Po wymianie DPF wyskakuje błąd P2003/P242F

moose1982

Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 22 cze 2018, 16:55
Imię: Przemek
Auto: Astra J
Silnik: A17DTR
Województwo: kujawsko-pomorskie

Re: Po wymianie DPF wyskakuje błąd P2003/P242F

#21

Nieprzeczytany post autor: moose1982 »

U mnie też p2003 i p242f powróciły. Od października 2021 do dziś był spokój. Zawsze zimą mam spokój-:)
Wymienione części: przepływomierz, scv, czyszczony dpf, nowy czujnik różnicy ciśnień, nowy oryginalny egr, wtryski korekty prawidłowe. Kiedyś na chwilę pomagał specyfik do wypalania dpf.

kolo004

Astro-maniak
Posty: 107
Rejestracja: 22 sty 2014, 13:37
Auto: Opel astra J
Silnik: 1.7
Województwo: małopolskie
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 1 raz

#22

Nieprzeczytany post autor: kolo004 »

Słuchajcie jakoż przerabiałem problem i straciłem trochę kasy - pewnie na drugie auto wystarczy :) na odkrycie problem to się tym podzielę bo Polacy powinni sobie przede wszystkim pomagać.
Otóż największym problem a astrze j jest komputer ecu - zlutowany jest z pasty która w normalnych warunkach umożliwia wbicie paznokcia. Ten nieszczęsny komputer jest miedzy akumulatorem a silnikiem problem pojawia się szybko jeśli ktoś wypali dpf lub stoi w korkach - termostat wentylatora chłodnicy kręci płyn do przeszło 100 stopni a nawet 107 pod maską a zwłaszcza przy silniku jest kosmos termiczny. Wszystko się topi i zaczynają puszczać przelotki pinów na płytce. U mnie to wygląda, że sygnał z czujnika różnicy ciśnień czy od 0,5V w wzwyż dochodzi do pionu w komputerze potem trafia na rezystor podciągający 10 k o dochodzi do przelotki w płycie i niknie - brak połączenia. Do mikroprocesora już nie dociera tylko jest oszukany bo procesor wykrywa inne napięcie. Efekt jest taki że pierwszy lepszy Ziutek tego nie zdiagnozuje (otworzy dpf a on dobry :)) bo czujnik daje info ze dpf jest ok (0,5 a max 4V jak zapchany). To napięcie jest takie niezwykłe, że nie przy tej przerwie nie wyskakuje przerwa obwodu czyli 5 V tylko się waha koło 4 V pomimo dobrego sygnału czujnika ciśnień. Gdzieś na ecu źle zaprojektowano obwody i gdzieś ten upływ się robi napięcia i stad ecu ma 4 V czyli zapchany a nie 5 V przerwa. Natomiast żeby zobaczyć napięcie na komputerze trzeba użyć dobrego interfejsu :). I Jak napięcie przekroczy 4,04 to wywala błąd, ale nie zawsze się tak dzieje bo jak zimno to połączenia na płytce ecu się zbiegną i niby problem znika. Chociaż tak jest na początku potem jest gorzej. Oczywiście każda astra jest inna trzeba o tym pamietać bo jakości starych silników to już nigdy nie będzie. Jeśli DPF szwankuje to program automatycznie odłącza egr i wywala błąd z egra mimo że jest dobry tak sobie w oplu wymyślili. Jeśli nie ma innych defektów mechanicznych, paliwowych etc. proponuje odłączyć wtyczke od przepustnicy - wywali skontaktuj się z serwisem ale ok i jeździmy jeśli auto zachowuje się normalnie należy zeskanować i przeanalizować napięcia przez całą szynę do ecu i w samym ecu ile podaje czujnik GM midi czy tech2, a ile wchodzi na ecu. DPF może być tylko początkiem bo jak topią się połączenia w ecu to pewnie drobnych problemów przybywa.
Może komuś to pomoże i nie starci majątku na wszystko wiedzących mechaników :)

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4858
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 99 razy

