Darek pisze:jedyne co może ci zrobić to dać mandat za przeklinanie
w sumie to by się zgadzało, jak mi straż miejsca zajechała drogę bo jakiś cymbał prowadził, to mu krzyknąłem "jak k***a ch**u jeździsz?" to dostałem 100zł mandatu za używanie słów niecenzuralnych w miejscu publicznym... a tak na marginesie to i tak mogłem się odwoływać, bo moje auto nie jest miejsce publicznym, więc mogę sobie bluzgać do woli
to coś dziwnie Was szkolili albo to było dawno temu, albo nie do końca usłyszałeś. SM jest takim samym funkcjonariuszem publicznym jak Ty, jak urzędnik i takie same konsekwencje grożą za obrażanie takiego funkcjonariusza.
[ Dodano: 2009-02-05, 12:29 ]
a jakiś czas temu nawet kogoś skazali za obrazę SM, a że przyznał się do winy i wykazał skruchę to dostał ileś tam godzin prac społecznych i pare zł grzywny na rzecz jakiejś fundacji
major_25, może i masz rację strażnik miejski jest jest funkcjonariuszem publicznym ale i tak jestem pewny tego że można "mu nawrzucać " a on nic z tym nie może zrobić no chyba że z oskarżenia prywatnego ale to już inna bajka przecież