Klima-Czyszczenie parownika i odplywu

Fuks

Astro-maniak
Posty: 556
Rejestracja: 14 sty 2008, 17:00
Imię: Mateusz
Auto: Astra K 2017 czerwona 150KM
Silnik: 1.4 XFT
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Polska
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

Re: Klima-Czyszczenie parownika i odplywu

#21

Nieprzeczytany post autor: Fuks »

Ja ozonuje auto co pol roku wlasym urzadzeniem.
Robi to tak ze wyciagam filtr (jak to zrobic kolega opisal wyzej).
Tam gdzie jest filtr wkladam rurke ktora dmucha ozonem (uwaga aby nie zablokowac ta rurka wirnika).
Auto tak pracuje na klimie przez 30-60 min.... zapachy znikaja.

wienek

Astro-maniak
Posty: 353
Rejestracja: 08 lis 2011, 15:11
Imię: Grzegorz
Auto: Astra Sports Tourer Sport
Silnik: 1.4T 140KM
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: Białystok

#22

Nieprzeczytany post autor: wienek »

Krzysiek1 pisze:
wienek pisze:Ja się nie mylę skraplacz to popularnie chłodnica klimy
Co do skraplacza masz rację ale przez to, że ludziom skraplacz mylnie kojarzy się przede wszystkim z parownikiem, który schładza przepływające powietrze umiejscowiony w kabinie za konsolą centralną dlatego tak napisałem.
W uproszczeniu w celu dezynfekcji należy spryskać "kaloryferek" znajdujący się za wentylatorem.

Co do wymiennika ciepła nie pomyliłem się. Jak sama nazwa wskazuje, wymiennik ciepła służy do wymiany ciepła nie tylko do jego ogrzania lecz do schłodzenia. Ciepłe powietrze przechodząc przez parownik klimatyzacji ulega ochłodzeniu czyli wymianie ciepła na zimno.
Jeśli celem wymiennika ciepła jest schłodzenie, nazywa się go - chłodnicą. Jeśli ogrzanie – nagrzewnicą.
A więc lektura mi zbędna, ponieważ nie wprowadzam nikogo w błąd.

Co do przedstawionej przez Ciebie metody dezynfekcji klimatyzacji, wszystko było by ok gdyby nie budowa obudowy parownika w Astrze J. Taką sondą jak na filmiku nie ma szans dojść bezpośrednio w okolicę parownika, chyba że rozbierać obudowę.
Jak wyjmiesz wentylator to da radę się dostać.

Awatar użytkownika
Baniapoz

Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 31 lip 2008, 19:57
Imię: Marcin
Auto: Astra J Sport Tourer
Silnik: 1,7
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#23

Nieprzeczytany post autor: Baniapoz »

Aby dostać się do parownika należy wyciągnąć silnik dmuchawy. Aby to uczynić należy odpiąć kostkę wcisnąć w dół plastik i przekręcić silnik w lewo patrząc od dołu albo w prawo patrząc od góry i wyciągnąć go w dół.Silnik znajduje się za schowkiem pod filtrem kabinowym.
[External Link Removed for Guests]

cin.mk

Astro-maniak
Posty: 83
Rejestracja: 11 lip 2008, 23:09
Imię: Mateusz
Auto: Opel Astra J
Silnik: 1.4 XER
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Chełmek

#24

Nieprzeczytany post autor: cin.mk »

Też mam ten sam problem i od wiosny z nim walczę, jak jeżdżę na klimie cały czas to jest spokój i nie śmierdzi ale to się mija z celem żeby na klimie jeździć non stop. Może gdzieś woda się zbiera i nie może odpłynąć , gdzie będzie ten wężyk z "odwodnienia"?

wenciu

Astro-maniak
Posty: 93
Rejestracja: 23 mar 2012, 13:35
Imię: aaaa
Silnik: 1.4T
Województwo: śląskie

#25

Nieprzeczytany post autor: wenciu »

Czy ktoś korzystał może na terenie Śląska z dezynfekcji parownika środkiem Tunap CONTRA SEPT 181 i może polecić jakiś serwis? Ile życzą sobie za taką usługę?
Sam środke można dostać za około 50zł, tylko podejrzewam, że to sam areozol bez tego pistoletu. Pytanie czy robiąc to na własną rękę uzyska się porządany efekt?

Awatar użytkownika
Baniapoz

Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 31 lip 2008, 19:57
Imię: Marcin
Auto: Astra J Sport Tourer
Silnik: 1,7
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

#26

Nieprzeczytany post autor: Baniapoz »

Ja osobiście od paru lat używam piane PLak "Czyści i odświeża nawiewy" (22 PLN polecam leśny). Wypełniam nią cały parownik i kanały wentylacji, włączam klimę 1 bieg wiatraka i się wszystko ładnie czyści aż wypływa odprowadzeniem skroplin na zewnątrz. Raz na pół roku taką czynność przeprowadzam- miły zapach przez 1 miesiąc. Przykrego zapachu stosując taką technikę jeszcze nie doświadczyłem. Oczywiście całe opakowanie zużyte chociaż producent pisze że pianka wystarcza na 2 razy. Lepiej zrobić raz dobrze niż dwa razy chu..wo.

klin

Astro-maniak
Posty: 85
Rejestracja: 26 sty 2009, 9:21
Imię: Piotr
Auto: Astra H
Silnik: Z14XEP
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdansk

#27

Nieprzeczytany post autor: klin »

Ja robiłem tym tunapem, ale na pomorzu. Brak spektakularnych efektów, zakładam że zrobili mi tam jak trzeba (nie patrzyłem).Razem z tym był wymieniany filtr a i tak niedługo potem problem z zapachami powrócił. Zapłaciłem 180zł, ale więcej nie będę robił.
I'm okay with being unimpressive. I sleep better.

wenciu

Astro-maniak
Posty: 93
Rejestracja: 23 mar 2012, 13:35
Imię: aaaa
Silnik: 1.4T
Województwo: śląskie

#28

Nieprzeczytany post autor: wenciu »

Podobne ceny wszędzie,gdzie robią Tunapem.Wątpię, że demontują parownik, raczej dostają się przez kanał za schowkiem. Ja osobiście chyba kupię puszkę Tunapu i zrobię to sam. Nawet jak nie będzie szału to stracę tylko 50-60zl
Ostatnio zmieniony 22 cze 2014, 20:54 przez wenciu, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
wojtek08339

Astro-maniak
Posty: 892
Rejestracja: 02 sty 2012, 20:42
Imię: Wojtek
Auto: Astra H
Silnik: Z17DTH
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: PIŁA

#29

Nieprzeczytany post autor: wojtek08339 »

Ja też kiedyś używałem piankę plaka, zieloną i efekt w miarę ok.
Po niedzieli też się za to wezmę, oczywiście trzeba pamiętać o nowym filtrze p pyłkowym.
A Ty kiedy ostatnio czytałeś KODEKS DROGOWY?

cin.mk

Astro-maniak
Posty: 83
Rejestracja: 11 lip 2008, 23:09
Imię: Mateusz
Auto: Opel Astra J
Silnik: 1.4 XER
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: Chełmek

#30

Nieprzeczytany post autor: cin.mk »

A może to wina przytkanego przewodu gdzie woda odpływa, ja u siebie np. nie zauważyłem jeszcze ani kropli wody pod autem na włączonej klimie a w poprzednim aucie zawsze coś kapało. Jak ten przewód sprawdzić?

ODPOWIEDZ