skrzynia biegów po raz kolejny
- deodekabokat
- Posty: 3655
- Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: BI
- Wdzięczny: 26 razy
- Pomocny: 184 razy
Re: skrzynia biegów po raz kolejny
Kupiłbyś drugie a w tym roczniku to praktycznie norma. Jeżeli nie ma zmiany w wyciu przy gazie i hamowaniu silnikiem -> Łożyska.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 lut 2024, 11:05
- Imię: Piotr
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NET
- Rocznik: 2012
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Sochaczew
Hamowania silnikiem nie próbowałem ale przy dodawaniu gazu szumi bardziej. Przy jednostajnej jeździe nie rzuca się tak w uszy. Huczy też w końcowej fazie wysprzęglania przy wrzucaniu 5 lub 6 biegu. Po wciśnięciu sprzęgła lub zmianie biegu na 4 - cisza.
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 23 gru 2017, 16:37
- Imię: Sławomir
- Auto: Zafira tourer
- Silnik: 1.4 t
- Rocznik: 2012
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 17 razy
Metoda żeby sprawdzić wycie łożysk jest prosta podnosisz przód odpalasz po kolei wrzucasz biegi i słyszysz na którym słychać wycie u mnie tylko na 1 było cicho
- deodekabokat
- Posty: 3655
- Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: BI
- Wdzięczny: 26 razy
- Pomocny: 184 razy
I jak to wtedy odróżnisz od wycia na kołach biegów lub mechanizmu różnicowego?
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 23 gru 2017, 16:37
- Imię: Sławomir
- Auto: Zafira tourer
- Silnik: 1.4 t
- Rocznik: 2012
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 17 razy
Jeżeli po podniesieniu auta słychać wycie na wszystkich biegach to nie jesteś w stanie stwierdzić czy to łożyska w skrzyni czy mechanizm różnicowy u mnie przed wymianą łożysk w skrzyni na 1 była cisza więc było jasne ale jeśli komuś hałasują łożyska to skrzynia do wyjęcia /chociaż są spece co robią bez wyjmowania/i wtedy oprócz łożysk skrzyni weryfikacja mechanizmu różnicowego
- deodekabokat
- Posty: 3655
- Rejestracja: 25 lut 2014, 9:42
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra H
- Silnik: Z18XE ?KM 400kkm
- Rocznik: 2005
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: BI
- Wdzięczny: 26 razy
- Pomocny: 184 razy
W skrzyni ni tylko łożyska moga wyć i przewaznie są to zęby.
Podlasie, gdzie ukradłem dla ciebie rower, ma wiele znaczeń.
-
- Posty: 106
- Rejestracja: 23 gru 2017, 16:37
- Imię: Sławomir
- Auto: Zafira tourer
- Silnik: 1.4 t
- Rocznik: 2012
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 17 razy
Pierwszy raz słyszę. Żeby wyrobiły się zęby w skrzyni najpierw wyrabiają się łożyska wałki tracą osiowość i niszczą zębatki no chyba że ktoś jeździ bez oleju
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 19 mar 2018, 21:46
- Imię: Kuba
- Auto: Opel Astra IV Sedan 1.4 Turbo
- Silnik: B14NET
- Rocznik: 2017
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 12 razy
Z racji tego, że zbliża się przegląd oraz przegląd na stacji diagnostycznej postanowiłem trochę swoim amatorskim wzrokiem poszukać jakiś wycieków. Mój wzrok przykuło zapocenie na skrzyni biegów:
Powiększenie:
Zaznaczyłem to co mnie zaniepokoiło również na zdjęciu widoku skrzyni biegów z boku znalezionym w Internecie. To zapocenie zaczyna się mniej więcej tam, gdzie zaznaczyłem strzałką (tuż nad tym "grzybkiem" wychodzącym ze skrzyni i ciągnie się w dół. Ten "grzybek" to chyba odpowietrznik?). W pierwszym okręgu wydaje mi się, że jest to najbardziej intensywne, powyżej i poniżej mniej):
Szerokość tego zapocenia jest mniej więcej stała. Tam jest jakieś łączenie obudów skrzyni? Istnieje jakakolwiek szansa, że będzie się dało to usunąć bez wyjmowania skrzyni? Możliwe, że trochę oleju wyleciało przez odpowietrznik i równomiernie spłynęło po obudowie? Chociaż w sumie jakby wywaliło odpowietrznikiem to śruba by też raczej była brudna. Do skrzyni mam wlane 2,3 litra oleju Fuchs. Skrzynia to M32.
Powiększenie:
Zaznaczyłem to co mnie zaniepokoiło również na zdjęciu widoku skrzyni biegów z boku znalezionym w Internecie. To zapocenie zaczyna się mniej więcej tam, gdzie zaznaczyłem strzałką (tuż nad tym "grzybkiem" wychodzącym ze skrzyni i ciągnie się w dół. Ten "grzybek" to chyba odpowietrznik?). W pierwszym okręgu wydaje mi się, że jest to najbardziej intensywne, powyżej i poniżej mniej):
Szerokość tego zapocenia jest mniej więcej stała. Tam jest jakieś łączenie obudów skrzyni? Istnieje jakakolwiek szansa, że będzie się dało to usunąć bez wyjmowania skrzyni? Możliwe, że trochę oleju wyleciało przez odpowietrznik i równomiernie spłynęło po obudowie? Chociaż w sumie jakby wywaliło odpowietrznikiem to śruba by też raczej była brudna. Do skrzyni mam wlane 2,3 litra oleju Fuchs. Skrzynia to M32.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 4866
- Rejestracja: 05 mar 2016, 23:31
- Imię: Piotr
- Auto: Octavia III/Ibiza V
- Silnik: 20 CRMB/1.0CHBL
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Wdzięczny: 16 razy
- Pomocny: 100 razy
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 19 mar 2018, 21:46
- Imię: Kuba
- Auto: Opel Astra IV Sedan 1.4 Turbo
- Silnik: B14NET
- Rocznik: 2017
- Województwo: mazowieckie
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 12 razy
Poszedłem jeszcze raz do auta i przetarłem to miejsce palcem. Był tam zaschnięty, klejący czarny brud. Odpowietrznik był suchy. Po tym przetarciu widać delikatnie czerwone uszczelnienie:
Wygląda jakby delikatnie coś się sączyło przez uszczelnienie. Ogólnie to podobny widok jak na zdjęciach jest aż do samego dołu skrzyni. To co jest ponad odpowietrznikiem to raczej po prostu przyklejony kurz, a nie efekt wycieku/zapocenia. Moim zdaniem wyciek zaczyna się pod śrubą widoczną na zdjęciu na łączeniu obudów. Przedstawię sprawę mechanikowi i zapytam jaki ma pomysł na rozwiązanie tego problemu.
Wygląda jakby delikatnie coś się sączyło przez uszczelnienie. Ogólnie to podobny widok jak na zdjęciach jest aż do samego dołu skrzyni. To co jest ponad odpowietrznikiem to raczej po prostu przyklejony kurz, a nie efekt wycieku/zapocenia. Moim zdaniem wyciek zaczyna się pod śrubą widoczną na zdjęciu na łączeniu obudów. Przedstawię sprawę mechanikowi i zapytam jaki ma pomysł na rozwiązanie tego problemu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.