Klima-Czyszczenie parownika i odplywu
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 01 maja 2014, 16:49
- Auto: Astra J
- Silnik: A14XER
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Klima-Czyszczenie parownika i odplywu
Mam pytanie. Być może głupie, alem niedoświadczony w kwestiach klimy.
Zauważyłem kapiącą wodę pod podwoziem. Po każdej jeździe widać mała kałużę, mniej więcej na wysokości foteli przednich. Z tego, co wyczytałem w tym wątku, tam jest parownik z klimy, czy tak?
No więc czy taka kapiąca woda to normalne zjawisko, czy powinno mnie to niepokoić?
Zauważyłem kapiącą wodę pod podwoziem. Po każdej jeździe widać mała kałużę, mniej więcej na wysokości foteli przednich. Z tego, co wyczytałem w tym wątku, tam jest parownik z klimy, czy tak?
No więc czy taka kapiąca woda to normalne zjawisko, czy powinno mnie to niepokoić?
Using Tapatalk
-
- Posty: 412
- Rejestracja: 08 maja 2014, 15:19
- Imię: Maksik
- Auto: AJ ST Cosmo+ DeepSky
- Silnik: A14NET_6T40
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: W-wo (GWE)
- Pomocny: 3 razy
Tak, ta kapiąca woda to normalne zjawisko. Przyjrzyj się klimatyzatorom stacjonarnym. Tam również jest odprowadzenie wody.
Może niedługo A V ST (o ile znajdzie się chętny na moją czwórkę)
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 01 maja 2014, 16:49
- Auto: Astra J
- Silnik: A14XER
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zabrze
- lukasz83
- Posty: 267
- Rejestracja: 19 sty 2012, 19:43
- Imię: Łukasz
- Auto: Opel Astra J
- Silnik: 1.7 CDTI DTR
- Województwo: wielkopolskie
- Pomocny: 2 razy
Nawiązując jeszcze raz do smrodu z klimatyzacji w piątek byłem dobić klimatyzację brakowało 205 gram czynnika. Stary czynnik został odessany, olej jak i woda która powstaje w czasie eksploatacji. Zrobiłem normalną czynność na standardowej maszynie dobijając czynnik bez czyszczenie i wymiany filtrów. Od piątku mam wrażenie że klima nie śmierdzi może to efekt upałów a może to że pozbyłem się starej śmierdzącej wody z układu klimatyzacji. Może to jest rozwiązanie.
- Darroo
- Posty: 672
- Rejestracja: 26 kwie 2013, 12:52
- Imię: Darek
- Auto: Renault Megane IV Grand Coupe
- Silnik: 1.3 TCE
- Rocznik: 2018
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Szczecin
Normalne i pożądane zjawisko. Kiedy po jeździe z klimatyzacją przestaniesz zauważać wodę pod samochodem to wtedy należy zacząć się martwić, ponieważ znaczyło to będzie, że masz zapchany odpływ skroplin.Creep pisze:No więc czy taka kapiąca woda to normalne zjawisko, czy powinno mnie to niepokoić?
A jak odpływ zapchany, to woda znajdzie sobie inne ujście i wtedy zaczną się problemy oraz smród.
Tak więc pilnować i sprawdzać co jakiś czas, czy woda pod samochodem się pojawia po jeździe z włączoną klimatyzację.
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 01 maja 2014, 16:49
- Auto: Astra J
- Silnik: A14XER
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zabrze
Ponownie dziękuję za cenne uwagi. Na razie klimę w aucie błogosławię, mam nadzieje, ze nie zacznę jej przeklinać ze względu na trudności eksploatacyjne
Using Tapatalk
- przemty
- Posty: 6093
- Rejestracja: 24 lut 2011, 10:45
- Imię: Przemek
- Auto: była AF, jest AH
- Silnik: był 17D, jest Z18XE
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Sanok
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 2 razy
Chyba mylisz trochę pojęcialukasz83 pisze:że pozbyłem się starej śmierdzącej wody z układu klimatyzacji. Może to jest rozwiązanie.
Woda która kapie pod auto to nie jest ta sama woda która jest w układzie.
