RANT STALÓWEK- malowanie w czerwień

Awatar użytkownika
januszF

Astro-maniak
Posty: 156
Rejestracja: 21 paź 2012, 16:42
Imię: Paweł
Auto: Astra F
Silnik: X14XE
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piastów
Kontakt:

Re: RANT STALÓWEK- malowanie w czerwień

#11

Nieprzeczytany post autor: januszF »

Witam. Przepraszam, że odśnieżam temat ale chciałbym odnieść się do słów kolegi:
matteusz pisze:P.S Broń Boże kupować farby w sprayu... To jest woda a nie farba, pędzelek w dłoń i siedzieć i malować !
Ja malowałem najzwyklejszą farbą w sprayu, tyle, że zrobiłem więcej czerwieni. Przejeździłem przez prawie cały sezon zimowy i po umyciu przed zmianą na letnie dalej wyglądały super :) Chociaż nie ukrywam, że słabo je przygotowałem do tego, gdyż były już w kiepskich stanie (ruda była wszędzie) i nie przewidywałem dłuższej przyszłości ich na moim aucie. Takie małe czary-mary i po lakierowaniu jeżdżą dalej. Kilka godzin czyszczenia, kilka warstw lakieru i kilkunastu wypowiedzianych na głos "przecinków" i efekt zadowalający. Dorzucam fotkę:
Obrazek
Mam tylko nadzieję, że kapcia nie złapię xD

pawel94

Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 05 maja 2015, 15:10
Imię: Paweł
Auto: Astra F
Silnik: X14NZ
Województwo: śląskie

#12

Nieprzeczytany post autor: pawel94 »

no cóż wszystko pozostaje kwestią gustu ... ale gratulacje za wykonana robote

ODPOWIEDZ