skrzynia biegów po raz kolejny
- Izabela90
- Posty: 19
- Rejestracja: 14 lut 2017, 13:18
- Imię: Izabela
- Auto: Astra J
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
skrzynia biegów po raz kolejny
arti104
Mam trochę nie zbyt dobre doświadczenia z tym warsztatem... z innym samochodem...
Mam trochę nie zbyt dobre doświadczenia z tym warsztatem... z innym samochodem...
- Gravemind
- Posty: 13
- Rejestracja: 08 paź 2016, 13:04
- Auto: Astra J
- Silnik: A16XER
- Województwo: śląskie
Witam,
Ostatnio dopatrzyłem się mocno zapoconego elementu pod maską silnika. Niestety jestem w tej kwestii laikiem, jednak mój mechanik podpowiedział mi, że to problem ze skrzynią (on skrzyniami się nie zajmuje). Czy ktoś mógłby pomóc mi w diagnozie?
Samochód to Astra J, 1.6 115 km, skrzynia 5 biegów.
Poniżej wysyłam zdjęcie (zdjęcie zrobione od frontu, element znajduje się po prawej stronie silnika).
Ostatnio dopatrzyłem się mocno zapoconego elementu pod maską silnika. Niestety jestem w tej kwestii laikiem, jednak mój mechanik podpowiedział mi, że to problem ze skrzynią (on skrzyniami się nie zajmuje). Czy ktoś mógłby pomóc mi w diagnozie?
Samochód to Astra J, 1.6 115 km, skrzynia 5 biegów.
Poniżej wysyłam zdjęcie (zdjęcie zrobione od frontu, element znajduje się po prawej stronie silnika).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- KonstantinPol
- Posty: 459
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
No i zaczęły się problemy z M32 w mojej Asterce - objawy:
1) Czasem mam problem z wrzuceniem 1 i muszę wrzucić najpierw 2,
2) Przy zmianie z 2 na 3 czasem coś przyhaczy - nie ma zgrzytów, po prostu jakby o coś zaczepiał drążek z lewej strony,
3) Zauważyłem kątem oka, że przy zasprzęglaniu po wrzuceniu 4 drążej delikatnie pracuje.
Auto ma nalatane troszkę ponad 150kkm i nie ma łatwo bo kilka razy w roku ciąga przyczepę - jakieś 500-550kg.
Olej wymieniany w tym roku na Fuchsa - zalane 2,5 litra + MoS2. Problemy zaczęły się jakiś czas po wymianie, wcześniej nie zauważyłem w.w. objawów.
Zacząć się bać czy można jeszcze trochę z tym pojeździć?
Szukam warsztatu od skrzyń M32 w okolicach Siedlec (Mazowieckie), ale jak nie ma tu blisko żadnego fachowca to mogę podjechać kawałek (byle nie przez pół Polski). Serwis autoryzowany za same łożyska woła 3000 (słownie: trzy tysiące), a moim zdaniem w połowie tej kwoty można się zamknąć (czytałem tu na forum).
Zacznę od smarowania, potem może regulacja mechanizmu wg. instrukcji kol.Tomasza H. Jak to nic nie da to będzie bieda...
1) Czasem mam problem z wrzuceniem 1 i muszę wrzucić najpierw 2,
2) Przy zmianie z 2 na 3 czasem coś przyhaczy - nie ma zgrzytów, po prostu jakby o coś zaczepiał drążek z lewej strony,
3) Zauważyłem kątem oka, że przy zasprzęglaniu po wrzuceniu 4 drążej delikatnie pracuje.
Auto ma nalatane troszkę ponad 150kkm i nie ma łatwo bo kilka razy w roku ciąga przyczepę - jakieś 500-550kg.
Olej wymieniany w tym roku na Fuchsa - zalane 2,5 litra + MoS2. Problemy zaczęły się jakiś czas po wymianie, wcześniej nie zauważyłem w.w. objawów.
Zacząć się bać czy można jeszcze trochę z tym pojeździć?
Szukam warsztatu od skrzyń M32 w okolicach Siedlec (Mazowieckie), ale jak nie ma tu blisko żadnego fachowca to mogę podjechać kawałek (byle nie przez pół Polski). Serwis autoryzowany za same łożyska woła 3000 (słownie: trzy tysiące), a moim zdaniem w połowie tej kwoty można się zamknąć (czytałem tu na forum).
Zacznę od smarowania, potem może regulacja mechanizmu wg. instrukcji kol.Tomasza H. Jak to nic nie da to będzie bieda...
Ostatnio zmieniony 06 lis 2017, 20:41 przez KonstantinPol, łącznie zmieniany 6 razy.
