"Sprawdź układ zawieszenia" przy załadowanym aucie...

[Usunięty użytkownik 864746]

Dzień dobry wszystkim forumowiczom.

W sobotę jechałem spóźniony na ceremonię zaślubin i powiem wprost... z tego pośpiechu....
... przeleciałem przez przejazd kolejowy o sporych kątach z obu stron prawie 100km/h.. auto nie oderwało się od ziemi, ale siadło, nie powiem, bardzo mocno na glebe (jednak nie domykając amorów do zera, ani nie hacząc o zole)..

... było wszystko wporzo, aż do momentu wyjazdu.. czekała mnie trasa 500km, gdy do załadowanego auta wsiadły razem ze mną 4 osoby (auto wypakowane po brzegi) na wyjeździe z placu.. dup.. "Sprawdź układ zawieszenia" ... trochę wystraszyłem się, bo 500km w nocy w niedziele to ciężka sprawa (brak usług).. więc bez komputera pod ręką postanowiłem sprawdzić auto jak się zachowuje. Jest wszystko ok, nic nie bije, nie telepie się, nic nie puka ani nie stuka, luzów nie ma..Auto nie utraciło na tłumieniu drgań ani pływie. Tylko od 3 miesięcy ciekną mi amortyzatory Flex z przodu.


KOMUNIKAT WYWALA TYLKO PRZY ZAŁADOWANYM AUCIE I PRAWDOPODOBNIE PRZY WŁĄCZANIU SPORT/TOUR.

Pytanie moje brzmią:
1. Czy mogłem coś zgwałcić/złamać przelatując przez tory?
2. Czy może jakoś być sygnalizowany ubytek oleju w amortyzatoryach? (np. wytracenie tłumienia)
3. Czy program z Delphi zczyta jakieś kody usterek?(kompa będe miał dopiero jutro :/ )
4. Czy ktoś już miał podobny problem przy załadowanym aucie?
5. Czy mógłaby to być przyczyna zerwanego okablowania któregoś z czujników przyspieszenia wahacza?
(ale wtedy miałbym prawdopodobnie kontrolki AFL i poziomowania na desce, nie? - jeśli dobrze rozumię zasadę działania)


Z góry dzięki za odpowiedzi/podpowiedzi/opinie.

P.S.
Dodam, że po 100km wysadziłem 2 os. i jechaliśmy dalej przez 400km z moją Panną we dwójkę i komunikat już się nie pojawił. Auto prowadziło się bez żadnych problemów, jak zawsze, jak nowe. Dzisiaj w drodze do pracy próbowałem wymusić błąd na pustym aucie w szelaki możliwy sposób, ale się nie udało, więc mniemam, błąd wyskakuje tylko przy załadowanym.

[czarnypiotrek]

1) Tak
2) Tak
3) Tak
5) Mozliwe, ale chyba bylby ciagle.

[Usunięty użytkownik 864746]

dzięki za precyzyjne odpowiedzi tylko zastanawia mnie fakt, czemu tylko przy załadowanym aucie wyskakuje komunikat...?

Dziś ponawiałem próbę wymuszenia ów błędu, lecz znów bezskutecznie. Auto na pusto reaguje normalnie na standard/SPORT/TOUR, więc nie ma odchyłów w działaniu.

Może faktycznie jak auto siądzie, braki oleju w amortyzatorach są komunikowane przez spadek sprawności :S

Sam już nie wiem... kompa dziś nie udało mi się przehwycić, zobaczym jutro.

[Slabek]

Cześć i czołem!

Znów ten sam problem, nie problem, zwał jak zwał

Znów ten sam plac, mianowicie, wyjeżdżając z placu od TEŚCIOWEJ, ukazał się kominikat "Sprawdź układ zawieszenoa".

Ten sam scenariusz, 4 os 350kg, 2 psy ok 20kg, trumna załadowana ok 50kg, pełny bagażnik.... ok 8cm krawężnik...
Komunikat wyskoczył po zjwchaniu lewego koła z chodnika.

Błędów brak. SPORT & TOUR działa prawidłowo, brak trybu awaryjnego. Jeździ, przyspiesza, hamuje, skręca.

Ktoś? coś?
Mowa tu o IDS+

Zastanawiam się czy nie będzie poprostu tak, że elektrozawór na amorze spuchł od przyrostu ciśnienia w momencie zjazdu z krawędzi okazując się ów błędem.

[czarnypiotrek]

Polecam odczytac jakims lepszym testerem bledy historyczne zaczynajace sie na BXXXX dotyczace zawieszenia. Podejrzewam ze tam bedzie odpowiedz na Twoje pytanie.

[Slabek]

Polecam odczytac jakims lepszym testerem bledy historyczne zaczynajace sie na BXXXX dotyczace zawieszenia. Podejrzewam ze tam bedzie odpowiedz na Twoje pytanie.

Owych brak, czytane jakumś Boschem za ponad 20tys €
Nie ma błedów historycznych na temat zawieszenia, ani komfortu