Spalony przekaznik swiec żarowych - wymiana - nie odpala - nie reaguje na nowym

[NERGO]

Witam

Zwracam się do was o pomoc ponieważ skończyły mi się pomysły.

Kilka dni temu przed wyjazdem do pracy padł mi całkowicie akumulator. Próbowałem odpalić samochód na kable, ale nawet nie drgnął. Z powodu pośpiechu założyłem pożyczony na szybko akumulator kolegi (o nieco innych parametrach – bardziej pod benzynę niż diesla), jednakże samochód zapalił od strzała. Po przejechaniu kilku km próbowałem wyłączyć silnik. Fizycznie kluczyka nie było w stacyjce, zegary zgasły natomiast silnik dalej pracował. Pierwsza moja myśl. Zdusiłem silnik wysokim biegiem (przekręcanie kluczyka z pozycji ON na OFF i z powrotem nic nie pomogło. Spróbowałem uruchomić samochód ponownie. Zapalił bez problemu. Natomiast po raz kolejny nie mogłem go wyłączyć (zdusiłem ponownie). Po wymianie akumulatora nie reagował zupełnie na przekręcanie kluczyka. Tylko zegary się podświetlały (rozrusznik nie kręcił, dosłownie nic więcej). Znalazłem spalony (dosłownie wybuchł) przekaźnik świec żarowych. Wymieniłem ten przekaźnik oraz wtyczki na nowe ponieważ stare się stopiły. Po wykonaniu tych czynności, wciąż nic. Silnik nie reaguje na przekręcanie kluczyka.

Co zrobiłem:
- sprawdziłem rozrusznik + bendix – działa bez problemu
- sprawdziłem przekaźniki / bezpieczniki – jest ok
- wyciągnąłem przekaźnik oznaczony jako K2 (od rozruchu i odpaliłem samochód jak na filmiku – podrzucam link), po odpaleniu samochód nie reagował na dodanie pedału przyśpieszenia (obroty nie wzrastały no i oczywiście nie mogłem wyłączyć silnika.


[External Link Removed for Guests]

Może ktoś miał podobny problem albo będzie potrafił coś doradzić?

[czarnypiotrek]

Szukaj schematu stacyjki i sprawdź czy działa poprawnie. Zajrzyj tez do wtyczek modułu BCM - w nogach pasażera na tunelu środkowym. Wystarczy ściągnąć maskowanie tunelu.

[NERGO]

Czy jest możliwość, że przepalił się jakiś kabel np. z przekaźnika rozruchu 13500114 (8385) lub pomiędzy przekaźnikiem a komputerem i np. nie podaje masy lub plusa? Czy wtedy objawy były by podobne? Zastanawia mnie fakt, że po wykonaniu mostka samochód zapala normalnie, ale nie odpowiada na naciśniecie pedału przyśpieszenia, oraz nie reaguje na przekręcanie kluczyka (zarówno przy uruchomionym silniku jak i przy próbie jego uruchomienia).