komunikat o niskim poziomie płynu spryskiwaczy
- czarmit
- Posty: 155
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:18
- Imię: Cezary
- Auto: była Astra J Cosmo
- Silnik: 1.6
- Województwo: mazowieckie
- czarmit
- Posty: 155
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:18
- Imię: Cezary
- Auto: była Astra J Cosmo
- Silnik: 1.6
- Województwo: mazowieckie
...no to chętnie bym Ci odpowiedział, że ja pojechałbym do jeszcze kolejnego ASO, ale pewnie masz już dość - co jestem w stanie zrozumieć. Miej jednak na względzie fakt, iż niebawem kończy Ci się gwarancja.
-
- Posty: 556
- Rejestracja: 14 sty 2008, 17:00
- Imię: Mateusz
- Auto: Astra K 2017 czerwona 150KM
- Silnik: 1.4 XFT
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Polska
- Pomocny: 1 raz
- Kontakt:
Ich sprawdzenie polega na zrobieniu ciśnienia, i jak nie ma wycieku to jest ok.
Tak że ASO mi nie pomoże, dopoki nie ma widocznego wycieku (mam na myśli ubytek płynu).
rozmawiałem już z GM, powiedzieli mi że jak padnie znowu to wymienią nawet po gwarancji
Tak że ASO mi nie pomoże, dopoki nie ma widocznego wycieku (mam na myśli ubytek płynu).
rozmawiałem już z GM, powiedzieli mi że jak padnie znowu to wymienią nawet po gwarancji
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 28 lut 2011, 18:40
- Imię: nieznane
- Auto: Astra IV
- Silnik: 1,6 115KM
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Pomocny: 1 raz
Wracając do tematu pojawiających się komunikatów o niskim poziomie płynu chłodzącego- wg tego rysunku [External Link Removed for Guests] czujnik poziomu płynu jest odrębną cześcią nr kat 13 04 006, która u Opla kosztuje niecałe 40 zł ( dane ze strony Opla [External Link Removed for Guests] ).
Ciekawe dlaczego nie wymieniają samego czujnika?
Ciekawe dlaczego nie wymieniają samego czujnika?
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 08 lut 2009, 22:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
U mnie wymienili termostat i od tamtej pory płynu nie ubywa więc może to nie do końca wina zbiorniczka
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:11
- Imię: Grzegorz
- Auto: Astra Sports Tourer Sport
- Silnik: 1.4T 140KM
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 08 lut 2009, 22:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- czarmit
- Posty: 155
- Rejestracja: 31 paź 2011, 20:18
- Imię: Cezary
- Auto: była Astra J Cosmo
- Silnik: 1.6
- Województwo: mazowieckie
Jestem już po powyższej wymianie. Całość trwała 5 godzin i mam nadzieję, że to już.... finito, że nie będzie już ubywało płynuczarmit pisze:Witam.
...no i wyjaśniło się u mnie w Aśce dlaczego ubywa płynu chłodniczego. Stwierdzono, że do wymiany są dwa przewody pod maską silnika idące do nagrzewnicy. (takie czarne dość grube w środkowej części pod szybą). Mam je zamówione pod koniec tego tygodnia, lub w przyszłym. Cieszy mnie, że namierzyli wyciek (kapało powili z przewodu, tak ledwie co). Póki co uzupełnili płyn i...jeżdżę na razie dalej. Cała oparacja ma trwać znaczną część dnia - będzie czasochłonna, no ale dobrze, że znaleźli źródło wycieku.
- maniolek
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 paź 2011, 16:32
- Imię: Michał
- Auto: Astra IV ST Cosmo
- Silnik: 1,4 T 140KM
- Województwo: mazowieckie
U mnie też podobny problem, w sobotę pojawił się komunikat o konieczności dolania płynu chłodniczego. Dolałem do pełna (do strzałki na zbiorniczku). W poniedziałek znowu komunikat, patrzę pod maskę zbiorniczek prawie cały pusty! Jadę do ASO, po godzinie mówią, że sprawdzili ciśnienie w układzie i układ jest szczelny. Na pytanie co się w takim razie stało z płynem nie potrafili mi odpowiedzieć, powiedzieli, że dolali tylko 100g płynu. Sprawa podejrzana, bo nie kazali mi płacić za dolany do pełna (patrzyłem pod maskę) płyn chłodniczy - elementy eksploatacyjne, czyli między innymi płyny nie są na gwarancji. Na razie czekam, jak zacznie ubywać to już się mnie tak łatwo nie pozbędą.