Gdzie gaśnica?

[siewicz]

hmm.. to może zależy też od kształtu gaśnicy nie wiem, ale u mnie nawet podczas wypadku który miałem rok temu (oj ostro wyszarpało mi wtedy samochodem) gaśnica została na miejscu

[leniuch]

teraz mam pod siedzeniem w tym wgłębieniu i jest git

Też tak myślę, że chyba tu najlepiej

[voytec]

Pod siedzeniem np.pasarzera z przodu jest git! 8)

[Andy]

ja mam sedana i nie mam co zrobić z miejscem w bagażniku i tam mam najlepsze miejsce dla gaśnicy ...tłumaczenie policji że jak się dostanie "strzała" z tyłu jest nieporozumieniem ponieważ tak samo można dostać z boku nawet przy konkretnym przetarciu można mieć problem z z wyciągnięciem gaśnicy z okolic siedzenia :/

[ Dodano: 2007-07-21, 13:34 ]
teraz przełożyłem ją pod fotel pasażera i jest wypas ...dzięki

[JOszi]

ee tam a po co w dostępnym miejscu jak nawet taką gaśnicą małego pożaru autka się nie ugasi :/

[misiek]

joszi co fakt to fakt ale przepis jest przepisem ja mam pod fotelem pasarzera

[Żwirek]

ee tam a po co w dostępnym miejscu jak nawet taką gaśnicą małego pożaru autka się nie ugasi :/

Dokładnie tak - zanim załapiesz co sie dzieje i wezmiesz gasnice to sie nieco zjara - a takimi gasnicami mozna fajki gasic
Nie polecam wkładania gasnicy pod fotel kierowcy - przyhamowaniu moze wpasc pod pedały

[FeniX2X]

Ja tez mam pod siedzeniem pasazera i jest ok.

[Anonimek]

a ja mam w bagazniku gasnice 2 kg razem z apteczka, ale chyab nie pelna, bo albo mi wyleciala zawartosci albo mi ktos podpierd... grunt ze opakowanie z apteczki jest i gasnica wazna (zonk chyba , aczkolwiek wazna nalepke mam )

[leniuch]

(...) i gasnica wazna (zonk chyba , aczkolwiek wazna nalepke mam )

Moja gaśnica nie była sprawdzana od 3 lat, pojechałem na sprawdzenie, pytam ile będzie kosztować nabicie, facet mówi, po co nabijać? Rozkręcił, sprawdził stan proszku - ok, wykręcił nabój, zważył go - waga mieściła się w normie, skręcił gaśnicę do kupy, nakleił nalepkę legalizacyjną i wziął 5 zł.