Wyciek oleju z "rurki"

kamil1987

Astro-maniak
Posty: 316
Rejestracja: 26 lis 2015, 16:00
Auto: Astra J
Silnik: A14NET+LPG
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 6 razy

Re: Wyciek oleju z "rurki"

#11

Nieprzeczytany post autor: kamil1987 »

No olej się tak nie grzeje. A oryginalne nowe zmodyfikowane rurki już ta osłonę posiadaja. Ja kupiłem arkusz na allegro samoprzylepny. I okleilem podkładając bandaż żaroodporny.

pawelwaw84

Astro-maniak
Posty: 151
Rejestracja: 10 maja 2015, 22:10
Imię: Paweł
Auto: Chevrolet Cruze RS 1.4t
Silnik: A14NET
Rocznik: 2012
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Ząbki
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 3 razy

#12

Nieprzeczytany post autor: pawelwaw84 »

Zdaje sie ze w USA ta rurka miala akcje przywolaecza bo te wycieki oleju na okolice wydechu groza pozarem. Tak jak piszecie nowa rurka ma 2 uszczelniacze i jest termoizolowana. Ile ona kosztuje u nas?

kamil1987

Astro-maniak
Posty: 316
Rejestracja: 26 lis 2015, 16:00
Auto: Astra J
Silnik: A14NET+LPG
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 6 razy

#13

Nieprzeczytany post autor: kamil1987 »

Koszt rurki do 1.4T to 199zl na allegro. Nr gm 55592600.

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#14

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Chyba mnie też dopadł ten problem. Dzisiaj po kilkudziesięciokilometrowej jeździe zaglądnąłem pod maskę, poczułem smród spalenizny i zobaczyłem lekkie parowanie z silnika. Po dokładnym przyjrzeniu okazało się, że osłona termiczna katalizatora jest zaolejona i stąd był ten smród i parowanie. Na razie nie zlokalizowałem wycieku, gdyż silnik był gorący, ale jesienią regenerowana była turbina i przeglądając forum przypuszczam, że przyczyną będzie właśnie wyciek z okolic mocowania przewodu olejowego do turbosprężarki, które znajduje się dokładnie nad katalizatorem. Sprawdziłem, że oryginalny przewód pasujący do mojej Astry ma numer 55592600, który kosztuje ok. 200 zł. Widzę jednak, że za cenę o ok. 80 zł mniejszą można kupić przewód o identycznym wyglądzie, jednak numer OEM jest inny tj. 25198546. Ktoś wie czy można je zamiennie stosować - dla zobrazowania podaję odnośnik do aukcji, gdzie można go dostać [External Link Removed for Guests]. Wiem, że w serwisie można dodać oringi i uszczelki do tego przewodu, ale ich cena jest wyższa niż cały nowy przewód, więc chyba lepiej już wymienić całość.

noabla

Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 14 cze 2018, 21:34
Imię: Karol
Auto: Astra J
Silnik: A16LET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 7 razy
Pomocny: 2 razy

#15

Nieprzeczytany post autor: noabla »

hej ja wymieniłem tylko oring i przestało ciec, a kupiłem oring od tego gościa zamiast w aso i jezdze juz prawie miesiąc i jest czysto
i zeby sie dostać do tej rurki w 1.6t trzeba sćiągnąć turbo i kolektor
[External Link Removed for Guests]

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#16

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Też widziałem tą ofertę i się nad nią zastanawiałem, tylko u mnie w miejscu gdzie jest oring (lub oringi) jest sucho i prawdopodobnie (piszę prawdopodobnie bo jeszcze tego nie potwierdziłem na 100%) cieknie z drugiej strony (przy turbinie), gdzie znajdują się pierścienie uszczelniające. Z tego co widzę, to pierścienie są metalowo-gumowe (lub z podobnego materiału) i mam wątpliwości czy można je zastąpić miedzianymi podkładkami?

kamil1987

Astro-maniak
Posty: 316
Rejestracja: 26 lis 2015, 16:00
Auto: Astra J
Silnik: A14NET+LPG
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 6 razy

#17

Nieprzeczytany post autor: kamil1987 »

Koszt jednej podkładki metalowo gumowej 62zl w aso a są tam dwie sztuki. Moim zdaniem miedź lepiej trzyma w takiej temperaturze niż jakaś tam guma.

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#18

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Zdjąłem dzisiaj osłonę kolektora i okazało się, że to nie ten przewód jest sprawcą wycieku tylko przewód zwrotny oleju turbiny. Przyczyną była niedokręcona jedna ze śrub mocujących (była szczelina ok. 1 mm), I tutaj zaczął się problem, gdyż próba jej dokręcenia spowodowała, że śruba się urwała i na samiuśkie święta szykuje mi się dodatkowa robota, bo trzeba będzie wymontować turbinę i jakoś wyciągnąć pozostałą część śruby z korpusu.

kamil1987

Astro-maniak
Posty: 316
Rejestracja: 26 lis 2015, 16:00
Auto: Astra J
Silnik: A14NET+LPG
Województwo: śląskie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 6 razy

#19

Nieprzeczytany post autor: kamil1987 »

No to faktycznie masz trochę roboty.

marianz

Astro-maniak
Posty: 227
Rejestracja: 07 paź 2018, 21:11
Imię: Marian
Auto: Astra J ST OPC Line
Silnik: A14NET
Województwo: podkarpackie
Wdzięczny: 1 raz
Pomocny: 18 razy

#20

Nieprzeczytany post autor: marianz »

Chyba jednak odpuszczę robotę przed świętami. Jestem umówiony zaraz po świętach, a myślę, że skoro do tej pory jeździłem z niedokręconą śrubką (pewnie było tak od czasu regeneracji czyli od września ub. r.) to jeszcze przez te kilkanaście km jakie planuję zrobić, nic się nie wydarzy (będę tylko częściej zerkał pod maskę). Zastanawiam się tylko czy nie da się nawiercić pozostałości śruby bez demontażu samej turbosprężarki (bo wówczas muszę chyba zakupić nowy zestaw montażowy - ok. 200 zł za Elring 521.100), a np. zedmontować tylko katalizator i od tej strony spróbować podejścia?

ODPOWIEDZ