Opony całoroczne ( wielosezonowe )
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 14 lis 2015, 19:45
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 5 razy
Opony całoroczne ( wielosezonowe )
Ktoś jeździ na takich ?
Zastanawiam się nad zakupem takich opon. Mieszkam w mieście, w góry jeżdze rzadko jak już to latem.
Wkurza mnie przekładanie i kolejki. Trzeba to składować a teraz zmieniła sie moja sytuacja i jeżdze bardzo mało ( 10 tkm / rok ).
Myślę o Goodeyear Vector 4Season II generacji. Zwłaszcza ze moje zimówki Bridgestone mają już 7 lat.
Zastanawiam się nad zakupem takich opon. Mieszkam w mieście, w góry jeżdze rzadko jak już to latem.
Wkurza mnie przekładanie i kolejki. Trzeba to składować a teraz zmieniła sie moja sytuacja i jeżdze bardzo mało ( 10 tkm / rok ).
Myślę o Goodeyear Vector 4Season II generacji. Zwłaszcza ze moje zimówki Bridgestone mają już 7 lat.
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
Miałem na astrze goodyeary, ale I gen. Zimą super, latem przy głośne, ale od tamtej pory technologia poszła do przodu.
Aktualnie na mniejszym aucie, takim własnie na dojazdy do pracy mam Uniroyale AllSeasonExpert 2 i jak na razie dają radę.
Do takiej jazdy w mieście i na krótkie dojazdy idealne rozwiązanie. Polecam.
Aktualnie na mniejszym aucie, takim własnie na dojazdy do pracy mam Uniroyale AllSeasonExpert 2 i jak na razie dają radę.
Do takiej jazdy w mieście i na krótkie dojazdy idealne rozwiązanie. Polecam.
- KaMYk
- Posty: 5371
- Rejestracja: 21 paź 2014, 21:29
- Imię: Krzysztof
- Auto: Dodge Charger R/T
- Silnik: 5,7 V8 HEMI
- Rocznik: 2014
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 129 razy
- Kontakt:
No jadą Powiem tak. Jak ktoś wykorzystuje właściwości opon zimowych czy letnich w 100%. Jeżdżą na uslizgu, na granicy przyczepności i walczy o sekundy na trasie to nie są to opony dla niego. Dla mnie w codziennej eksploatacji auta służącego na dojazdy są perfekcyjne. Jak na razie nie było sytuacji, abym nie dojechał do celu.
-
- Posty: 163
- Rejestracja: 10 sie 2018, 21:12
- Imię: Gwidon
- Auto: Astra J Sedan, Ford KA mk2
- Silnik: B16XER
- Rocznik: 2018
- Województwo: dolnośląskie
- Wdzięczny: 2 razy
- Pomocny: 5 razy
Mam te gumy od września. Na razie nie było jakiejs srogiej śnieżnej zimny u mnie. Zachowują się poprawnie. Lepiej niż w poprzednim aucie hankkoki, ale one miały juz 7 lat.gregorbs pisze: ↑06 sty 2019, 18:31Ktoś jeździ na takich ?
Zastanawiam się nad zakupem takich opon. Mieszkam w mieście, w góry jeżdze rzadko jak już to latem.
Wkurza mnie przekładanie i kolejki. Trzeba to składować a teraz zmieniła sie moja sytuacja i jeżdze bardzo mało ( 10 tkm / rok ).
Myślę o Goodeyear Vector 4Season II generacji. Zwłaszcza ze moje zimówki Bridgestone mają już 7 lat.
-
- Posty: 270
- Rejestracja: 14 lis 2015, 19:45
- Auto: Astra J
- Silnik: A14NET
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 12 razy
- Pomocny: 5 razy
Teraz troszkę nawaliło śniegiem to potestuj. Ile płaciłeś za komplet ? Rozumiem że 205/60/16 ?Gwidonn pisze: ↑06 sty 2019, 19:12Mam te gumy od września. Na razie nie było jakiejs srogiej śnieżnej zimny u mnie. Zachowują się poprawnie. Lepiej niż w poprzednim aucie hankkoki, ale one miały juz 7 lat.gregorbs pisze: ↑06 sty 2019, 18:31Ktoś jeździ na takich ?
Zastanawiam się nad zakupem takich opon. Mieszkam w mieście, w góry jeżdze rzadko jak już to latem.
Wkurza mnie przekładanie i kolejki. Trzeba to składować a teraz zmieniła sie moja sytuacja i jeżdze bardzo mało ( 10 tkm / rok ).
Myślę o Goodeyear Vector 4Season II generacji. Zwłaszcza ze moje zimówki Bridgestone mają już 7 lat.
- NimnuL
- Posty: 570
- Rejestracja: 27 paź 2016, 15:09
- Imię: NimnuL
- Auto: Astra J Sedan
- Silnik: B 1.6 XER
- Rocznik: 2016
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Wdzięczny: 19 razy
- Pomocny: 17 razy
To jeździj na letnich i nie wsiadaj za kółko w trakcie mrozów i śniegów - jeśli tak się w Twoim wypadku da to nie bierz wielosezonowych na klimat, w którym takie gumy się nie sprawdzą najlepiej (po więcej odsyłam do testów i artykułów).
Albo płać za przechowywanie zimowych i umawiaj się na konkretną godzinę na wymianę. Ja nigdy w kolejkach nie czekam, wjeżdżam na podnośnik bezpośrednio z ulicy. Place 6 duch za wymianę i wracam do domu kilkanaście minut później.
Albo płać za przechowywanie zimowych i umawiaj się na konkretną godzinę na wymianę. Ja nigdy w kolejkach nie czekam, wjeżdżam na podnośnik bezpośrednio z ulicy. Place 6 duch za wymianę i wracam do domu kilkanaście minut później.
Jeżdżę, więc jestem
-
- Posty: 1692
- Rejestracja: 11 mar 2015, 10:17
- Imię: tomek
- Auto: Zafira C fl
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
- Pomocny: 18 razy
Jeśli ktoś jeździ do pracy głównymi drogami to rozwiązanie idealne. Jak nawali śniegu po kolana to i zimówki mają problem dlatego ktoś wymyślił łańcuchy i kolce do opon. Opony dobiera się pod potrzeby ja mam dwa komplety ale gdybym miał 3 auto do jazdy na miejscu to jest w promieniu 20km to bym wielosezonowe założył bez zastanawiania się.
Moja Asia zginęła w wypadku drogowym 09-10-2017 mam nadzieje ze godnie ją zastąpi Zafira C fl
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 28 wrz 2017, 10:07
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra J
- Województwo: śląskie
- Wdzięczny: 1 raz
Od pół roku jeżdżę na michelinach crossclimate które polecił mi kolega z pracy i jestem zadowolony. Patrząc jakie teraz są zimy to nie widzę sensu kupowania dwóch kompletów opon. Do pracy dojeżdżam dziennie 50km, plus trasy około 1000km raz w miesiącu. Przy odpowiednim ciśnieniu w kołach ani razu mi się nie zakopał samochód a przy oblodzonej drodze żadne opony nie zastąpią zachowania zdrowego rozsądku