#23

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

kolo004 pisze:
12 maja 2022, 9:41
Słuchajcie jakoż przerabiałem problem i straciłem trochę kasy - pewnie na drugie auto wystarczy :) na odkrycie problem to się tym podzielę bo Polacy powinni sobie przede wszystkim pomagać.
Otóż największym problem a astrze j jest komputer ecu - zlutowany jest z pasty która w normalnych warunkach umożliwia wbicie paznokcia. Ten nieszczęsny komputer jest miedzy akumulatorem a silnikiem problem pojawia się szybko jeśli ktoś wypali dpf lub stoi w korkach - termostat wentylatora chłodnicy kręci płyn do przeszło 100 stopni a nawet 107 pod maską a zwłaszcza przy silniku jest kosmos termiczny. Wszystko się topi i zaczynają puszczać przelotki pinów na płytce. U mnie to wygląda, że sygnał z czujnika różnicy ciśnień czy od 0,5V w wzwyż dochodzi do pionu w komputerze potem trafia na rezystor podciągający 10 k o dochodzi do przelotki w płycie i niknie - brak połączenia. Do mikroprocesora już nie dociera tylko jest oszukany bo procesor wykrywa inne napięcie. Efekt jest taki że pierwszy lepszy Ziutek tego nie zdiagnozuje (otworzy dpf a on dobry :)) bo czujnik daje info ze dpf jest ok (0,5 a max 4V jak zapchany). To napięcie jest takie niezwykłe, że nie przy tej przerwie nie wyskakuje przerwa obwodu czyli 5 V tylko się waha koło 4 V pomimo dobrego sygnału czujnika ciśnień. Gdzieś na ecu źle zaprojektowano obwody i gdzieś ten upływ się robi napięcia i stad ecu ma 4 V czyli zapchany a nie 5 V przerwa. Natomiast żeby zobaczyć napięcie na komputerze trzeba użyć dobrego interfejsu :). I Jak napięcie przekroczy 4,04 to wywala błąd, ale nie zawsze się tak dzieje bo jak zimno to połączenia na płytce ecu się zbiegną i niby problem znika. Chociaż tak jest na początku potem jest gorzej. Oczywiście każda astra jest inna trzeba o tym pamietać bo jakości starych silników to już nigdy nie będzie. Jeśli DPF szwankuje to program automatycznie odłącza egr i wywala błąd z egra mimo że jest dobry tak sobie w oplu wymyślili. Jeśli nie ma innych defektów mechanicznych, paliwowych etc. proponuje odłączyć wtyczke od przepustnicy - wywali skontaktuj się z serwisem ale ok i jeździmy jeśli auto zachowuje się normalnie należy zeskanować i przeanalizować napięcia przez całą szynę do ecu i w samym ecu ile podaje czujnik GM midi czy tech2, a ile wchodzi na ecu. DPF może być tylko początkiem bo jak topią się połączenia w ecu to pewnie drobnych problemów przybywa.
Może komuś to pomoże i nie starci majątku na wszystko wiedzących mechaników :)
Aby pasta lutownicza zaczela "puszczac" potrzeba okolo 210 stopni. Aby sie rozpuscila przelotka to cos ponad 500 stopni....

kolo004

Astro-maniak
Posty: 107
Rejestracja: 22 sty 2014, 13:37
Auto: Opel astra J
Silnik: 1.7
Województwo: małopolskie
Wdzięczny: 4 razy
Pomocny: 1 raz

#24

Nieprzeczytany post autor: kolo004 »

Przelotka jest na wcisk także do spalenia całej płyty na pewno siedzi na miejscu, ale problem jest ze ścieżkami i połączeniami, ale jak wiesz lepiej to opisz swój przypadek też chętnie się czegoś nauczę.

Aleksastra

Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 02 sty 2021, 18:53
Imię: Aleksander
Auto: Astra J
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2010
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 3 razy
Pomocny: 1 raz

#25

Nieprzeczytany post autor: Aleksastra »

Hej wszystkim,
Jak wczesniej jeden Pan pisal, ze u mnie zniknal problem to olalem innych. Nie prawda. Dalej mam klopoty. i nawet gorsze. Kolejnych 3 mechanikow asterka zaliczyla, nikt nic, tylko kase wydalem. Auto u mnie dymi MEGA na czarno. Oczywiscie mialem przeglad auta i wymagana norma w tym aucie spalin jest 0,5 ; a mi pokazalo Uwaga! 5.1 ponad norme. No i auto przegladu nie przeszlo. Jak depne okolo 2 tysi to juz chmura dymu. EGR wymieniany (nie oryginal), dpf wymieniany (nie oryginal), wtryski sprawdzane byly (wszystko ok).Nie mam pomyslu. Totalnie rece opadaja...Nie wiem co jest powodem. Blad oczywiscie sie pojawia dpf, ale koles ktory wymienial mi dpf powiedzial ze to nie w nim problem, tylko w czyms innym. Wartosci wszystkie jakby sa OK. Przeplywomierz? Turbina?