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?
-
- Posty: 258
- Rejestracja: 22 lip 2015, 9:41
- Imię: marcin
- Auto: Astra J Sport HB
- Silnik: A14NET
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Pomocny: 4 razy
Jak wlałeś nowego oleju w ilości 2,5 l to masz obecnie coś około 2,7 l. W skrzyni po zlaniu starego oleju zostaje jakieś 0,2 l.
Proponuje najpierw wyciągnąć 0,3l oleju i ocenić czy zmiana biegów się poprawiła, jak nie to jeszcze 0,2 l. Trudności w zmianie biegów mogą brać się z za dużej ilości oleju. Ja też pół roku temu wymieniłem olej na Fucha i od samego początku skrzynia haczyła, wlałem 2,6 l czyli w skrzyni 2,8 l. Po wymianie nic dobrego z tej czynności nie zauważyłem, wręcz przeciwnie biegi zaczęły haczyć, trudno je było załączyć, przed wymiana było OK, ilość oleju starego zlana ze skrzyni to 1,8 l . Wynika z tego że nie można w każdym przypadku lać pod odpowietrznik.
Tu zacytuje artykuł ze stronu [External Link Removed for Guests] , firmy serwisującej m32, może to Cię przekona:
Wymagana ilość oleju w skrzyni biegów M32 i M20 to 2,4 litra. W czasie wymiany oleju wystarczy wlać 2,2 litra, ponieważ nie ma możliwości zlania oleju w całości i w skrzyni pozostaje najczęściej 100-200 ml. Dopuszczalne jest wlanie do skrzyni 2,5 - 2,6 litra oleju. Spotkaliśmy się z sygnałami, że ilość oleju powyżej 2,4 litra powoduje haczenie w czasie włączania niektórych biegów.
Olej ze skrzyni wyciągniesz przez korek wlewowy, za pomocą dużej strzykawki i rurki gumowej około 1 metr. Kolejność czynności: rozgrzewasz auto, wprowadzasz rurkę jak najgłębiej się da i zaciągasz olej.
Proponuje najpierw wyciągnąć 0,3l oleju i ocenić czy zmiana biegów się poprawiła, jak nie to jeszcze 0,2 l. Trudności w zmianie biegów mogą brać się z za dużej ilości oleju. Ja też pół roku temu wymieniłem olej na Fucha i od samego początku skrzynia haczyła, wlałem 2,6 l czyli w skrzyni 2,8 l. Po wymianie nic dobrego z tej czynności nie zauważyłem, wręcz przeciwnie biegi zaczęły haczyć, trudno je było załączyć, przed wymiana było OK, ilość oleju starego zlana ze skrzyni to 1,8 l . Wynika z tego że nie można w każdym przypadku lać pod odpowietrznik.
Tu zacytuje artykuł ze stronu [External Link Removed for Guests] , firmy serwisującej m32, może to Cię przekona:
Wymagana ilość oleju w skrzyni biegów M32 i M20 to 2,4 litra. W czasie wymiany oleju wystarczy wlać 2,2 litra, ponieważ nie ma możliwości zlania oleju w całości i w skrzyni pozostaje najczęściej 100-200 ml. Dopuszczalne jest wlanie do skrzyni 2,5 - 2,6 litra oleju. Spotkaliśmy się z sygnałami, że ilość oleju powyżej 2,4 litra powoduje haczenie w czasie włączania niektórych biegów.
Olej ze skrzyni wyciągniesz przez korek wlewowy, za pomocą dużej strzykawki i rurki gumowej około 1 metr. Kolejność czynności: rozgrzewasz auto, wprowadzasz rurkę jak najgłębiej się da i zaciągasz olej.
Ostatnio zmieniony 07 lis 2017, 7:59 przez marcin27061979, łącznie zmieniany 1 raz.
- KonstantinPol
- Posty: 459
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
To bardzo ciekawe co piszą, że nadmiar oleju może powodować haczenie... dodaję zatem do listy ToDo - odessać olej i sprawdzić.
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 28 cze 2017, 8:28
- Auto: Astra J
- Województwo: podlaskie
Miałem podobny problem ze skrzynia i to przy mniejszym przebiegu, szukałem warsztatu i znalazłem w Warszawie Quest Auto Serwis zrobiłem u nich. Bardzo profesjonalnie kompleksowo ale tez sporo zapłaciłem.KonstantinPol pisze:QR_BBPOST No i zaczęły się problemy z M32 w mojej Asterce - objawy:
1) Czasem mam problem z wrzuceniem 1 i muszę wrzucić najpierw 2,
2) Przy zmianie z 2 na 3 czasem coś przyhaczy - nie ma zgrzytów, po prostu jakby o coś zaczepiał drążek z lewej strony,
3) Zauważyłem kątem oka, że przy zasprzęglaniu po wrzuceniu 4 drążej delikatnie pracuje.
