Opel Astra J 2010r 1.4 turbo 140 km + lpg

[Czesla]

Witajcie drodzy forumowicze,

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem tu nowy i w zasadzie jestem laikiem motoryzacyjnym, dlatego proszę o wyrozumiałość, a zarazem będę wdzięczny za wszelkie porady/pomoc.

Od 1,5 roku jestem właścicielem astry J turbo 140 km. Rok temu założyłem do niej lpg. Przez blisko rok było super, nic się nie działo, auto jeździło dobrze, zrobiłem nim ok 10 000 km.

Od 2-3 tygodni zaczęły jednak pojawiać się problemy. Auto ogólnie jeździ, ale silnik nieregularnie pracuje, szczególnie na biegu jałowym, trochę brakuje mu czasami mocy podczas jazdy, no i pojawiają się błędy na tablicy rozdzielczej, począwszy od check engine, przez awarię ESP, po awarię pojazdu skończywszy. Błędy te wcześniej w ogóle się nie pojawiały.

Pojechałem do znajomego mechanika, który podłączył auto pod komputer, który pokazał następujące błędy (pokazuję również w załącznikach):

- P0106 - czujnik ciśnienia rury dolotowej
- P0171 - mieszanka zbyt uboga
- P1101 - miernik masy powietrza
- U0100 - magistrala can/przewód danych pomiędzy sterownikiem czytnika a sterownikiem silnika

Mechanik twierdzi, że ogólnie coś jest nie tak prawdopodobnie z ciśnieniem powietrza w silniku. Nie wie jednak od czego zacząć, aby przypadkiem nie wymienić za wiele części, które nie przyniosą pożądanego skutku. Mechanika bardzo zastanawiał fakt, że na włączonym silniku, bardzo ciężko odkręca się korek od oleju, jest bardzo mocno przyssany i trudno go odciągnąć od wlewu.

Z odpowietrzenia silnika (załącznik 20170415_145529.jpg) wylatuje powietrze pod dużym ciśnieniem i prawdopodobnie z tym powietrzem wylatuje również olej, ponieważ silnik w górnej części jest delikatnie zabrudzony olejem. Po zatkaniu tego wylotu powietrza, silnik na biegu jałowym wyrównuje pracę i pracuje bardzo poprawnie.

Tydzień temu wymieniłem świece, ale to nie pomogło, błędy które były, występują nadal.

Czy na podstawie takiej mojej laickiej relacji, jesteście w stanie coś zasugerować, co może się dziać z moim autem? Mechanik zasugerował, aby udać się do jakiegoś dobrego elektryka, aby zdiagnozować problem, ale w mojej okolicy nie ma takich fachowców.

Z góry Wam dziękuję za wszelką pomoc i sugestie.


Pozdrawiam,
Czesla

[melon]

Na początek zmień mechanika a potem poczytaj forum, lub na odwrót, jak wolisz.

[deltabox]

Melon, daruj sobie takie odpowiedzi, po to jest forum, żeby pytać i konkretnie odpowiadać, a nie jak na elektrodzie.

[czarnypiotrek]

Nieszczelnosc za turbina lub zaworek odmy sie zepsul.... od tego bym zaczal... zmien mechanika

[melon]

QR_BBPOST Melon, daruj sobie takie odpowiedzi, po to jest forum, żeby pytać i konkretnie odpowiadać, a nie jak na elektrodzie.

Jest też regulamin forum. Tematy o podobnych objawach istnieją i można tam znaleźć informacje.
Jeden z wielu: Pluje olejem z odmy do tego zasysa powietrze do silnika!!!
Wygląda na to jakby zasysał lewe powietrze przez uszkodzoną membrane odmy. Ale skoro mechanik tego nie mógł zdiagnozować mając auto przed oczami, to nam na odległość też będzie ciężko.
Z tą zmianą mechanika to nie było złośliwe

http://www.pokrywy-zaworów.pl/pokrywa-14net" onclick="window.open(this.href);return false;

[Czesla]

Witajcie,

Dziękuję za podpowiedzi/pomoc.

Wydaje się faktycznie, że to może być ta odma. Objawy bardzo podobne jak w poście załączonego linka, także w tym kierunku pójdę.

Oczywiście w pierwszej kolejności zmienię mechanika ...

Jak coś ustalę, to oczywiście podzielę się z Wami nowinami.

Jeszcze raz dzięki.

Pozdrawiam.

[melon]

Powodzenia.

[lepek79]

No i sie nie podzielił

[Adler]

Tacy są właśnie ludzie.