Szarpanie podczas zmiany biegu - automat
- Seebkoz
- Posty: 14
- Rejestracja: 03 sie 2016, 8:34
- Imię: Sebastian
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Województwo: pomorskie
Szarpanie podczas zmiany biegu - automat
Witam. Zamierzam kupić Astrę J z silnikiem 1.6 turbo 180 KM z automatyczną skrzynią biegów z 2010 roku.
Podczas jazdy testowej zauważyłem szarpanie przy zmianie biegów, szczególnie odczuwalne przy zmianie 3 na 4.
Sprzedawca wspomniał o błędzie. Po podpięciu pod komputer błąd pojawił się o treści: bląd obwodu przełącznika ciśnienia płynu przekładniowego - wysoki sygnał.
Auto ma zaledwie 100 tysięcy przebiegu, olej wymieniany był raz.
Myślicie, że mimo wszystko warto kupić w „ciemno” i naprawić problem, czy jednak nie ryzykować?
Podczas jazdy testowej zauważyłem szarpanie przy zmianie biegów, szczególnie odczuwalne przy zmianie 3 na 4.
Sprzedawca wspomniał o błędzie. Po podpięciu pod komputer błąd pojawił się o treści: bląd obwodu przełącznika ciśnienia płynu przekładniowego - wysoki sygnał.
Auto ma zaledwie 100 tysięcy przebiegu, olej wymieniany był raz.
Myślicie, że mimo wszystko warto kupić w „ciemno” i naprawić problem, czy jednak nie ryzykować?
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
Warto, o ile cena będzie odpowiednio obniżona o wartość remontu skrzyni biegów, czyli 8 tys. zł. Inaczej nie brałbym tego.
- Seebkoz
- Posty: 14
- Rejestracja: 03 sie 2016, 8:34
- Imię: Sebastian
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Województwo: pomorskie
Taka wartość podejrzewam nie wchodzi w grę.
Rzecz w tym, że nikt nie jest w stanie określić czy skrzynia jest cała do remontu.
Rzecz w tym, że nikt nie jest w stanie określić czy skrzynia jest cała do remontu.
- Misza
- Posty: 1491
- Rejestracja: 01 sty 2015, 19:32
- Imię: Michał
- Auto: ASTRA J COSMO AT; Forester SF 2.0
- Silnik: A16LET
- Województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Ełk
- Wdzięczny: 4 razy
- Pomocny: 11 razy
- Kontakt:
W tym aucie siedzi skrzynia 6T45 - jest o niej stosunkowo mało informacji. I mało informacji o tym, że masowo padają. Gdzieś natknąłem się na informację, że jak ta skrzynia klęknie, to jest poważny problem - trudna w naprawie.
Nie wiem czy Ciebie to pocieszy - mam takie samo auto, przebieg 175 tys. - jeździ
Nie wiem czy Ciebie to pocieszy - mam takie samo auto, przebieg 175 tys. - jeździ
- Wydaje mi się, że nawet swoją Astrą bym przejechał tą drogę, bez większych problemów
- Zakopałbyś się. widać już zboczone myślenie użytkownika Subaru
- Zakopałbyś się. widać już zboczone myślenie użytkownika Subaru
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
aż taka egzotyczna nie jest choć faktycznie częściej można ją spotkać w wersji 6t40, np. z silnikiem 1,4T, nie mniej to takie same skrzynie, a różnią się tylko niektórymi elementami. Usterki je trapią niestety takie same.
Przekładnię trapi jeden, ale częsty i powszechny problem – pęka falisty pierścień sprężyny zespołu sprzęgieł. Przez tą awarię tworzą się w środku twarde odłamki, szybko uszkadzające dalsze elementy skrzyni.