Wody w układzie nie masz prawa czuć bo układ jest szczelny
[External Link Removed for Guests]
- xxvvcc
- Posty: 839
- Rejestracja: 02 lut 2014, 19:38
- Auto: Astra J, Corsa D
- Silnik: A16LET, Z12XEP
- Województwo: zachodniopomorskie
- Wdzięczny: 4 razy
- Pomocny: 22 razy
- Kontakt:
W razie co to przestrzegam w Astrze J po liftingu w grzebaniu w klimie.
Szczególnie jeśli w pobliżu macie rozpalonego grilla.
[External Link Removed for Guests]
A swoją drogą optymalny strój do samochodów z tą klimą to:
[External Link Removed for Guests]
Szczególnie jeśli w pobliżu macie rozpalonego grilla.
[External Link Removed for Guests]
A swoją drogą optymalny strój do samochodów z tą klimą to:
[External Link Removed for Guests]
- lukasz83
- Posty: 267
- Rejestracja: 19 sty 2012, 19:43
- Imię: Łukasz
- Auto: Opel Astra J
- Silnik: 1.7 CDTI DTR
- Województwo: wielkopolskie
- Pomocny: 2 razy
Przemty@ raczej jesteś w błędzie.
Poniżej zamieszczam część informacji z firmy która serwisuje układy klimatyzacji (nie będę robił nikomu reklamy więc nazwy firmy nie podaję)
"Dla utrzymania sprawności i wydajności układy klimatyzacji w pojazdach wymagają okresowych czynności serwisowych (praktycznie corocznych, autokary nawet częstszych) z kilku powodów: najważniejszym z nich jest osuszenie układu od środka oraz uzupełnienie czynnika. Spowodowane jest to dwoma zasadniczymi procesami, jakie zachodzą w układzie klimatyzacji: z jednej strony higroskopijność czynnika chłodniczego jest tak wysoka, że chłonie wilgoć z otocznia jak tylko ma okazję, z drugiej strony czynnik chłodniczy w naturalny sposób migruje na zewnątrz układu. Wszystko to spowodowane jest głównie przez stosowane w pojazdach połączenia gumowe, które nie są idealną barierą dla obu tych procesów zachodzących w sposób powolny, ale i stały.
Obecność wody w układzie klimatyzacji stwarza liczne zagrożenia począwszy od korozji a skończywszy na zamarzaniu wewnątrz i blokowaniu pracy układu. Z kolei ubytek czynnika chłodniczego powoduje obniżenie efektywności chłodzenia – nasz układ po prostu będzie musiał się więcej napracować aby nam było przyjemniej. Zwiększone zużycie paliwa jest przy tym najmniejszym problemem, cały układ jest bowiem bardziej obciążony i po prostu zużywa się szybciej. W skrajnych przypadkach, gdy czynnika chłodniczego jest coraz mniej układ się wyłącza i przestaje w ogóle pracować."
Poniżej zamieszczam część informacji z firmy która serwisuje układy klimatyzacji (nie będę robił nikomu reklamy więc nazwy firmy nie podaję)
"Dla utrzymania sprawności i wydajności układy klimatyzacji w pojazdach wymagają okresowych czynności serwisowych (praktycznie corocznych, autokary nawet częstszych) z kilku powodów: najważniejszym z nich jest osuszenie układu od środka oraz uzupełnienie czynnika. Spowodowane jest to dwoma zasadniczymi procesami, jakie zachodzą w układzie klimatyzacji: z jednej strony higroskopijność czynnika chłodniczego jest tak wysoka, że chłonie wilgoć z otocznia jak tylko ma okazję, z drugiej strony czynnik chłodniczy w naturalny sposób migruje na zewnątrz układu. Wszystko to spowodowane jest głównie przez stosowane w pojazdach połączenia gumowe, które nie są idealną barierą dla obu tych procesów zachodzących w sposób powolny, ale i stały.
Obecność wody w układzie klimatyzacji stwarza liczne zagrożenia począwszy od korozji a skończywszy na zamarzaniu wewnątrz i blokowaniu pracy układu. Z kolei ubytek czynnika chłodniczego powoduje obniżenie efektywności chłodzenia – nasz układ po prostu będzie musiał się więcej napracować aby nam było przyjemniej. Zwiększone zużycie paliwa jest przy tym najmniejszym problemem, cały układ jest bowiem bardziej obciążony i po prostu zużywa się szybciej. W skrajnych przypadkach, gdy czynnika chłodniczego jest coraz mniej układ się wyłącza i przestaje w ogóle pracować."