Usuniecie EGR
- KaMYk
- Posty: 5372
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 131 razy
- Kontakt:
Re: Usuniecie EGR
EGR to wierzchołek góry lodowej zwanej problemami z nagarem w kolektorze.
Zaślepienie i wyprogramowanie to jedyne, rozsądne rozwiązanie rozwiązujące ten problem.
Zaślepienie i wyprogramowanie to jedyne, rozsądne rozwiązanie rozwiązujące ten problem.
- KaMYk
- Posty: 5372
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 131 razy
- Kontakt:
A jak spaliny, ta część zwrócone, przejdzie jeszcze raz przez komorę spalania to uważasz, że w co się zamieni? Zniknie? Paliwo plus powietrze=spaliny. Możesz część zawracać wielokrotnie ale ich ilość się nie zmniejszy .
- wesoł
- Posty: 4898
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Zadaniem egr nie jest ponowne spalanie spalin. Wprowadzenie spalin powoduje zmniejszenie temperatury w komorze spalania. Chodzi oto że przy 800 stopniach i wyżej tlennlaczy się z azotem w szkodliwe tlenki azotu z chemibto NOx czyli NO2 czy inne. Nie ma to nic wspólnego z jakimś tam dymieniem czy innymi sprawami że tak powiem namacalnymi. Jaki zresztą byłby sens dopalania co jakiś czas czyli kilka sekund i nie gdy mamy wcisniety pedał gazu jakiegoś tam ułamka procentu spalin z wydechu?
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
- KaMYk
- Posty: 5372
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 131 razy
- Kontakt:
ale teorie
zrobiłem już ponad 100 tyś km w 5 lat bez EGR i poza czystym kolektorem dolotowym innych 'wad" tego rozwiązania nie widzę
Auto się nagrzewa tak samo, jak się nagrzewało, DPF się wypala co 900-1000 km i trwa to tak samo długo.
Silnik bez EGR oddycha czystym powietrzem
zrobiłem już ponad 100 tyś km w 5 lat bez EGR i poza czystym kolektorem dolotowym innych 'wad" tego rozwiązania nie widzę
Auto się nagrzewa tak samo, jak się nagrzewało, DPF się wypala co 900-1000 km i trwa to tak samo długo.
Silnik bez EGR oddycha czystym powietrzem
-
- Posty: 4839
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 98 razy
wesoł pisze: ↑19 sty 2020, 7:53Wprowadzenie spalin powoduje zmniejszenie temperatury w komorze spalania. Chodzi oto że przy 800 stopniach i wyżej tlennlaczy się z azotem w szkodliwe tlenki azotu z chemibto NOx czyli NO2 czy inne. Nie ma to nic wspólnego z jakimś tam dymieniem czy innymi sprawami że tak powiem namacalnymi
??:)
- wesoł
- Posty: 4898
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Na rozgrzewanie to ma znikomy wyręcza mało odczuwalny wpływ. Co to za różnica czy minutę dłużej się rozgrzewa. Przepływ spalin ta rureczka jest bardzo mały do tego egr otwiera się tylko w pewnych warunkach na ułamki sekund. Na DPF też nie na znaczącego wpływu
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
- KonstantinPol
- Posty: 466
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
Wywalajcie EGR'a ino mig. Właśnie miałem niemiłą przygodę podczas powrotu z zakupów.
A było to tak... Odpaliłem i jadę jak gdyby nigdy, nic. Zatrzymuję się na krzyżówce, żeby ustąpić. Próbuję ruszać i amba - zgasł. Odpalam, ruszam... rusza powoli jak żłów ociężale, to tak, to to tak... ([cenzura] można dostać). Wkońcu się wkręcił na 2,5k obrotów ale czuć że zmulony bo ledwo ciągnie. Smród palonego oleju - słodki i gryzący. Zjechałem w zatoczkę autobusową, awaryjne, zgasiłem, maska w górę!
Wtyczka od EGR'a - WON! Kliknął, więc elektromagnes coś puścił.
Wsiadam, odpalam, kasuję komunikat "Awaria pojazdu! Skontaktuj się z serwisem!" - Ja ci Aśka dam awarię, ja ci dam serwis!!
JADĘ...
A było to tak... Odpaliłem i jadę jak gdyby nigdy, nic. Zatrzymuję się na krzyżówce, żeby ustąpić. Próbuję ruszać i amba - zgasł. Odpalam, ruszam... rusza powoli jak żłów ociężale, to tak, to to tak... ([cenzura] można dostać). Wkońcu się wkręcił na 2,5k obrotów ale czuć że zmulony bo ledwo ciągnie. Smród palonego oleju - słodki i gryzący. Zjechałem w zatoczkę autobusową, awaryjne, zgasiłem, maska w górę!
Wtyczka od EGR'a - WON! Kliknął, więc elektromagnes coś puścił.
Wsiadam, odpalam, kasuję komunikat "Awaria pojazdu! Skontaktuj się z serwisem!" - Ja ci Aśka dam awarię, ja ci dam serwis!!
JADĘ...
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?