Jednym z objawów awarii sterownika hydraulicznego jest błąd P0990 (wysokie napięcie w obwodzie czujnika ciśnienia oleju przekładniowego), co jest równoznaczne z regeneracją lub wymiana sterownika, około 3000 zł. Sterownik mógł się uszkodzić od opiłków wskazanego wyżej pierścienia, jeśli tak jest, to remont całej przekładni, czyli 8000 zł. Zakres naprawy do weryfikacji tylko po rozebraniu skrzyni.
Wybór należy do Ciebie.
Przekładnię trapi jeden, ale częsty i powszechny problem – pęka falisty pierścień sprężyny zespołu sprzęgieł. Przez tą awarię tworzą się w środku twarde odłamki, szybko uszkadzające dalsze elementy skrzyni.
Jednym z objawów awarii sterownika hydraulicznego jest błąd P0990 (wysokie napięcie w obwodzie czujnika ciśnienia oleju przekładniowego), co jest równoznaczne z regeneracją lub wymiana sterownika, około 3000 zł. Sterownik mógł się uszkodzić od opiłków wskazanego wyżej pierścienia, jeśli tak jest, to remont całej przekładni, czyli 8000 zł. Zakres naprawy do weryfikacji tylko po rozebraniu skrzyni.
Wybór należy do Ciebie.
- Seebkoz
- Posty: 14
- Rejestracja: 03 sie 2016, 8:34
- Imię: Sebastian
- Auto: Astra H
- Silnik: Z20LEL
- Województwo: pomorskie
W załączniku przesyłam błąd po podpięciu do komputera.
A generalnie jaka jest cena nowej przekładni, łącznie z robocizną? Ktoś sie orientuje?
A generalnie jaka jest cena nowej przekładni, łącznie z robocizną? Ktoś sie orientuje?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 117
- Rejestracja: 01 lis 2016, 22:32
- Auto: Zafira C
- Silnik: A14NET LPG
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Pomocny: 2 razy
Która generacja 6t40? Jaki przebieg do wystąpienia usterki.Zicobi pisze:Zakupiłem Astrę po usterce tego pierścienia w skrzyni 6t40 z silnikiem 1,4T, koszt remontu z nowym olejem 6tys.
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
- Astroholik
- Posty: 708
- Rejestracja: 01 maja 2019, 15:12
- Imię: Dariusz
- Auto: Szkoda Octavia
- Rocznik: 2021
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań - miasto doznań :)
- Wdzięczny: 39 razy
- Pomocny: 36 razy
Wszystko zależy od stylu jazdy, jak ktoś na zimnym oleju jej dawał w podłogę to każda skrzynię zajedzie, ja mam teraz 136tys i nie narzekam.
Jeżeli chodzi o wymiany oleju to w grę wchodzi tylko statyczna za to częściej. Kolego jak pisałeś że pierwsza wymiana była po 100tys to przegięcie jak i u mnie po 128tys, ale pierwsze co to wymienić, trochę pojeździć i druga wymiana to i tak można uznać że 75% oleju dopiero jest świeżego dlatego że spuszczasz tylko połowę +/- z całej skrzyni. Dla bezpieczeństwa jeszcze zrobić kolejna wymianę po krótkim czasie i wtedy wiesz że ponad 90% jest świeżego, a kolejne wymiany co 50-60tys. Ja teraz zalewam Motulem po 35zł/l
Jeżeli chodzi o wymiany oleju to w grę wchodzi tylko statyczna za to częściej. Kolego jak pisałeś że pierwsza wymiana była po 100tys to przegięcie jak i u mnie po 128tys, ale pierwsze co to wymienić, trochę pojeździć i druga wymiana to i tak można uznać że 75% oleju dopiero jest świeżego dlatego że spuszczasz tylko połowę +/- z całej skrzyni. Dla bezpieczeństwa jeszcze zrobić kolejna wymianę po krótkim czasie i wtedy wiesz że ponad 90% jest świeżego, a kolejne wymiany co 50-60tys. Ja teraz zalewam Motulem po 35zł/l
[External Link Removed for Guests]