Kto ma pierwszeństwo???

[bartobbb]

Mam pytanie, ponieważ w miejscowości Cieszyn jest ulica Kresowa, na której to jest taka droga jakby dojazd do domów. Jest to droga wązka, na której zmieści się maksymalnie jedno auto. Nigdzie nie ma znaków, a więc nie jest to droga jednokierunkowa.
Jest to dalej ta sama ulica, ale cala ulica jest szeroka, mijają się spokojnie dwa auta na niej.
Chodzi mi jednak tylko o ten skrawek drogi, który jest bardzo wąski i zawsze bylem przekonany, że jest tylko dojazdem do domów, oraz na tyly domów.
Zalaczam zdjęcie satelitarne tej drogi i zaznaczonej tej uliczki.
[External Link Removed for Guests]
A moje pytanie brzmi kto ma pierwszeństwo? Nie ma znaków więc jazde reguluje zasada prawej dloni? Ale czy napewno jest drogą uznana ta droga na której nie mieszczą się dwa auta? Nie jest ona zaliczana do dojazdu do posesji? Jak się tego dowiedzieć? Bo teoretycznie też jest asfaltowa jak cala Kresowa. Więc wyjeżdżając z takiej drogi należy przepuścić auta jadące po "normalnej drodze" (dalej ul Kresowa), czy obowiązuje zasada prawej dloni i taki pojazd ma pierwszeństwo?
Dla ulatwienia dolączam jeszcze jedno zdjęcie na którym zaznacze o jakie spotkanie na drodzę mi chodzi.
[External Link Removed for Guests]
na zielono zaznaczylem dwa pojazdy. Który ma pierwszeństwo i dlaczego?
Drogi opisalem jak wyglądają, znaków brak, jakie prawa tam rządzą i dlaczego?

[NoHarm]

Niby każdy kierowca powinien znać odpowiedź ale jak widać na polskich drogach czasem zdarzają się takie absurdy których nie można podpiąć pod żadne zasady nie będąc w 100% pewnym ich słuszności .

Wracając do pytania ja uważam że pierwszeństwo ma pojazd nr 1 który jedzie ulicą Kresową. Dlaczego ? Dlatego że wyjeżdża z drogi dojazdowej do posesji. Identyczną sytuację ma się na osiedlach gdy wyjeżdża się z ulicy pod blokiem na drogę główną. Ja traktowałbym tą zatoczkę wokól domów jako dojazd do posesji. Podejrzewam że droga ta była wcześniej gruntowa jednak zrobili z nia asfaltową dla wygody mieszkańców zapominając o oznakowaniu.


POZDRO

[bartobbb]

no więc jestem tego samego zdania co NoHarm, bo mieszkam na tej ulicy i zawsze każdy wiedzial kto tam ma pierwszeństwo. Ale wczoraj pan mieszkający w tej wlaśnie zatoczce, jadąc spotkal mnie na tym skrzyżowanku co ja pewny pierwszeństwa przejechalem, a pan w samochodzie nr 2 bardzo mnie skrzyczal, na co ja się bronilem, ale bez dowodów co moglem zrobić? Pan ten jest instruktorem jazdy i uważa swoje. Ja jednak ze znajomości przepisów wiem że ta droga jest traktowana jako dojazd do posesji, a więc zasada prawej ręki nie dziala i pan nie mial pierwszeństwa. Chcę to wyjaśnić i wytlumaczyć nie milemu panu kto ma racje, bo padly nawet groźby że mi auto rozwali. Z czystej ciekawości chcę się dowiedzieć kto tam ma pierwszeństwo i dlaczego, żeby wiedzieć jak się zachować w podobnej tego typu sytuacji.

[bodzio]

a ja pozwole sobie rozsądzić cały ten spór, przeczuwając długą dyskusje, która zapewne skończy sie kłótnią

PIERSZEŃSTWO ZAWSZE MA KOBIETA

[wuzel]

Więc, rozpocznę kłótnie.

Oczywiście, że pierwszeństwo ma zawsze kobieta.

ale drogą dojazdową do posesji może być także ulica Kresowa, jeśli nie ma znaków na żadnej z dróg są do drogi równorzędne.
Nieważne, że Kresowa jest szersza ważne, że nie ma znaków, np. znaku Strefa zamieszkania.

[kaczor77]

moim zdaniem własnie ma pierwszenstwo pojazd nr 2. heh a dlaczego?? bo jest to skrzyzowanie nieoznakowane i reguła prawej reki. a co do tego ze to jest droga dojazdowa do domów to powiem tylko tyle ze obcy człowiek ktory bedzie jechał tak jak pojazd nr 1 z kąd ma wiedziec ze tamta droga to dojazd do domków?? obie drogi sa asfaltowe wiec sa równe sobie

[mati83]

moim zdaniem własnie ma pierwszenstwo pojazd nr 2. heh a dlaczego?? bo jest to skrzyzowanie nieoznakowane i reguła prawej reki. a co do tego ze to jest droga dojazdowa do domów to powiem tylko tyle ze obcy człowiek ktory bedzie jechał tak jak pojazd nr 1 z kąd ma wiedziec ze tamta droga to dojazd do domków?? obie drogi sa asfaltowe wiec sa równe sobie

Brawo!!! kaczor77, wg mnie ma rację!!! Ja jadąc tamtędy, niby skad miałbym wiedziec ze uliczka byla kiedys zuzlowa, zwirowa czy jeszcze inna... Obie są asfaltowe i nie oznakowane, wiec regula prawej reki!!!!!

Ciach tematu!!!

[Anusia]

Też uważam, że kaczor77 ma rację.

[bartobbb]

no a przyklad osiedle bloków? Jadąc przez takie osiedle, mamy po kolei bloki, skręty w prawo to dojazdy na parkingi przed blokami. Znaków brak. Przejżdżając takie osiedle też mam każdego z prawej (wyjeżdżającego z parkingu) puszczać?
Znaków nie ma, droga jak droga, to może rzeczywiście co do Kresowej się mylilem. Kiedyś byl to dojazd do posesji i tak mi zostalo widocznie. Bylem w urzędzie dróg i tą drogę podciągnięto pod gminną, czyli skrzyżowanie równolegle i dziala regula prawej ręki. Jest to troche nonsensowne, bo w takim razie muszę puścić ludzi z tamtąd praktycznie dwa razy...
Jest to glupie i moim zdaniem ta zatoczka powinna nie mieć pierwszeństwa, a jadąc calą kresową powinniśmy być na glownej ulicy z pierwszeństwem przejazdu. Wystarczylo by postawić znaki i bylby spokój. A teraz to naprawde chore. Pozatym trochę dalej czego nie widać na mapie jest prosta droga, tylko dojazd do domu, więc tam też koleś ma pierwszeństwo? To każdy wyjazd z domu to powinno mieć się pierwszeństwo
troche glupie...

[VRx]

Przecież przepisy jasno mówią kto i w jakiej sytuacji ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
Jeśli nie ma znaków (żądnych) to jest to skrzyżowanie równorzędne i kaczor77 ma absolutną rację.
A to co piszesz o wjazdach pod blok, u mnie na osiedlu każdy taki wjazd jest oznaczony znakiem "Droga wewnętrzna", a zgodnie z przepisami pojazd wyjeżdżający z drogi wewnętrznej na drogę publiczną musi ustąpić pierwszeństwa.