Błąd P0299 a14NET

[nasterek88]

Diagnoza serwisu okazała się błędna olali temat dlatego więcej nic w serwisie opla nie robię sprawdziłem w serwisie zajmującym się turbosprezarkami okazało się ze pęknięty kolektor niestety trzeba go wymieniać razem bo jest on polaczony z turbina która okazała się dobra...

[jaro93]

a to ciekawe bo ja do ASO opla (akurat tego u mnie w Rybniku) nic nie mam, może warto zmienić ASO? 2tyg temu jechałem na autostradzie z prędkością 160km/h na tempomacie i chcąc szybciej wyprzedzić pojazd przede mną dałem mu po zaworach (tj. redukcja na 5 i but w podłogę). Efekt? Samochód zamiast przyspieszyć zwolnił, pojawił się komunikat awaria pojazdu, skontaktuj się z serwisem i autko przełączyło się w tryb awaryjny. Więcej jak 120km/h nie chciał jechać a w środku waliło spalenizną. Wiadomo, zjazd na postój, wyłącz - załącz silnik i wszystko wróciło do normy ale jednak - 31tys dopiero na liczniku, gwarancja jest no to wio do ASO.
Orzeczenie w ASO:
niedoładowanie silnika - zbyt małe ciśnienie doładowania powietrza do silnika. Z wymaganych 160kPa było 140kPa.
Pokazali mi pełny wykres, że w momencie usterki było takie ciśnienie, a powinno być takie, przepustnica była otwarta na 100% przy takiej a takiej prędkości.
Zbadano cały dolot, zaczynając od wlotu powietrza aż do komory spalania w silniku i wszystko ok, a pokazywane wartości pomiarowe wyglądają nadal jak w fabrycznie nowym pojeździe. Diagnoza - na 90% walnięte turbo, ale żeby to potwierdzić na 100% będą wysyłać turbinkę do zewnętrznej firmy zajmującej się stricte turbo.
Może to i reklama, ale jak dla mnie w ASO, gdzie serwisuję samochód pracują ludzie znający się na robocie i nie muszę się o nic wykłócać. Nie będę miał samochodu przez blisko 2 tygodnie to w ramach gwarancji otrzymam od nich samochód zastępczy nieodpłatnie. Sprawa nadal jest rozwojowa dlatego nigdzie na forum o tym jeszcze nie pisałem, chciałem zaczekać do końca sprawy oraz tego, co faktycznie się stało z Aśką.

[czarnypiotrek]

QR_BBPOST Diagnoza - na 90% walnięte turbo, ale żeby to potwierdzić na 100% będą wysyłać turbinkę do zewnętrznej firmy zajmującej się stricte turbo. Może to i reklama, ale jak dla mnie w ASO, gdzie serwisuję samochód pracują ludzie znający

Olej kiedy wymieniany i jak czesto ? Czy w tej turbinie jest zmienna geometria ?

[jaro93]

co 15tys wymieniam olej raz w roku bo akurat tak się składa że robię 15tys w rok. Czy jest zmienna geometria w turbo tego nie wiem, podobno nie ma z tego co na forum piszą. Nie zagłębiałem się w temat.

edit: jedynie w tym roku tak się złożyło że na tym oleju jeżdżę już 16tys km bo chciałem przeciągnąć do i tak przeglądu gwarancyjnego w przyszłym tygodniu.

edit2: Jako ciekawostkę mogę dodać, że jakieś 3 miesiące temu byłem w ASO bo zauważyłem, że podczas uruchamiania samochodu jak już silnik złapie obroty słychać taki metaliczny zgrzyt (tylko jeśli temp. zewn. była poniżej zera). Być może już wtedy się coś zaczęło odzywać, jednak wtedy w ASO nic takiego nie zauważono i robiono testy w mojej obecności. Jak na złość nic wtedy nie piszczało ani zgrzytało.

[nasterek88]

Ja korzystałem z dwóch serwisów Swarzędz koło Poznania i w Poznaniu w obu przypadkach nie potrafili stwierdzić usterki za każdym razem wymieniali coś co nie było przyczyną awari dodatkowo co mnie dziwi dali diagnozę zatartego wału w turbinie nawet jej nie ściągając podobno w tych silnikach lubią pękać kolektory dlatego niewem jak serwis mógł tego nie sprawdzić tylko od razu stwierdzić wymianę turbiny koszt 4.5 tyś + inne koszta zrezygnowałem z tej opcji i robię w turbo technika poznan koszt Nowe turbo + kolektor wraz z montażem + Wymiana filtrów i dodatkowo montaż przewodu olejowego do turbiny (ulepszona wersja od 2012) wyjdzie mnie około 3.5 tyś

EDIT:

QR_BBPOST a to ciekawe bo ja do ASO opla (akurat tego u mnie w Rybniku) nic nie mam, może warto zmienić ASO? 2tyg temu jechałem na autostradzie z prędkością 160km/h na tempomacie i chcąc szybciej wyprzedzić pojazd przede mną dałem mu po zaworach (tj. redukcja na 5 i but w podłogę). Efekt? Samochód zamiast przyspieszyć zwolnił, pojawił się komunikat awaria pojazdu, skontaktuj się z serwisem i autko przełączyło się w tryb awaryjny. Więcej jak 120km/h nie chciał jechać a w środku waliło spalenizną. Wiadomo, zjazd na postój, wyłącz - załącz silnik i wszystko wróciło do normy ale jednak - 31tys dopiero na liczniku, gwarancja jest no to wio do ASO.
Orzeczenie w ASO:
niedoładowanie silnika - zbyt małe ciśnienie doładowania powietrza do silnika. Z wymaganych 160kPa było 140kPa.
Pokazali mi pełny wykres, że w momencie usterki było takie ciśnienie, a powinno być takie, przepustnica była otwarta na 100% przy takiej a takiej prędkości.
Zbadano cały dolot, zaczynając od wlotu powietrza aż do komory spalania w silniku i wszystko ok, a pokazywane wartości pomiarowe wyglądają nadal jak w fabrycznie nowym pojeździe. Diagnoza - na 90% walnięte turbo, ale żeby to potwierdzić na 100% będą wysyłać turbinkę do zewnętrznej firmy zajmującej się stricte turbo.
Może to i reklama, ale jak dla mnie w ASO, gdzie serwisuję samochód pracują ludzie znający się na robocie i nie muszę się o nic wykłócać. Nie będę miał samochodu przez blisko 2 tygodnie to w ramach gwarancji otrzymam od nich samochód zastępczy nieodpłatnie. Sprawa nadal jest rozwojowa dlatego nigdzie na forum o tym jeszcze nie pisałem, chciałem zaczekać do końca sprawy oraz tego, co faktycznie się stało z Aśką.

Trochę to dziwnie 31 K przejechanie i juz turbina? Lepiej sprawdź dobrze bo w serwisie usłyszałem że jeśli wywala ten błąd to serwis jako jedna z przyczyn od razu bierze wymiana turbo a turbina nie koniecznie musi być zła...

[jaro93]

nasterek88, ja za to nie zapłacę więc jeśli chcą wymieniać turbo, niech wymieniają. Tak jak napisałem, będą turbinę wysyłać do niezależnego serwisu zajmującego się tylko turbinami i tam zostanie poddane badaniom oraz ocenie czy jest ok czy nie.

EDIT:
może wyszła też wada fabryczna, takiej możliwości nie można wykluczyć, słaba jakość zastosowanych materiałów, wadliwy montaż. Generalnie Ja nie katuję samochodu, na zimnym silniku nawet staram się nie przekraczać 2000obr, dwumasa cierpi, ale coś za coś niestety...

EDIT:
A więc wszystko wiadomo... Uszkodzona turbosprężarka - wymieniono na fabrycznie nową w ramach gwarancji. Zdjęcia niestety nie posiadam, ale wyszło raczej wadliwy stop materiału - pęknięcie w korpusie o długości 4cm gdzie powietrze zamiast wędrować do komory spalania uciekało sobie do atmosfery. Nie wiem czy fizycznie użytkownik samochodu po 30kkm jest w stanie w taki sposób wykończyć turbinę. Mechanicznie łożyska oraz sama turbinka jak nowe.

[Busby]

Cześć!

Szukam potwierdzenia błędu p0299. Objawy typowe - samochód rozpędza się do 200 km/h, wszystko spoko, lecimy 180-200, nagle górka, większy opór i awaria, skontaktuj się z serwisem. Turbo odcięte, prędkość powoli spada. Potem na prostej znowu powoli rozpędza się do 180-190 i jedzie. Po zresetowaniu, jakimś krótkim postoju, tankowaniu itp, turbo resetuje się i znowu śmiga. I w momencie jazdy ok 120-140, kiedy dodaje mocno gaz na 5 lub 6 biegu, znow czasem wywala błąd. Ostatnio polatałem trochę normalnie na 3-4 biegu z różnymi prędkościami i było ok. Bez błędu.

Przebieg ok 160 000 km. A14net 1.4 Turbo 140 km

Czy warto szukać nieszczelności? Wymieniać czujnik ciśnienia?
Czy to pękniety kolektor? Czy w pierwszej kolejności zająć się właśnie ogarnięciem kolektora, a potem ewentualnie szukać pierdół?
Może ktoś zna specjalistę w tym temacie w województwie pomorskim?

Dzięki za pomoc

Dodano po 2 minutach 28 sekundach:
Aha dodam tylko, że LPG założone przy ok 100k km

[Wi1974]

Wywala na LPG i na benzynie?

[pawelwor]

Jeśli latasz często z takimi prędkościami to na 99% masz do wymiany kolektor wydechowy

[Busby]

Wywala na LPG i na benzynie?

Tak dokładnie

Dodano po 26 sekundach:

Jeśli latasz często z takimi prędkościami to na 99% masz do wymiany kolektor wydechowy

Dzięki, jak to wymienić? Nowy czy regeneracja?