Wymiana filtra powietrza.

[wesoł]

Nie ma i nie może mieć jakiekolwiek znaczenie jaki filtr włożysz. Turbo i tak napompuje tyle ile ma zadane w kompie. Lepiej zrobisz jak weźmiesz ogrodowego węża i umyjesz intercooler bo zazwyczaj i chłodnice i ic są po latach troszkę zawalone.

[KaMYk]

@sq8shq
Ten filtr ma już z 8 lat.
Z autem wszystko ok.

[sq8shq]

@sq8shq
Ten filtr ma już z 8 lat.
Z autem wszystko ok.

Dzięki, to jednak wkładam do auta

Nie ma i nie może mieć jakiekolwiek znaczenie jaki filtr włożysz. Turbo i tak napompuje tyle ile ma zadane w kompie. Lepiej` zrobisz jak weźmiesz ogrodowego węża i umyjesz intercooler bo zazwyczaj i chłodnice i ic są po latach troszkę zawalone.

Nie liczę na przyrosty mocy czy momentu, tak po prostu jestem ciekawy tego filtra - trochę osób coś wspomina że odczuły delikatnie lepszy dół... jak tak będzie spoko, jak nie to też ok, przekonam się na własnej skórze...
myślę że tak dobre 15 lat temu miałem Pipercross'a w sabie 9-3 (wolnossak 1.8) i poza fajną naklejką na obudowie filtra i faktem że nie musiałem kupować co chwilę nowych filtrów to więcej odczuć nie było No ok tak zaletą była też taka, że pipercross był wówczas 2x droższy niż papier wiec po 2 latach już nawet jakieś minimalne oszczędności były...

[wesoł]

Filtr jak filtr w odkurzaczu. Lepiej bo często kompresorem wyczyścić i będzie robił swoje. I jak wspominałem lepiej IC wymyć czy zadbać o inne rzeczy. Unas chłopaki w subarynach na uczelni to kiedyś robiąc wyścigi to robili taki myk że filtr powietrza się wyciągało a zakładało pończoche a układ dolotowy pikało gaśnica halonowa by zamrozić dolot. Na starcie to dużo dawało. Tak wymiana filtra nic się nie ugra bo to przeczy fizyce.