Woda w zagłębieniu na dojazdówkę
-
- Posty: 229
- Rejestracja: 16 paź 2015, 20:54
- Imię: Rafał
- Auto: Astra J Sport Tourer 1,7CDTI
- Silnik: 1,7DTL
- Województwo: mazowieckie
- Pomocny: 3 razy
Woda w zagłębieniu na dojazdówkę
U mnie na razie jest ok był mały przeciek na szczęście nie zbyt poważny leciało trochę przy lampie zostało to uszczelnione
U mnie w modelu HB woda wykapuje z wewnętrznej powierzchni klapy tj. spod czarnego plastyku ochronnego. szczególnie widoczne po wizycie na myjni... Jeszcze nie rozbierałem, ale podejrzewam że woda może wpływać pod lampy lub plastyk z zamkiem i logo Opel (ten środkowy element).
Pytanie do osób które majsterkowały już przy tych elementach, czy jest tam jakaś uszczelka fabrycznie montowana? Czy klapa od środka (pod osłoną) jest wyklejona folią (tak jak na drzwiach)?
Pytanie do osób które majsterkowały już przy tych elementach, czy jest tam jakaś uszczelka fabrycznie montowana? Czy klapa od środka (pod osłoną) jest wyklejona folią (tak jak na drzwiach)?
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
Uszczelkę ma zarówno blenda jak i lampy w klapie.
Co do folii nie wiem, ale w dolnej części klapy są otwory, przez które wypływa woda z klapy, widzę to za każdym razem po myciu
Do bagażnika nic mi nie leci.
Co do folii nie wiem, ale w dolnej części klapy są otwory, przez które wypływa woda z klapy, widzę to za każdym razem po myciu
Do bagażnika nic mi nie leci.
-
- Posty: 373
- Rejestracja: 19 lut 2015, 12:54
- Imię: Marcin
- Auto: Astra J HB
- Silnik: 1,4 Turbo
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 5 razy
A ja już po problemie - jakością popisały się korki zabezpieczające. Niestety konstruktorzy nie do końca dobrali rozmiar do otworów w blasze - i korki "latają" przepuszczając wodę. To wiem na pewno, bo po robocie w tym miejscu woda się już nie zbiera. Po 2 korków jest 12 - sam byłem zaskoczony ich ilością. Z tego co widziałem zrobili to profesjonalnie - zdjęli zderzak, lampy, wyciągnęli każdy korek - umyli karoserię i na każdy nałożyli uszczelniacza. Powiem wam, że nie wiem co to za preparat ale bardzo mi sie spodobał - to takie skrzyżowanie gumy z plasteliną. Nie wysycha - przez cały okres zachowuje takie same właściwości. Także zrobione ale bardzo ważne dla potomnych - lałem karczerem dobre 10 minut i znowu woda - wqrwiony jade do aso. I co gość wszedł do kufra jak ja lałem i co się okazało - jak ustawisz karczer tak, że psikasz jakby w łączenie szyby z karoserią pod kątem - ciśnienie odgina uszczelkę. Na to nie ma lekarstwa. Niestety - trzeba "delikatnie" myć.
Koszt 200zł - cała robota około 4h - demontaż całej tapicerki bagażnika, plasitków klapy i ściągnięcie zderzaka - uszczelnienie 12 korków, sprawdzenie spawów, profilaktycznie uszczelnienie nałożyli także na nity, ponowny montaż. Profilaktycznie zamówiłem nową uszczelkę bagażnika - koszt 100zł. Także całość zajmie mi około 300zł i mam nadzieję że o problemie zapomnę na dobre.
Teraz szuka mnie mozolne szukanie nieszczelności w klimie - po 11 miesiącach w klimie zostało mi 200gram w instalacji - gdzieś musi więc uciekać. Ale to już robota na maj.
Koszt 200zł - cała robota około 4h - demontaż całej tapicerki bagażnika, plasitków klapy i ściągnięcie zderzaka - uszczelnienie 12 korków, sprawdzenie spawów, profilaktycznie uszczelnienie nałożyli także na nity, ponowny montaż. Profilaktycznie zamówiłem nową uszczelkę bagażnika - koszt 100zł. Także całość zajmie mi około 300zł i mam nadzieję że o problemie zapomnę na dobre.
Teraz szuka mnie mozolne szukanie nieszczelności w klimie - po 11 miesiącach w klimie zostało mi 200gram w instalacji - gdzieś musi więc uciekać. Ale to już robota na maj.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 09 mar 2014, 21:21
- Auto: Astra J SRi 1.4
- Województwo: Zagranica - Azja
- Kontakt:
Udalo cie sie moze zlokalizowac problem bo mam u siebie to samo.miszkoo pisze:QR_BBPOST U mnie w modelu HB woda wykapuje z wewnętrznej powierzchni klapy tj. spod czarnego plastyku ochronnego. szczególnie widoczne po wizycie na myjni... Jeszcze nie rozbierałem, ale podejrzewam że woda może wpływać pod lampy lub plastyk z zamkiem i logo Opel (ten środkowy element).
