Kierunkowskaz boczny-wymiana żarówki ?

[syngo]

Witam serdecznie,

Potrzebuję wymienić przepaloną żarówkę w bocznym kierunku,
ale niestety nigdzie nie znalazłem jak to zrobić.
Stąd moje pytanie do doświadczonych użytkowników J-ek, jak to zrobić ?
Będę wdzięczny za pomoc

Serdecznie pozdrawiam
Paweł

[krzysztof75]

nie mam jotki ale myślę, ze trzeba podważyć i zdjąć kierunek...

[syngo]

Właśnie sobie poradziłem
Próbowałem przesuwać w lewo, prawo, ale nie wyszedł.
Otworzyłem drzwi i okazało się, że w tej przestrzeni za błotnikiem jest trochę miejsca.
Na tyle dużo, że włożyłem tam paluchy obróciłem oprawkę żarówki i z trudem wysunąłem z klosza,
bo siedzi mocno na gumowej uszczelce.
Jakoś się udało, jeżeli można prościej, to poproszę o info, tak na przyszłość

[Richatek]

Dobrze wcześniej kombinowałeś - trzeba mocno przesunąć w lewo lub prawo (nie pamiętam już) i łatwo wtedy wyjąć. Sprawdzone info bo sam tak wyjmowałem z obu stron kierunki.

[malarznl]

witam,
Nie chciałem zakładac nowego tematu bo to pewnie błahostka...
Ja mam pytanie jak włożyć żeby mieć pewność że bedzie siedzał..
Wypadł mi cały kierunkowskaz i wisiał sobie na kabelkach.Wszedł bez oporu, kliknięcia lub czegokowiek innego co sugerowałoby na jakieś zabezpieczenie przed kolejnym wypadnięciem.
Było ciemno i byłem zmęczony na dokładniejsze oględziny ale nie zauważyłem na otworze błotnika żadnego zatrzasku czy cos w tym rodzaju...
Na obudowie kierunkowskazu, po "ostrej" stronie jest jakiś dziwnie zawinięty fragment plastiku ale czy po szerszej stronie nie powinno być jakiejś "łapki" która zaczepiłaby się za zderzak? może jakiś element jest odłamany....
Jeżdżę tym samochodem dopiero od 4kkm

[janpat]

Wsówka jest od strony szerszej a zatrzask od strony węższej. W celu demontaży przesuwamy kierunkowskaz w stronę zderzaka przedniego poza zarys wsówki.

AJ 1.jpg

AJ 2.jpg

[malarznl]

dzieki janpat. Coś mi sie wydaje że ta wsówka się wyrobiła. Później dokonam dokładniejszych oględzin

[Nuki01]

Ja sie juz poddałem , chce wymienić żarówkę i za chiny nic nie działa..... nie ma tam żadnej szczeliny żeby włożyć paluchy... skręcanie w lewo lub w prawo tez nic nie daje.... wypchniecie kierunku tez nie działa, może mam za mało siły w palcach?? Wspomogłem sie kawałkiem drewienka i szlag trafił klosz kierunkowskazu a on sam jak siedział tak siedzi... Jeśli ktoś to czyta i wie jak to prawidłowo zrobić to proszę o wiadomość.

[marianz]

Podłączam się do pytania, chciałem dzisiaj również zdemontować kierunkowskaz (aby sprawdzić jak będzie działał sekwencyjny), ale przesuwanie do przodu nie pomogło. Boję się za mocno naciskać aby nie urwać mocowań i wygląda na to, że trzeba będzie ściągnąć nadkola aby dostać się od wewnątrz błotnika.

Dodano po 5 minutach 24 sekundach:
Aaa. Doczytałem teraz, że można dostać się od strony drzwi, jutro sprawdzę czy u mnie jest taka możliwość.

[Nuki01]

Ja od strony drzwi nic tam nie widziałem , nie ma szpary żeby sie tam dostac