Awaria - pracuje cały czas wentylator chłodnicy

Awatar użytkownika
prozor

Astro-maniak
Posty: 309
Rejestracja: 22 sie 2018, 22:51
Imię: Leszek
Auto: Astra J
Silnik: A16LET
Województwo: lubuskie
Wdzięczny: 49 razy
Pomocny: 11 razy

Awaria - pracuje cały czas wentylator chłodnicy

#11

Nieprzeczytany post autor: prozor »

Jakieś źródło tego twierdzenia? Chyba tylko w przypadku, gdy termostat nie zamyka się na skutek uszkodzenia głównego zaworu, lub zaworu sterowanego grzałką (prawdopodobnie ta druga przyczyna, zwłaszcza gdy w dolnym zakresie działa normalnie). Termostat ma temperaturę pracy 105*C. U mnie od 103 do 107 (przynajmniej tyle wskaźnik z obd wyciągał). Oczywiście w przypadku awarii termostatu czyli nie otwierania się szybko dochodziłoby do przegrzewania i tu nawet wyjący wentylator by nie pomógł.
No chyba, że jest to temperatura na wskaźniku zegarowym, ale ta to zawsze pokazuje za mało (nie dotyczy przegrzewania się). A wentylator jest jeden.
Z drugiej strony to może być również wskazówką, który czujnik temperatury szlag trafił. Gorzej, że nie mam pojęcia, z którego czujnika można odczytać temperaturę przez obd... Raczej podejrzewam uszkodzenie podgrzania termostatu, czyli kody z zakresu 597-599, a w takim przypadku to raczej termostat do wymiany bo samej grzałki się chyba nie wymienia.
Czekając na opcoma, zamówiłem iCar2, do odczytu błędów w komplecie z OPL DTC Reader powinien wystarczyć...
Póki co przesiadam się do Mondeo ;)

ps. Na krótką chwilę obejście problemu: wyjęcie jednego z 3 bezpieczników (30A) zabezpieczających wentylator chłodnicy. Nie powoduje to całkowitego wyłączenia wentylatora, tylko przełączenie go na niższe obroty - wentylator nie wyje, choć pracuje i zabezpiecza przed wzrostem temperatury zwłaszcza przy konieczności korzystania z klimatyzacji. Oczywiście jest to rozwiązanie tymczasowe do lokalizacji i wymiany czujnika temperatury termostatu (albo i samego termostatu...).

EDIT:
Kod 599, Thermostat heater control system -circuit high, grzałkę termostatu szlag trafił. Trzeba będzie wymienić termostat...

EDIT:
Przy okazji błąd P0234 (archiwalny czy jakoś tak), szlag przeładowania turbiny, w najlepszym razie grucha do wymiany, gorzej jak zacina się w turbinie. Sprawdziłem, gruszka i zawór w turbinie pracują lekko, problem mógł być spowodowany opieraniem się końca pręta gruchy o sprężynę opaski łączącej wylot spalin. Po prostu przy ściśnięciu opaski sprężyna przesunęła się w lewą stronę i niedopuszczana do pełnego wysunięcia wysięgnika gruchy. Niby parę mm, ale jednak może mieć znaczenie...

EDIT:
Edit kolejny ;)
No to sobie poczytałem o co chodzi z podgrzewanymi termostatami i po co to się w ogóle stosuje. Ciekawa sprawa, warto się zapoznać. Przy okazji dowiedziałem się dlaczego w nowszych samochodach temperatura pracy termostatu wynosi do 110*C przy małym i średnim obciążeniu silnika, a tylko przy dużych obciążeniach uruchamiać się ma grzałka i obniżać temperaturę nawet do 80*C. Te wyższe temperatury wpływają na zmniejszenie zużycia paliwa.
Wyczerpująco i ze szczegółami można zapoznać się czytając [External Link Removed for Guests] (Autor: mgr inż. Stefan Myszkowski). Warto!

Tutaj pozwolę sobie na wklejenie podsumowania:
Poszerzenie zakresu diagnostyki prowadzonej przez system diagnostyki pokładowej samochodu.
Całkowicie mechaniczny (typowy) termostat jest trudny do zdiagnozowania dla sterownika. Nie ma on bowiem połączenia elektrycznego z termostatem, a więc nie może bezpośrednio na niego wpływać oraz kontrolować jego sprawność (pośrednio może).
Grzałka termostatu z regulacją programową, sterowana przez sterownik, umożliwia sterownikowi wpływanie na
wielkość otwarcia zaworów termostatu przez element rozszerzalny. Umożliwia również jego diagnostykę. Kody usterek, którymi system diagnostyki pokładowej standardu OBDII/EOBD informuje o uszkodzeniach termostatu z regulacją programową, są ujęte w tabeli 1.

