Stluczka a dowód i odszkodowanie
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 sty 2008, 23:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Solec Kujawski
- Kontakt:
Stluczka a dowód i odszkodowanie
Sprawa wygląda następująco.
Stałem astra przed domem, za mną stało inne auto.
Sąsiadka zamiast hamulca wcisnęła gaz i rozbiła moje auto, które się cofneło i uszkodziło pojazd stojący za mną.
Przyjechał rzeczoznawca i orzekł "szkoda całkowita"
W czasie wypadku była wezwana policja, która zabrała wszystkim dowody rejestracyjne.
Co mam teraz zrobić?
Ile pieniędzy mogę dostać?
Astra 1993rok wart ok 4tys zł.
Rzeczoznawca powiedział mi że ok 600-800 zł (oni liczą części jak by kupować nowe z serwisu - dlatego kasacja auta). Koszt naprawy ok 1200 zł.
Dlaczego ja jako poszkodowany mam płacić z własnej kieszeni ?
Co z dowodem ?
Mogę auto naprawić, zrobić przegląd i oddadzą mi dowód?
Mogę coś zrobić z autem bez dowodu ?
Stałem astra przed domem, za mną stało inne auto.
Sąsiadka zamiast hamulca wcisnęła gaz i rozbiła moje auto, które się cofneło i uszkodziło pojazd stojący za mną.
Przyjechał rzeczoznawca i orzekł "szkoda całkowita"
W czasie wypadku była wezwana policja, która zabrała wszystkim dowody rejestracyjne.
Co mam teraz zrobić?
Ile pieniędzy mogę dostać?
Astra 1993rok wart ok 4tys zł.
Rzeczoznawca powiedział mi że ok 600-800 zł (oni liczą części jak by kupować nowe z serwisu - dlatego kasacja auta). Koszt naprawy ok 1200 zł.
Dlaczego ja jako poszkodowany mam płacić z własnej kieszeni ?
Co z dowodem ?
Mogę auto naprawić, zrobić przegląd i oddadzą mi dowód?
Mogę coś zrobić z autem bez dowodu ?
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 392
- Rejestracja: 30 sty 2007, 10:23
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Międzyrzec Podl.
- Kontakt:
Na jakiej podstawie policja zabrała dowody rejestracyjne? Oni ot tak sobie nie zabierają dowodów, coś musiało być nie tak, skoro zabrali Ci dowód.Andrex pisze:W czasie wypadku była wezwana policja, która zabrała wszystkim dowody rejestracyjne.
"Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, trzymają język za zębami." /Oscar Wilde/
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 sty 2008, 23:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Solec Kujawski
- Kontakt:
Moje auto miało uszkodzoną maskę, grill, lampy, chłodnicę, pas przedni.kszychu pisze:Na jakiej podstawie policja zabrała dowody rejestracyjne? Oni ot tak sobie nie zabierają dowodów, coś musiało być nie tak, skoro zabrali Ci dowód.Andrex pisze:W czasie wypadku była wezwana policja, która zabrała wszystkim dowody rejestracyjne.
Cordoba - lekko maskę, grill
Zafira - poduszki, zderzak, maska
Policjant na miejscu zabrał dowód, następnego dnia na komisariacie inny dziwił się że zabrali dowody bo nie powinni tego robić ale już nie oddał. Każdy robi co chce :/
major_25 - dostaniesz wartosc pojazdu - wartosc wraku.
Czyli wycenia go na ok 3000 (nowe części z serwisu wycenią na 3-4ts). To coś dla mnie zostanie?
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
Andrex pisze:Moje auto miało uszkodzoną maskę, grill, lampy, chłodnicę, pas przedni.
czyli dobrze zrobił....auto nie sprawne do ruchu. Światła mogą nie działać a z chłodnicy pewnie już cieknie i auto ostre krawędzie.Andrex pisze:Policjant na miejscu zabrał dowód, następnego dnia na komisariacie inny dziwił się że zabrali dowody bo nie powinni tego robić ale już nie oddał. Każdy robi co chce
czyli jak samochód jest wart sprawny 3 tyś, z takimi uszkodzeniami już tyko 1 tyś to Ty dostaniesz:Andrex pisze:major_25 - dostaniesz wartosc pojazdu - wartosc wraku.
Czyli wycenia go na ok 3000 (nowe części z serwisu wycenią na 3-4ts). To coś dla mnie zostanie?
1) 2 tyś zł + zabierasz sobie wrak
2) 3 tyś zł i oddajesz im wrak.
Zawsze możesz odwołać się od wyceny i może dorzucą parę złotych ale nie będzie to jakaś oszałamiająca kwota.
Na drugą astrę Ci nie starczy
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 02 sty 2008, 23:32
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Solec Kujawski
- Kontakt:
-
- Posty: 834
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 21:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warsaw by Night
- Kontakt:
-
- Posty: 392
- Rejestracja: 30 sty 2007, 10:23
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Międzyrzec Podl.
- Kontakt:
-
- Posty: 834
- Rejestracja: 26 wrz 2007, 21:43
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Warsaw by Night
- Kontakt:
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
nie możesz dostać więcej niż auto jest warte. A OC po to się właśnie płaci żeby ktoś mógł Ci dać pieniądze a nie żebyś musiał się kłócić w sądzie o odszkodowanie.Andrex pisze:Czyli jestem poszkodowany, dostanę grosze i będę musiał na nowe auto wyłożyć kasę.
To po co się płaci te ubezpieczenie
no i co z tego? nie może się nim poruszać i tyle. A skąd ma Policjant wiedzieć że autem nie będziesz jeździł mimo uszkodzen takich?Ale przecież stało POD DOMEM
[External Link Removed for Guests]