Pytanie do osób które majsterkowały już przy tych elementach, czy jest tam jakaś uszczelka fabrycznie montowana? Czy klapa od środka (pod osłoną) jest wyklejona folią (tak jak na drzwiach)?
myślę, że udało się rozwiązać zagadkę.
trwało to dość długo, ponieważ doświadczalnie testowałem każdy element, tj: uszczelki w lampach, uszczelki pod śrubami, blenda na klapie a nawet podejrzewałem klejenie szyby... dopiero na jesieni zakleiłem szeroką, przeźroczystą taśmą pakową środkową lampę STOP i... od tego czasu jest sucho . jak się ociepli trzeba wymienić. lampa ma gąbkową uszczelkę i widocznie się odkształciła, lub pękł któryś z "ząbków" mocujących na obudowie lampy.
p.s. pod plastikiem na klapie nie ma folii, jest swobodny dostęp do zamka i elektroniki, a przy okazji zabezpieczyłem antykorozyjnie wnętrze klapy:)
trwało to dość długo, ponieważ doświadczalnie testowałem każdy element, tj: uszczelki w lampach, uszczelki pod śrubami, blenda na klapie a nawet podejrzewałem klejenie szyby... dopiero na jesieni zakleiłem szeroką, przeźroczystą taśmą pakową środkową lampę STOP i... od tego czasu jest sucho . jak się ociepli trzeba wymienić. lampa ma gąbkową uszczelkę i widocznie się odkształciła, lub pękł któryś z "ząbków" mocujących na obudowie lampy.
p.s. pod plastikiem na klapie nie ma folii, jest swobodny dostęp do zamka i elektroniki, a przy okazji zabezpieczyłem antykorozyjnie wnętrze klapy:)
- KonstantinPol
- Posty: 459
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
U mnie woda dostaje się tylną lampą w klapie - ciągle po myciu mam mokry "kocyk" w jednym miejscu. Ktoś wie czym to najlepiej uszczelnić? Sylikon sanitarny dookoła lampy chyba na razie odpada - może za 10 lat jak już mi na wyglądzie złomka zależeć nie będzie (aby jeździ).
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?
Jeśli klosz lampy masz "cały" tzn. wszystkie zaczepy są na miejscu, to można kupić samą uszczelkę do środkowego światła stop'u. Dowiadywałem się na początku 2016r. i w sklepie podali cenę 12 PLN za uszczelkę....
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 05 paź 2014, 11:50
- Auto: opel
- Województwo: mazowieckie
Mam jak moi przedmówcy wodę w bagażniku. Rozebrałem ten plastik z tylnego pasa. Dzisiaj pada, więc od wnętrza pojazdu po uchyleniu tylnej kanapy zajrzałem i ewidentnie cieknie po uszczelce i do bagażnika spływa w zasadzie po zamku. Spływa do prawej części bagażnika patrząc od tyłu samochodu. Wcześniej miałem też wodę z lewej strony ale znalazłem przyczynę. Po zdjęciu lewej tylnej lampy po prostu uszczelniłem te nieszczęsne korki zaślepki, przez nie po prostu dostawała się woda. Teraz ewidentnie uszczelka. Może ktoś ma jakiś pomysł na to ? pozdrawiam
EDIT:
No i znalazłem problem - przeciek. Pod uszczelką na tylnym pasie zgrzewane są dwie blachy. Zgrzewy są nieszczelne i woda poprzez uszczelkę w której są otwory od zewnętrznej strony dostawała się w te zgrzewy i danej spokojnie płynęła sobie na dół. Dzisiaj padają piękne deszcze i mam sucho. Prowizorycznie na te zgrzewu nakleiłem taśmę izolacyjną plastikową i dopiero na to nałożyłem uszczelkę. Nie cieknie. Trzeba będzie jednak pomyśleć o jakimś rozwiązaniu trwalszym, jakąś masę uszczelniającą czy coś [podobnego. Może jakieś rady ??
EDIT:
No i znalazłem problem - przeciek. Pod uszczelką na tylnym pasie zgrzewane są dwie blachy. Zgrzewy są nieszczelne i woda poprzez uszczelkę w której są otwory od zewnętrznej strony dostawała się w te zgrzewy i danej spokojnie płynęła sobie na dół. Dzisiaj padają piękne deszcze i mam sucho. Prowizorycznie na te zgrzewu nakleiłem taśmę izolacyjną plastikową i dopiero na to nałożyłem uszczelkę. Nie cieknie. Trzeba będzie jednak pomyśleć o jakimś rozwiązaniu trwalszym, jakąś masę uszczelniającą czy coś [podobnego. Może jakieś rady ??
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 14 lis 2015, 19:45
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 5 razy
zrób jakieś zdjęcie tego miejsca. Jeśli to jest to miejsce z którego mnie leciała woda to zaklejenie go nie rozwiąże problemu. Kilka stron wcześniej opisałem swoje problemy. Auto było na gwarancji i zrobiła się z tego niezła afera bo coś źle pozgrzewali. W każdym razie coś tam uszczelnili i teraz jest ok.siano pisze:QR_BBPOST No i znalazłem problem - przeciek. Pod uszczelką na tylnym pasie zgrzewane są dwie blachy. Zgrzewy są nieszczelne i woda poprzez uszczelkę w której są otwory od zewnętrznej strony dostawała się w te zgrzewy i danej spokojnie płynęła sobie na dół. Dzisiaj padają piękne deszcze i mam sucho. Prowizorycznie na te zgrzewu nakleiłem taśmę izolacyjną plastikową i dopiero na to nałożyłem uszczelkę. Nie cieknie. Trzeba będzie jednak pomyśleć o jakimś rozwiązaniu trwalszym, jakąś masę uszczelniającą czy coś [podobnego. Może jakieś rady ??