P0597: Obwód sterowania grzałką termostatu: - nieprawidłowe działanie / otwarty
P0598: Obwód sterowania grzałką termostatu - wartość sygnału poniżej prawidłowego zakresu lub zwarcie do „masy”
P0599: Obwód sterowania grzałką termostatu - wartość sygnału powyżej prawidłowego zakresu lub zwarcie do przewodu zasilającego „plus”


Uszkodzenie obwodu grzałki elektrycznej termostatu, nie niesie za sobą niebezpieczeństwa dla silnika. Jeśli grzałka
nie działa, gdy sterownik tego żąda, to termostat całkowicie mechanicznie utrzymuje temperaturę płynu chłodzącego o wartości ok. 110*C.
Przez ok. 90% czasu eksploatacji samochodu, silnik pracuje w zakresie małych i średnich obciążeń. Jeśli więc w silniku jest zamontowany termostat z regulacją programową, to temperatura płynu chłodzącego w tych stanach obciążeń wynosi 110*C. Jeśli w stanach dużych obciążeń, wskutek uszkodzenia obwodu grzałki, temperatura płynu chłodzącego nie może zostać obniżona, to oprócz obniżenia momentu obrotowego i mocy silnika, innych negatywnych konsekwencji nie ma. Części silnika i jego układów, są projektowane do pracy w wyższych temperaturach niż 110*C.
Jeśli więc mają one wymaganą jakość, żadne uszkodzenia nie powinny powstać.


Uwagi do powyższego - w Silniku 16LET stosuje się temperaturę pracy 105*C.
Co więcej - w przypadku uszkodzenia możliwości otworzenia układu przy dużych obciążeniach sterownik zmniejsza moment i moc silnika!. Wczoraj to przetestowałem - seria mocnych przyspieszeń i odcięcie mocy jak w przypadku uszkodzenia turbiny, występuje jedynie kod uszkodzenia P0599, sterownik nie dopuszcza do występowania wyższych obciążeń poprzez odcięcie mocy, żeby nie doszło do przegrzania układu. To ograniczenie mocy nie występuje od razu, jak trzeba przyspieszyć czy wyprzedzić to odcięcia nie będzie, dopiero po którymś kolejnym będzie narzucony kaganiec, czyli nie warto bez potrzeby mieć ciężkiej nogi, zwłaszcza w przypadku awarii grzałki termostatu.
Tak więc jeśli wystąpi informacja o awarii i po mocniejszym depnięciu odetnie moc bez wystąpienia dodatkowego komunikatu o kolejnej awarii (np. niedoładowanie lub przeładowanie turbiny), to będzie to efekt uszkodzenia grzałki termostatu.
Ostatnio zmieniony 22 paź 2018, 11:29 przez prozor, łącznie zmieniany 8 razy.

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5372
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 130 razy
Kontakt:

#12

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

No pięknie to doczytałeś :) ale wiesz ile razy na forum już był opisywany ten układ termostatu :) wielokrotnie :)
Niestety, zostały zapomniane w czeluści forumowych informacji :)
Takie termostaty były już stosowane w astrach G bodajże :)
Ostatnio zmieniony 19 paź 2018, 9:10 przez KaMYk, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
prozor

Astro-maniak
Posty: 309
Rejestracja: 22 sie 2018, 22:51
Imię: Leszek
Auto: Astra J
Silnik: A16LET
Województwo: lubuskie
Wdzięczny: 49 razy
Pomocny: 11 razy

#13

Nieprzeczytany post autor: prozor »

No masz, ale znaleźć to tu jest cholernie ciężko, a wierz mi szukałem.
W 1.6T w AG były stosowane jeszcze termostaty bez regulacji programowej. Przynajmniej tak twierdzi autor tego manuala:
[External Link Removed for Guests]
Zresztą to jest dość łatwe do rozróżnienia: metalowa obudowa termostatu (zwłaszcza bez gniazdka do wpięcia wtyczki) to standardowy termostat otwierany przy 92*C. Obudowa plastykowa z gniazdkiem to termostat z regulacją programową.
Czego to ludzie nie wymyślą, w Fiacie 126p czy Polonezie uszkodzenie termostatu było proste do zdiagnozowania (nie chciał się otwierać lub zamykać, efekty łatwe do przewidzenia), a tu proszę jeszcze jeden obwód dochodzi, na dodatek sprawia to, że samochód będzie działał jak bryka bez turbo ;)
Na przyszłość będę mądrzejszy :D

