Po wymianie DPF wyskakuje błąd P2003/P242F
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 cze 2018, 16:55
- Imię: Przemek
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTR
- Województwo: kujawsko-pomorskie
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 kwie 2023, 10:23
- Imię: Witold
- Auto: Astra J Sport Tourer 1.7d 110
- Silnik: A17DTR
- Rocznik: 2011
- Województwo: małopolskie
Moja asterka doprowadzila poprzedniego wlasciciela do bankructwa. Ja sie nie dalem tylko zawiozlem auto do kumatego mechanika - jednego z ostanich dinozaurow na tej planecie ktorzy auta naprawiaja a nie tylko wymieniaja czesci...
Lista napraw jakie przeprowadzil poprzedni wlasciciel jest dluga a wlasciwie to jest lista wymian bo auto bylo nadal nienaprawione a wlasciciel postanowil sie go pozbyc zanim znow sie pojawia klopoty. W ciagu 2 ostatnich lat mechanicy zmienili czesci o wartosci 16 000 PLN:
- EGR
- turbo
- rura pomiedzy turbo a intercoolerem
- DPF
- akumulator x2
Ja przejalem auto w jako takim stanie i nawet zrobilem 4000 km bez klopotow ale ostatnio jak znow mialem okazje pojezdzic autem na wakacjach to zaczal wyskakiwac blad ladowania, ciagle wypalajacy sie dpf oraz jak sie okazalo zatkany EGR (ten ktory mial byc nowy) przez co opel wszedl w tryb awaryjny.
Jak sie okazalo alternator, DPF jak i EGR byly sprawne.
Problem ladowania wynikal z rozlatujacej sie wtyczki na alternatorze tzn zostala uszkodzona podczas wczesniejszych napraw i wcisnieta na sile. Wymiana wtyczki pomogla.
Druga sprawa to zatykajacy sie EGR. Sam zawor byl nowy ale okazalo sie ze jedna z rurek byla przetarta i zawor byl zle sterowany przez co sie nie domykal do konca czy tez nie otwieral wtedy jak powinien - w kazdym razie przez to sie szybko zatykal. To z kolei wplywalo na DPF ktory musial sie coraz czesciej wypalac. System naczyn polaczonych....
Pytanie czy poprzednie wymany tych elementow byly zasadne czy wynikaly z nieszczelnosci. Takze warto oddac auto w rece goscia ktory je sprawdzi zanim zacznie wymieniac.
Lista napraw jakie przeprowadzil poprzedni wlasciciel jest dluga a wlasciwie to jest lista wymian bo auto bylo nadal nienaprawione a wlasciciel postanowil sie go pozbyc zanim znow sie pojawia klopoty. W ciagu 2 ostatnich lat mechanicy zmienili czesci o wartosci 16 000 PLN:
- EGR
- turbo
- rura pomiedzy turbo a intercoolerem
- DPF
- akumulator x2
Ja przejalem auto w jako takim stanie i nawet zrobilem 4000 km bez klopotow ale ostatnio jak znow mialem okazje pojezdzic autem na wakacjach to zaczal wyskakiwac blad ladowania, ciagle wypalajacy sie dpf oraz jak sie okazalo zatkany EGR (ten ktory mial byc nowy) przez co opel wszedl w tryb awaryjny.
Jak sie okazalo alternator, DPF jak i EGR byly sprawne.
Problem ladowania wynikal z rozlatujacej sie wtyczki na alternatorze tzn zostala uszkodzona podczas wczesniejszych napraw i wcisnieta na sile. Wymiana wtyczki pomogla.
Druga sprawa to zatykajacy sie EGR. Sam zawor byl nowy ale okazalo sie ze jedna z rurek byla przetarta i zawor byl zle sterowany przez co sie nie domykal do konca czy tez nie otwieral wtedy jak powinien - w kazdym razie przez to sie szybko zatykal. To z kolei wplywalo na DPF ktory musial sie coraz czesciej wypalac. System naczyn polaczonych....
Pytanie czy poprzednie wymany tych elementow byly zasadne czy wynikaly z nieszczelnosci. Takze warto oddac auto w rece goscia ktory je sprawdzi zanim zacznie wymieniac.
- wesoł
- Posty: 4905
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Tak to prawda. Mechanicy to jeszcze jak za dawnych lat głąby po szkołach zawodowych. Niestety tu juz mechanik musi być jak tuner czyli ktis kto rozumie elektronikę i elementy działające w aucie. Cały czas mówię że na pracę dpf ma wpływ lejące turbo, wtryski i odma. A i tak ludzie wycinają dpf a elementy wadliwe nadal są w autach. A smażony wydech to i katalizatory dostał w tyle i dpf i wszelakie sondy. Nawet turbo przy częstym wypalanie jest gnebione.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 kwie 2023, 10:23
- Imię: Witold
- Auto: Astra J Sport Tourer 1.7d 110
- Silnik: A17DTR
- Rocznik: 2011
- Województwo: małopolskie
A coś więcej o tej odmie możesz napisać? Czy to jakaś przypadłość w 1.7 cdti czy masz na myśli ogólnie diesle?
