Prawie byla lipa

na co mamy uważać, za co mogą nas zatrzymać itp
Furiat23

Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 15 wrz 2008, 1:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Grudziadz
Kontakt:

Prawie byla lipa

#1

Nieprzeczytany post autor: Furiat23 »

Witam, mam male pytanko :D Jakis czas temu jechalem na drodze jednokierunkowej dwupasmowej az tu nagle jakis koles z lewej strony wjezdza mi na przed dziub na lewy pas ja nie zastanawiajac sie nawet sekundy ucieklem na prawy pas jezdni. I teraz gdyby jechalo prawym pasem auto i ja w efekcie ucieczki przed tym debilem ktory ewidentnie wymusil pierwszenstwo wbil bym sie w to autko jadace oobok mnie byl bym winny kolizji spowodowanej z tym wlasnie samochodem??

Awatar użytkownika
silvo44

ex-Staff
Posty: 2092
Rejestracja: 29 wrz 2007, 9:19
Imię: silvo44
Auto: AF/VC
Silnik: X14NZ + LPG/Z18XER
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: OLKUSZ
Pomocny: 1 raz

#2

Nieprzeczytany post autor: silvo44 »

Furiat23 pisze:wjezdza mi na przed dziub na lewy pas ja nie zastanawiajac sie nawet sekundy ucieklem na prawy pas jezdni.
... a dlaczego jedziesz lewym pasem, skoro ruch w RP jest prawostronny i przepis mówi wyraźnie o obowiązku poruszania sie prawym pasem(jeśli jest ich więcej) i jak najbliżej prawej krawędzi jezdni :?:
Jeśli jechałoby coś prawym pasem i doszłoby do kolizji, to jedyne wyjście - zapisać numery tego co wymusił i mieć świadka.... :!: Pozdro....

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: wencik »

silvo44 pisze:a dlaczego jedziesz lewym pasem, skoro ruch w RP jest prawostronny i przepis mówi wyraźnie o obowiązku poruszania sie prawym pasem(jeśli jest ich więcej) i jak najbliżej prawej krawędzi jezdn
a może na najbliższym skrzyżowaniu chciał skręcić w lewo :> ?
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

Awatar użytkownika
silvo44

ex-Staff
Posty: 2092
Rejestracja: 29 wrz 2007, 9:19
Imię: silvo44
Auto: AF/VC
Silnik: X14NZ + LPG/Z18XER
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: OLKUSZ
Pomocny: 1 raz

#4

Nieprzeczytany post autor: silvo44 »

wencik pisze:a może na najbliższym skrzyżowaniu chciał skręcić w lewo :> ?
Przecież na tym skrzyżowaniu wyjechał mu świr....a Furiat23 nie pisze o zamiarze skrętu w tym miejscu :!: Chyba dorabiasz ideologię do zdarzenia :roll: ... Pozdro...

Furiat23

Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 15 wrz 2008, 1:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Grudziadz
Kontakt:

#5

Nieprzeczytany post autor: Furiat23 »

wencik pisze:
silvo44 pisze:a dlaczego jedziesz lewym pasem, skoro ruch w RP jest prawostronny i przepis mówi wyraźnie o obowiązku poruszania sie prawym pasem(jeśli jest ich więcej) i jak najbliżej prawej krawędzi jezdn
a może na najbliższym skrzyżowaniu chciał skręcić w lewo :> ?
Dokladnie tak, zaraz za ta krzyzowka chcialem skrecac na swiatlach w lewo wiec juz jechalem lewym pasem to po pierwsze a po drugie chcialem uzyskac odpowedzi na moje pytanie a nie jakiegos pouczenia jak sie jezdzi. zieki za odpowiedz. Pozdro.

kaczor77

Astro-maniak
Posty: 313
Rejestracja: 13 lip 2007, 19:01
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

#6

Nieprzeczytany post autor: kaczor77 »

a czy w naszym prawie jest zabroniona jazda lewym pasem?? czy jest mandat za to ze jezdze lewym?? zawsze mozna znalesc wymówke np ze chce skecic na nastepnej krzyzówce
[External Link Removed for Guests]

Furiat23

Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 15 wrz 2008, 1:18
Województwo: Zagranica - Inne
Lokalizacja: Grudziadz
Kontakt:

#7

Nieprzeczytany post autor: Furiat23 »

Ja np w moim miescie ulica Hallera jezdze lewym pasem poniewaz prawy jest w gorszym stanie i tragicznie sie tam jedzie :mrgreen: tym bardziej ze zawieszenie dostaje po dupie :evil:

wencik

Astro-maniak
Posty: 1334
Rejestracja: 21 gru 2006, 14:20
Imię: Leszek
Silnik: Diesel
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: wencik »

silvo44 pisze:Przecież na tym skrzyżowaniu wyjechał mu świr....a Furiat23 nie pisze o zamiarze skrętu w tym miejscu :!: Chyba dorabiasz ideologię do zdarzenia :roll: ... Pozdro..
rany ... nie przetłumaczysz.... nie czepiaj się takich rzeczy ,że jechał lewym pasem... a może były 2 skrzyżowania jedno za drugim...


Adrian GTC miał taka sytuacje,że ktoś mu wyjechał... uciekł na krawężnik.... coś tam mu się stało z autem, a koleś co wymusił spierdzielił... i za wszystko płacił....

A na pytanie czy to Twoja wina by była... nie potrafię odpowiedzieć :) mogę domniemać,że nie....
Obrazek Piszę poprawnie po polsku. ? ?
Przynajmniej się staram :)

NoHarm

Astro-maniak
Posty: 236
Rejestracja: 04 cze 2008, 15:50
Imię: Krzysiek
Auto: Peugeot 206 S16
Silnik: 2,0 137KM
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: NoHarm »

Proste jeżeli gość mu wyjechał to wymuszenie ale fakt jest taki że ty byś uderzył w auto obok. Wydaje mi się że gość który zmusił cię do gwałtownej zmiany pasa ruchu byłby winny. Teraz tylko kwestia interpretacji funkcjonariusza policji ;) i świadków.
[External Link Removed for Guests]
Obrazek
[External Link Removed for Guests]
Obrazek

szybajker

Astro-maniak
Posty: 300
Rejestracja: 16 sie 2008, 11:41
Imię: Łukasz
Auto: Linea Blu Coupe
Silnik: Z22SE
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Lublin / Warszawa
Pomocny: 1 raz
Kontakt:

#10

Nieprzeczytany post autor: szybajker »

Przepis o jeździe prawym pasem jest martwy - głównie przez to, że prawy jest zazwyczaj w opłakanym stanie (głównie dzięki pouszającym się po nim ciężarówkom) a poza tym policjanci nie czepiają się takich pierdółek. Chyba, że naprawdę mieli zły dzień i nie wyrobili wystarczającej normy mandatów / pouczeń...

Kiedyś był taki wypadek: jechał koleżka Starem wywrotką ze złomem. Za nim gościu w Peugeocie 406. Nagle z wywrotki poderwała się maska jadąca na złomowisko i leciała wprost w kolesia z Peugeocie. Ten odbił w lewo i zderzył się czołowo z innym pojazdem, którego kierowca poniósł śmierć na miejscu. Winą obarczyli kierowcę Stara, gdyż jego niedopatrzenie (niezabezpieczenie ładunku) spowodowało "ucieczkę" kierowcy Peugeota na przeciwległy pas.

W Twoim wypadku sprawa byłaby oczywista - o ile z tym ewentualnie poszkodowanym kierowcą zdołalibyście zapamiętać numery rejestracyjne sprawcy....

ODPOWIEDZ