Do połowy miękkie sprzęgło po postoju

[DagixFire]

Cześć,
od jakiegoś czasu zauważyłem, że czasem, sporadycznie, gdy auto postoi jakiś czas, na przykład po nocy jest do połowy miękkie sprzęgło, tak jakby do połowy była pustka a później zaczynało łapać. Nie wpływa to na zmianę biegów - wchodzą prawidłowo. Po przejechaniu kilku kilometrów wszystko wraca do normy, sprzęgło jest "twarde" w całości. Wydaje mi się, że po samym ponaciskaniu kilkanaście razy sprzęgła na postoju również zaczyna twardnieć.
Nie jestem w 100% pewien, ale wydaje mi się, że pojawiło się to po wymianie płynu hamulcowego.
Czy przy dynamicznej wymianie płynu może dojść do zapowietrzenia wysprzęglika?
Czy w ogóle takie objawy może dawać właśnie zapowietrzony wysprzęglik?

[Usunięty użytkownik 864746]

Jak najbardziej masz to zapowietrzone, ale układ hamulcowy a hydraulika sprzęgła to to dwa różne obwody. Więc nie ma szans, że to od wymiany płynu hamulcowego, chyba, że mechanik wymienił także w układzie wysprzęglania i nie za bardzo wiedział jak to odpowietrzyć.

Bo gdyby się wysprzęglik rozciekł, to automatycznie nie miałbyś czym hamować. A taka sytuacja nie może mieć nigdy miejsca.

Twoje odczucie twardnienia pedału sprzęgła może być spowodowane tym, że po zagrzaniu się wszystkiego, temperatura zwiększa ciśnienie powietrza i jest go tam na tyle mało, że zaczyna pedał twardnieć, ale tu mogę się mylić i zostać zaraz skrytykowany ale i dobrze, może się mylę, a i nauczę się czegoś.

Podjedź do tego mechanika, jeśli to ruszał, powinien to zrobić w ramach reklamacji. Jeśli nie to i tak kosztuje to puki co grosze. Jeśli nie zechce, zmień mechanika.

[marcin27061979]

No bym tu nie był taki pewny, choć to tylko moje odczucia. Dwa lata temu też oddałem auto na przeglad z wymianą płynu hamulcowego. Ku mojemu zdziwienie sam układ hamulcowy ok, ale sprzegło pracowało ju inaczej niż przed oddaniem auto do ASO. Biegi nie wchodziły tak gładko jak dotychczas, chaszyły. Przepadek, nie sądze? Jak się jeździ auto na co dzień do takie detale jest się w stanie wychwycić. Tak wiec podsumowując to chyba tak nie do końca, że układ hamulcowy nic nie ma wspólnego z układem wysrzęglanie. Pracownik ASO przeprowafzał odpowietrzanie hamulców przy mojej obecności i nie widziałem, żeby dotykał odpowietrznika wysprzęglika, także domniemam, że ten układ nie został odpowietrzony odpowiednio. Po roku sam odpowietrzałem układ hamulcowy w tym wysprzęglika metodą ciśnieniową i sprzęgło zaczęło działać prawidłowo. Do waszej oceny?

[Usunięty użytkownik 864746]

Sprzęgło nie może ingerować w układ hamulcowy, o czym wspominałem w ostatnim moim pościr. Padnie wysprzęglik, stracisz płyn, brak hamulców, dwon. Tak twoim tokiem myślenia.

[DagixFire]

Sprzęgło nie może ingerować w układ hamulcowy, o czym wspominałem w ostatnim moim pościr. Padnie wysprzęglik, stracisz płyn, brak hamulców, dwon. Tak twoim tokiem myślenia.

Z tego co mi wiadomo, to właśnie jest to jeden układ i istnieje możliwość takiej awarii..

"Często układ hydraulicznego sterowania sprzęgłem zintegrowany jest z układem hamulcowym samochodu. Oba układy pracują z użyciem tego samego płynu. Pozwala to ograniczyć skomplikowanie samochodu, jego masę i liczbę użytych części, jednak należy pamiętać, że w tym wypadku uszkodzenia układu wysprzęglania np. poprzez wyciek, może spowodować również awarię układu hamulcowego i utratę możliwości skutecznego hamowania."

źródło: [External Link Removed for Guests]

[Usunięty użytkownik 864746]

No to się wyjaśniło... przynajmniej wiem, że czas kupić polise na życie

[DagixFire]

Pytałem dzisiaj swojego mechanika, stwierdził, że niemożliwe żeby układ zapowietrzył się przy wymianie płynu hamulcowego i że gdyby faktycznie było zapowietrzone to byłoby to cały czas, a nie że raz jest a raz nie. Obstawia kończącą się pompę lub wysprzęglik. Co myślicie?