- wesoł
- Posty: 4905
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Wszystkie auta mają odmy. To taki jakby pół zawór z membranka. Jak pęknie gumowa membrana to olej idzie w dolot to jak ma się dpf wypalać jak jest podlewany olejem.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 kwie 2023, 10:23
- Imię: Witold
- Auto: Astra J Sport Tourer 1.7d 110
- Silnik: A17DTR
- Rocznik: 2011
- Województwo: małopolskie
- wesoł
- Posty: 4905
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Jakbyś miał pracować w jakimś warsztacie np aso i byś tak wymieniał profilaktycznie to jak myślisz za te nietrafione wymiany klient tak chętnie płaci? Od czego jest mechanik? Od takiego wymieniania w ciemno? Mnie by zajebał kierownik unas w oplu gdybym tak robił.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 19 kwie 2023, 10:23
- Imię: Witold
- Auto: Astra J Sport Tourer 1.7d 110
- Silnik: A17DTR
- Rocznik: 2011
- Województwo: małopolskie
Do tego opla czesci tanie jak barszcz. Zestaw rozrzadu 250. Pompa wodna 100. Olej 130 za 5 l. Filtry, swiece zarowe to jakies grosze.
To co mam oszczedzac stowke na jakiejs gumowej membranie ktora ma juz 12 lat i 270 000 km za soba?
Odma jak piszesz to cichy zabojca silnikow...
To co mam oszczedzac stowke na jakiejs gumowej membranie ktora ma juz 12 lat i 270 000 km za soba?
Odma jak piszesz to cichy zabojca silnikow...
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 22 sty 2014, 13:37
- Auto: Opel astra J
- Silnik: 1.7
- Województwo: małopolskie
- Wdzięczny: 4 razy
- Pomocny: 1 raz
Ja mam opla od nowości w montowni w Anglii i co mogę teraz powiedzieć. Generalnie komputer jest tak zaprojektowany w modelu 130Km żeby to auto zepsuć chyba dla zielonego nieładu ponieważ po zapaleniu stabilizator napięcia podbija napięcie do 15,1 V. Niby nic i to na 10 minut ale niszczy i pali wszystko z czasem. Na szczęście da się to obejść. Drugi poważny problem techniczny i wada ukryta to to że fabryka montuje za małe tłoki żeby silnik szybko się skończył. Po 150 tyś prześwit jest już tak duży że generuje wyższe ciśnienie w komorze silnika a to powoduje większe przepuszczanie oleju przez wałek turbiny no i finał jest znany wszystkim. Pali i dymi niszczy wtryski bo sonda wykrywa olej na wylocie przepalony więc zwiększa mieszanka i oczywiście komputer chce dobić silnik ciągłym wypalaniem. Co niszczy uszczelniacze i turbinę także. Generalnie gdyby nie psełdoinzyniery co ten tak wspaniały silnik 1.7 tak zniszczyli to jest to super auto w naprawdę niezłymi parametrami poza wyciszeniem. No ale cóż na pociechę większość modeli obecnie sprzedawanych psuje się jeszcze szybciej od naszej astry. Jedyne czego nie da się naprawić w tym naszym modelu to jest oprogramowanie ECU.
-
- Posty: 4867
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 101 razy
Podbijanie napiecia oznacza slaby akumulator. A dalszej czesci nie skomentuje bo zal czytac... Jaka sonda wykrywa olej na wylocie ?kolo004 pisze: ↑20 lut 2024, 21:20Ja mam opla od nowości w montowni w Anglii i co mogę teraz powiedzieć. Generalnie komputer jest tak zaprojektowany w modelu 130Km żeby to auto zepsuć chyba dla zielonego nieładu ponieważ po zapaleniu stabilizator napięcia podbija napięcie do 15,1 V. Niby nic i to na 10 minut ale niszczy i pali wszystko z czasem. Na szczęście da się to obejść. Drugi poważny problem techniczny i wada ukryta to to że fabryka montuje za małe tłoki żeby silnik szybko się skończył. Po 150 tyś prześwit jest już tak duży że generuje wyższe ciśnienie w komorze silnika a to powoduje większe przepuszczanie oleju przez wałek turbiny no i finał jest znany wszystkim. Pali i dymi niszczy wtryski bo sonda wykrywa olej na wylocie przepalony więc zwiększa mieszanka i oczywiście komputer chce dobić silnik ciągłym wypalaniem. Co niszczy uszczelniacze i turbinę także. Generalnie gdyby nie psełdoinzyniery co ten tak wspaniały silnik 1.7 tak zniszczyli to jest to super auto w naprawdę niezłymi parametrami poza wyciszeniem. No ale cóż na pociechę większość modeli obecnie sprzedawanych psuje się jeszcze szybciej od naszej astry. Jedyne czego nie da się naprawić w tym naszym modelu to jest oprogramowanie ECU.