Stuk/uderzenie przy wciskaniu sprzegła
Stuk/uderzenie przy wciskaniu sprzegła
Witam,
Mam jeszcze jeden problem który chciałbym rozwiązać..
Opiszę jak to wygląda..
Ruszam, 1 bieg, wciskam sprzęgło, nagle następuje głuchy stuk/uderzenie, szarpnięcie autem nawet, zmieniam na 2, przy puszczaniu sprzęgła jest cisza,ok, znowu chce zmienić na 3, wciskam sprzęgło znowu stuk/uderzenie. Jeśli powoli, delikatnie wcisne sprzęgło jest cisza. Stuk pojawia się zaraz jak tylko wcisne pedał.
I tak w kółko...
Podejrzewam że coś że sprzęgłem. Docisk? Dwumas jest ok.
Skrzynia..? Ale nie wyje itp.
Poduszki wszystkie przejrzane u 2 mechaników, wydaje się być ok.
Mam jeszcze jeden problem który chciałbym rozwiązać..
Opiszę jak to wygląda..
Ruszam, 1 bieg, wciskam sprzęgło, nagle następuje głuchy stuk/uderzenie, szarpnięcie autem nawet, zmieniam na 2, przy puszczaniu sprzęgła jest cisza,ok, znowu chce zmienić na 3, wciskam sprzęgło znowu stuk/uderzenie. Jeśli powoli, delikatnie wcisne sprzęgło jest cisza. Stuk pojawia się zaraz jak tylko wcisne pedał.
I tak w kółko...
Podejrzewam że coś że sprzęgłem. Docisk? Dwumas jest ok.
Skrzynia..? Ale nie wyje itp.
Poduszki wszystkie przejrzane u 2 mechaników, wydaje się być ok.
Mam ten sam problem, jeżdzę i nic się nie dzieje - "naaaaraaazieee...."
Z kumplem siedzieliśmy nad tym cały dzień, było leżenie na silniku i ruszanie.... dźwięk dalej nie zlokalizowany...
Prawdopodobnie właśnie to wina już luźnego łożyska/docisku... tak mi to wygląda..
+ dochodzi u mnie zużyte? łożysko? po odpuszczeniu sprzęgła klik(ten dźwięk) i wycie, po ponownym wciśnięciu sprzęgła błoga cisza. Ale to nie powiązane chyba.
Jak ktoś doszedł już do przyczyny "klikania" bydymy wdzięczni
Z kumplem siedzieliśmy nad tym cały dzień, było leżenie na silniku i ruszanie.... dźwięk dalej nie zlokalizowany...
Prawdopodobnie właśnie to wina już luźnego łożyska/docisku... tak mi to wygląda..
+ dochodzi u mnie zużyte? łożysko? po odpuszczeniu sprzęgła klik(ten dźwięk) i wycie, po ponownym wciśnięciu sprzęgła błoga cisza. Ale to nie powiązane chyba.
Jak ktoś doszedł już do przyczyny "klikania" bydymy wdzięczni
Hmm.. no dziwne.. nie chciałbym w ciemno wymieniać sprzęgła..
Albo może to poduszka pod skrzynią? Ale znowu mechanik sprawdzał, podważał ją. Wydaje się ok..
Albo może to poduszka pod skrzynią? Ale znowu mechanik sprawdzał, podważał ją. Wydaje się ok..
Poduszka raczej nie, bo ma za dużo mięsa, abu się przesunąć i "walnąć metal o metal" - poza tym silnik u mnie stoi sztywno.. + na postoju też stuka
Może wina leży w wysprzęgliku i łożysku?
Nwm ile to kosztuje, ale za niedługo pewnie wymienie i się zobaczy.
Może wina leży w wysprzęgliku i łożysku?
Nwm ile to kosztuje, ale za niedługo pewnie wymienie i się zobaczy.
U Ciebie stuka na postoju? U mnie nie.
I jak wcisne delikatnie sprzęgło, to cisza. A może to luz na dyfrze?
I jak wcisne delikatnie sprzęgło, to cisza. A może to luz na dyfrze?
Czasem na postoju, jak bawię się sprzęgłem,wysprzęglam przed jazdą(deptając ze 5x) lub poprawiam na nim nogę (luz i zmiana pozycji lewego buta i ze 2-3x sobie depnę w sprzęgło) a czasem jak ruszam, to klik, nawet po przejechaniu do 10m, tak jak by coś "lagaowało"/opóźniało całkowite zasprzęglenie, ale w tym momencie brak poślizgu sprzęgła!
Luz mam jedynie na różnicówce z lewej, ale to wydaje inny dźwięk.
Luz mam jedynie na różnicówce z lewej, ale to wydaje inny dźwięk.