Dodano po 4 minutach 23 sekundach:
kolo004 pisze:
12 maja 2022, 9:41
Słuchajcie jakoż przerabiałem problem i straciłem trochę kasy - pewnie na drugie auto wystarczy :) na odkrycie problem to się tym podzielę bo Polacy powinni sobie przede wszystkim pomagać.
Otóż największym problem a astrze j jest komputer ecu - zlutowany jest z pasty która w normalnych warunkach umożliwia wbicie paznokcia. Ten nieszczęsny komputer jest miedzy akumulatorem a silnikiem problem pojawia się szybko jeśli ktoś wypali dpf lub stoi w korkach - termostat wentylatora chłodnicy kręci płyn do przeszło 100 stopni a nawet 107 pod maską a zwłaszcza przy silniku jest kosmos termiczny. Wszystko się topi i zaczynają puszczać przelotki pinów na płytce. U mnie to wygląda, że sygnał z czujnika różnicy ciśnień czy od 0,5V w wzwyż dochodzi do pionu w komputerze potem trafia na rezystor podciągający 10 k o dochodzi do przelotki w płycie i niknie - brak połączenia. Do mikroprocesora już nie dociera tylko jest oszukany bo procesor wykrywa inne napięcie. Efekt jest taki że pierwszy lepszy Ziutek tego nie zdiagnozuje (otworzy dpf a on dobry :)) bo czujnik daje info ze dpf jest ok (0,5 a max 4V jak zapchany). To napięcie jest takie niezwykłe, że nie przy tej przerwie nie wyskakuje przerwa obwodu czyli 5 V tylko się waha koło 4 V pomimo dobrego sygnału czujnika ciśnień. Gdzieś na ecu źle zaprojektowano obwody i gdzieś ten upływ się robi napięcia i stad ecu ma 4 V czyli zapchany a nie 5 V przerwa. Natomiast żeby zobaczyć napięcie na komputerze trzeba użyć dobrego interfejsu :). I Jak napięcie przekroczy 4,04 to wywala błąd, ale nie zawsze się tak dzieje bo jak zimno to połączenia na płytce ecu się zbiegną i niby problem znika. Chociaż tak jest na początku potem jest gorzej. Oczywiście każda astra jest inna trzeba o tym pamietać bo jakości starych silników to już nigdy nie będzie. Jeśli DPF szwankuje to program automatycznie odłącza egr i wywala błąd z egra mimo że jest dobry tak sobie w oplu wymyślili. Jeśli nie ma innych defektów mechanicznych, paliwowych etc. proponuje odłączyć wtyczke od przepustnicy - wywali skontaktuj się z serwisem ale ok i jeździmy jeśli auto zachowuje się normalnie należy zeskanować i przeanalizować napięcia przez całą szynę do ecu i w samym ecu ile podaje czujnik GM midi czy tech2, a ile wchodzi na ecu. DPF może być tylko początkiem bo jak topią się połączenia w ecu to pewnie drobnych problemów przybywa.
Może komuś to pomoże i nie starci majątku na wszystko wiedzących mechaników :)
Nic nie ogarniam ale dzieki :)

Aleksastra

Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 02 sty 2021, 18:53
Imię: Aleksander
Auto: Astra J
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2010
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 3 razy
Pomocny: 1 raz

#26

Nieprzeczytany post autor: Aleksastra »

Kolejna usterka… poprostu kupilem jakis totalny zlom…Dzisiaj pojechalem do Krakowa ze Szczecina. Przed wyjazdem cieplo sie zrobilo w Szczecinie. Stalem w korku. No i odpalilem klimatyzacje (czas od czasu wlaczalem klime w zime). Dalem na duzy nawiew i tu zaczelo szarpac silnik dosc mocno, falujace obroty,komunikat-awaria pojazdu…silnik ma ograniczona moc. Mam opd- podlaczylem usterka P0303 cylinder-misfire detected. Ja pier…zaczyna mnie to auto wkurwiac. Skrzynia M32- po regeneracji skrzyni lozysk-gałka zmiany biegow dalej lata przy dodawaniu lub puszczaniu gazu. Auto dymi totalnie na czarno, wtryski byly sprawdzane, egr oraz dpf byly wymieniane a dalej wyskakuje blad zwiazany z pdfem. Ciezko odpala auto a stoi w garazu…Teraz z ta klimą, ktora po ozonowaniu (2 razy) caly czas smierdzi przy wlaczeniu. I teraz to ze brak mocy jest. Moze ktos zna dobrego mechanika w Szczecinie…dzieki!