Auto ma nalatane troszkę ponad 150kkm i nie ma łatwo bo kilka razy w roku ciąga przyczepę - jakieś 500-550kg.
Olej wymieniany w tym roku na Fuchsa - zalane 2,5 litra + MoS2. Problemy zaczęły się jakiś czas po wymianie, wcześniej nie zauważyłem w.w. objawów.
Zacząć się bać czy można jeszcze trochę z tym pojeździć?
Szukam warsztatu od skrzyń M32 w okolicach Siedlec (Mazowieckie), ale jak nie ma tu blisko żadnego fachowca to mogę podjechać kawałek (byle nie przez pół Polski). Serwis autoryzowany za same łożyska woła 3000 (słownie: trzy tysiące), a moim zdaniem w połowie tej kwoty można się zamknąć (czytałem tu na forum).
Zacznę od smarowania, potem może regulacja mechanizmu wg. instrukcji kol.Tomasza H. Jak to nic nie da to będzie bieda...
- KonstantinPol
- Posty: 459
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
Linki przesmarowane - poprawy nie zauważyłem. W sobotę spróbuję odessać nieco oleju, a na koniec podregulować linki.
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 30 kwie 2017, 11:55
- Imię: Robert
- Auto: Astra j
- Silnik: x17
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
Fakt Quest nie jest najtańszy, ale chyba jeden z najsolidniejszych. Nikt cię nie olewa, masz pełny kosztorys i nigdy nie pojechałem do nich na poprawki-nie było potrzeby. Serwisuję tam drugą astrę i jestem b. zadowolony. Jakość ma swoją cenę ?Siemionek78 pisze:QR_BBPOSTMiałem podobny problem ze skrzynia i to przy mniejszym przebiegu, szukałem warsztatu i znalazłem w Warszawie Quest Auto Serwis zrobiłem u nich. Bardzo profesjonalnie kompleksowo ale tez sporo zapłaciłem.KonstantinPol pisze:QR_BBPOST No i zaczęły się problemy z M32 w mojej Asterce - objawy:
1) Czasem mam problem z wrzuceniem 1 i muszę wrzucić najpierw 2,
2) Przy zmianie z 2 na 3 czasem coś przyhaczy - nie ma zgrzytów, po prostu jakby o coś zaczepiał drążek z lewej strony,
3) Zauważyłem kątem oka, że przy zasprzęglaniu po wrzuceniu 4 drążej delikatnie pracuje.
Auto ma nalatane troszkę ponad 150kkm i nie ma łatwo bo kilka razy w roku ciąga przyczepę - jakieś 500-550kg.
Olej wymieniany w tym roku na Fuchsa - zalane 2,5 litra + MoS2. Problemy zaczęły się jakiś czas po wymianie, wcześniej nie zauważyłem w.w. objawów.
Zacząć się bać czy można jeszcze trochę z tym pojeździć?
Szukam warsztatu od skrzyń M32 w okolicach Siedlec (Mazowieckie), ale jak nie ma tu blisko żadnego fachowca to mogę podjechać kawałek (byle nie przez pół Polski). Serwis autoryzowany za same łożyska woła 3000 (słownie: trzy tysiące), a moim zdaniem w połowie tej kwoty można się zamknąć (czytałem tu na forum).
Zacznę od smarowania, potem może regulacja mechanizmu wg. instrukcji kol.Tomasza H. Jak to nic nie da to będzie bieda...
- KonstantinPol
- Posty: 459
- Rejestracja: 01 sty 2017, 21:34
- Imię: Michał
- Auto: Astra J
- Silnik: A17DTJ
- Rocznik: 2011
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: rej. WS...
- Wdzięczny: 1 raz
- Pomocny: 25 razy
Dzisiaj odessałem 0,3 litra oleju ze skrzyni (teraz powinno być jakieś 2,4l w niej, bo zalałem 2,5l przy wymianie +0,2 co zostaje daje aż 2,7l czyli za dużo). Zobaczymy czy biegi będą lepiej wchodziły. Po zimie i tak zrobię pełen serwis bo dość wyraźnie ją słychać.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2017, 17:50 przez KonstantinPol, łącznie zmieniany 1 raz.
konstantynopolitanczykowianeczka czy konstantynopolitaczykiewiczówna ?