EDIT:
Jeszcze jedno - ten typ termostatu może tłumaczyć dlaczego na wskaźniku temperatury Astry J utrzymuje się cały czas temperatura 90*C. Celowe "oszukiwanie" kierowcy, żeby nie panikował, że mu temperatura skacze, zamiast stabilnie utrzymywać się na jakiejś optymalnej dla silnika. Oczywiście w przypadku przegrzania również na tym wskaźniku będzie widać wzrost temperatury (choć ja na szczęście jeszcze czegoś takiego nie widziałem). Co więcej, może dlatego również usunięty został wskaźnik temperatury w Astrze H? Aczkolwiek tam równie dobrze mogli stwierdzić, że dopóki jest dobrze, dopóty kierowca nie musi wiedzieć jaka jest temperatura silnika...
Ostatnio zmieniony 19 paź 2018, 9:24 przez prozor, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5372
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 130 razy
Kontakt:

#14

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

W astrze G nie był stosowany nigdy silnik 1,6T :)
Termostaty z grzałką były także w silnikach bez turbo. Sam pomysł wziął się nie z ograniczenia spalania, a z potrzeby ograniczenia emisji tlenków azotu, które w wyższej temperaturze spalin łatwiej utleniają się do dwutlenku azotu, a nie pozostają w formie tlenku azotu. Ale to takie szczegóły :)
W astrach G jedyny silnik benzynowy z turbo, to 2.0T.
Nie mniej jak najbardziej diagnoza problemu z grzałką słuszna :)

EDIT:
acha, rodzaj obudowy też nie ma znaczenia :) tu masz termostat metalowy z grzałką :)
[External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
prozor

Astro-maniak
Posty: 309
Rejestracja: 22 sie 2018, 22:51
Imię: Leszek
Auto: Astra J
Silnik: A16LET
Województwo: lubuskie
Wdzięczny: 49 razy
Pomocny: 11 razy

#15

Nieprzeczytany post autor: prozor »

Hehe... Gamoń ze mnie, coś mi się z H pomerdało widocznie, faktycznie w G jedyne turbo było w Z20LET. Osobiście w G miałem bidne (na obecne standardy...) Z16XEP, ale jak na czerwone 3HB jeździło się przyzwoicie. No i nie było problemów z termostatem przez cały okres eksploatacji. Okidoki, termostat zamówiony, wymieniam w przyszłym tygodniu, jak znajdę chwilę czasu ;)

EDIT:
Też się zastanawiałem nad tymi metalowymi, ale wyraźnie nr części wskazywały nawet na odpowiedniki plastykowe. Z Twojego linku też wyraźnie opisane, że do Astry G. No ale faktycznie jest z układem termicznym, czyli dość wcześnie zaczęli to wprowadzać. Prawdę mówiąc nie wiem nawet co w swojej G miałem, właściwie prawie bezawaryjne autko było (pomijając konieczność naprawy rozszczelnienia węża klimy), podobnie jak wcześniejsza F...

Awatar użytkownika
KaMYk

Przyjaciel forum
Posty: 5372
Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
Imię: Krzysztof
Auto: Dodge Charger R/T
Silnik: 5,7 V8 HEMI
Rocznik: 2014
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Mazowieckie
Wdzięczny: 12 razy
Pomocny: 130 razy
Kontakt:

#16

Nieprzeczytany post autor: KaMYk »

Do astry J, tylko już teraz nie pamiętam szczegółów, ale tu na forum było pisane, że pasuje ori termostat od cruze i tam jest metalowy. Tylko nie wiem, czy to czasem nie chodzi o 1,4T, gdzie problemem są pękające obudowy termostatów. Niby ta sama grupa, a w cruze wstawiali metalowe, a w astrach plastykowe :) Musze to sobie przypomnieć bo w corsie mam 1,4T :)

Tolek

Astro-maniak
Posty: 64
Rejestracja: 29 wrz 2014, 20:56
Auto: Astra Sedan J
Silnik: A16XER
Województwo: pomorskie
Pomocny: 1 raz

#17

Nieprzeczytany post autor: Tolek »

Tolek pisze:QR_BBPOST Mi w ostatnim czasie zaraz po uruchomieniu silnika także pojawia się komunikat "Awaria pojazdu - skontaktuj się z serwisem". Ten komunikat resetuje przyciskiem w gałce kierunkowskazów, który natychmiast znika. Dodam, że nie zauważam niczego co mogłoby wskazywać na awarie pojazdu. Również i to dziwne nie zapala się inna kontrolka informująca o awarii. No ale jednak kiedyś będę musiał podpiąć pod komputer i sprawdzić o co chodzi.
I ja się udałem do serwisu na diagnostykę komputerową. Sprawa oczywista - termostat. Moje pytanie - czy montować oryginalny, czy też są może lepsze i solidniejsze zamienniki? Nie chcę oszczędzać na tanich podróbkach. Zależy mi aby zrobić to raz a dobrze. Pzdr.

ODPOWIEDZ