czarnypiotrek

Astro-maniak
Posty: 4858
Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
Imię: Piotr
Auto: Octavia III/Ibiza V
Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdynia
Wdzięczny: 16 razy
Pomocny: 99 razy

#27

Nieprzeczytany post autor: czarnypiotrek »

Aleksastra pisze:
20 maja 2022, 18:30
Kolejna usterka… poprostu kupilem jakis totalny zlom…Dzisiaj pojechalem do Krakowa ze Szczecina. Przed wyjazdem cieplo sie zrobilo w Szczecinie. Stalem w korku. No i odpalilem klimatyzacje (czas od czasu wlaczalem klime w zime). Dalem na duzy nawiew i tu zaczelo szarpac silnik dosc mocno, falujace obroty,komunikat-awaria pojazdu…silnik ma ograniczona moc. Mam opd- podlaczylem usterka P0303 cylinder-misfire detected. Ja pier…zaczyna mnie to auto wkurwiac. Skrzynia M32- po regeneracji skrzyni lozysk-gałka zmiany biegow dalej lata przy dodawaniu lub puszczaniu gazu. Auto dymi totalnie na czarno, wtryski byly sprawdzane, egr oraz dpf byly wymieniane a dalej wyskakuje blad zwiazany z pdfem. Ciezko odpala auto a stoi w garazu…Teraz z ta klimą, ktora po ozonowaniu (2 razy) caly czas smierdzi przy wlaczeniu. I teraz to ze brak mocy jest. Moze ktos zna dobrego mechanika w Szczecinie…dzieki!
skoro dymi na czarno to DPF dziurawy. wtryski pewnie na smietnik a reszta do sprawdzenia

moose1982

Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 22 cze 2018, 16:55
Imię: Przemek
Auto: Astra J
Silnik: A17DTR
Województwo: kujawsko-pomorskie

#28

Nieprzeczytany post autor: moose1982 »

Na jakimś forum (nie pamiętam jakim) gościu miał podobny problem. Pamiętam, że powoływał się na ten artykuł:
[External Link Removed for Guests]
a dokładnie na fragment o MAF sensorze. Coś w tym może być bo ostatnio zrobiłem diagnostykę trochę lepszą niż chiński klon i wyszły błędy( poza p2003 i p242f): p0103 i p0110 czyli od przepływomierza.
Z tym ECU też ciekawy trop.

Aleksastra

Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 02 sty 2021, 18:53
Imię: Aleksander
Auto: Astra J
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2010
Województwo: zachodniopomorskie
Wdzięczny: 3 razy
Pomocny: 1 raz

#29

Nieprzeczytany post autor: Aleksastra »

Witam, z pol roku temu sprzedalem tego zloma jako auto uszkodzone. Mechanik kupil i pozniej odpisal ze byl problem z uszczelka pod glowica. Nie polecam Opli.
Pozdrawiam

henk89

Użytkownik
Posty: 28
Rejestracja: 02 lis 2015, 20:13
Imię: Tomek
Auto: Astra J
Silnik: 1.7 cdti
Województwo: małopolskie

#30

Nieprzeczytany post autor: henk89 »

Witam, dziś jadąc autem nagle wyskoczył komunikat awaria pojazdu i ograniczona moc silnika i w sumie nic się z autem nie stało - dalej jechało normalnie. Po dojechaniu podpiąłem obd i wyskoczyły dwa błędy:
P242F
P2003

Ostatnimi czasy zauważyłem że jak zaparkowałem auto i stało chwilę wlaczone to po chwili pojawiał się czarny ślad na kostce ( tzn że chyba kopci).

Czy powyższe mogą być objawami DPF? Żadne komunikaty o zapchany DPf się nie nie wyswietlajq. Średnio wypalanie mam co ok 200km i raczej tego pilnuje by zawsze wie wypaliło do konca. Robię głównie krótsze trasy co jakiś trochę dłuższe. Auto ma zrobione 224k km .
Jakiś czas temu ok 1 miesiaca zmieniane miałem czujniki ciśnienia od DPF bo był błąd p2033 i po wymianie przestało wyświetlać. Był równie czyszczony kolektor dolotowy bo już mocno zasyfiony był.

Zastanawiam się co teraz - do mechanika na diagnozę? Na co zwrócić uwagę? Doradzicie coś Panowie?

Z góry dziękuję!

ODPOWIEDZ