ubywać płynu, więc chyba nie ma regułySylwo28 pisze: ↑24 lut 2020, 21:58Myślę że większość wycieków w tych autach to popękany zbiorniczek. Popatrz na posty powyżej. Jest zrobiony z gównolitu.
U mnie też uciekał płyn, okazało się że dolny króciec jest popękany i tam się sączyło. Nowy zbiornik oryginał GM to nieco ponad stówka. Wymienisz sam w pół godzinki.
-
- Posty: 52
- Rejestracja: 01 gru 2019, 10:38
- Auto: Astra J
- Silnik: B14NET
- Rocznik: 2017
- Województwo: łódzkie
- Pomocny: 2 razy
a u mnie coś takiego ale chyba za mały zapocenie żeby w ciągu 2 miesięcy znikneło 2cm płynu w zbiorniczku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Spark 1.2L
Astra 1.4T 2017
Astra 1.4T 2017