wyprzedzanie policji na terenie zabudowanym

[snajpi84]

A tak przy okazji nie dowiedziałem się tego w ośrodku tylko w szkole mechanicznej na przepisach ruchu drogowego.

to kolego teraz juz wiesz jaki poziom był w twojej szkole.

to co napisałeś że nocą są same swiatła to tylko i wyłacznie uprzejmość kierowcy, natomiast nie nie jest to pojazd uprzywilejowany w takim wypadku.

chciałbym jednak zaznaczyć że maiłeś racje że nie do końca to prawda co napisałem bo nie zaznaczyłem że potrzebne są światła mijania lub drogowe o czym napisał kolegoa VRx

[gimof]

A co ma poziom mojej szkoły do tego? Uważam, że bardzo dobrze, iż nauczyciel w tym wypadku zadbał o szczegóły których należy się spodziewać na drodze.

Powiadasz, nie jest uprzywilejowany czyli śmiało można zastawić całą drogę i nie dać przejechać bo nie ma kogutów ? (mniejsze miejscowości)

Do każdego przepisu należy się ustosunkować i myśleć na drodze, a nie zachowywać się jak burak czyż nie Panowie?

[VRx]

A co ma poziom mojej szkoły do tego? Uważam, że bardzo dobrze, iż nauczyciel w tym wypadku zadbał o szczegóły których należy się spodziewać na drodze.

To widać nauczyciel uczył a sam się powinien podszkolić.
Idź odbierz pieniądze....
Twoim obowiązkiem jest znać przepisy ruchu drogowego, a Ty nie znasz już drugiego artykułu. Nie interesuje mnie więc czy to nauczyciel czy ciocia Ci powiedziała, prawo jazdy powinni Ci zabrać i oddać jak przeczytasz chociaż raz kodeks.

Powiadasz, nie jest uprzywilejowany czyli śmiało można zastawić całą drogę i nie dać przejechać bo nie ma kogutów ? (mniejsze miejscowości)

Nie wiem co mają koguty. Na pewno na wsi coś mają, ale w nocy z reguły śpią.

Do każdego przepisu należy się ustosunkować i myśleć na drodze, a nie zachowywać się jak burak czyż nie Panowie?

Oczywiście że tak, tylko jak będzie skrzyżowanie na które wjadę, a pojazd błyskający wjedzie mi w tym momencie w bok (jadąc z włączonymi niebieskimi migającymi i bez dźwięku o zmiennym tonie) to mi mogą wiesz co?

Pojazd emitujący tylko niebieskie światło błyskowe nie jest pojazdem uprzywilejowanym!

[SeloD]

VRx Oddychaj :m :m :m

[Spark^]

Oczywiście że tak, tylko jak będzie skrzyżowanie na które wjadę, a pojazd błyskający wjedzie mi w tym momencie w bok (jadąc z włączonymi niebieskimi migającymi i bez dźwięku o zmiennym tonie) to mi mogą wiesz co?

nawet jeśli będzie piskał i błyskał i wjedzie Ci w bok, to on może być winny, bo nie zachował szczególnej ostrożności, którą kierujący pojazdem uprzywilejowanym, niestosujący się do przepisów ruchu drogowego musi zachować

[VRx]

VRx Oddychaj

Spoko, puls i ciśnienie w normie...

nawet jeśli będzie piskał i błyskał i wjedzie Ci w bok, to on może być winny, bo nie zachował szczególnej ostrożności, którą kierujący pojazdem uprzywilejowanym, niestosujący się do przepisów ruchu drogowego musi zachować

Ale wtedy są mniejsze szanse na wygranie sprawy, bo każdy kierowca ma obowiązek ustąpić pierwszeństwa i zrobić miejsce dla pojazdu uprzywilejowanego.
Jak nie piska, a błyska to uprzywilejowany już nie jest więc sprawa o wiele łatwiejsza.

[gimof]

To widać nauczyciel uczył a sam się powinien podszkolić.
Idź odbierz pieniądze....

O co Ci chodzi człowieku? Jeżeli chcesz podam Ci namiary na tą osobę. Dla mnie jest autorytetem i to co mówił faktycznie się sprawdza. Bo kodeks kodeksem, a ulica ulicą.
Skąd Ty możesz wiedzieć ile razy kodeks przeczytałem?

Nie interesuje mnie

Chyba jednak bo ciągle do tego pijesz

Nie wiem co mają koguty. Na pewno na wsi coś mają, ale w nocy z reguły śpią.

Dowcip to Ci się trzyma. Łap dalej za słówka, a kiedyś ktoś wykorzysta to przeciw Tobie

Oczywiście że tak, tylko jak będzie skrzyżowanie na które wjadę, a pojazd błyskający wjedzie mi w tym momencie w bok (jadąc z włączonymi niebieskimi migającymi i bez dźwięku o zmiennym tonie) to mi mogą wiesz co?

Myśle, że tego nie zrobi bo nie będzie miał ochoty czekać i myśleć o akcji którą właśnie stracił (a co za tym idzie pewnie ludzkie życie). Tym bardziej, że sam stwierdziłeś, iż koguty wyłączają w nocy by nie pobudzić mieszkańców.

[snajpi84]

koguty wyłączają w nocy by nie pobudzić mieszkańców

robią to z czystej uprzejmości, lecz wtedy nie są pojazdem uprzywilejowanym i kolego w większym mieście jeśli wypadnie na skrzyżowanie na czerwonym świetle to jak go masz dojrzeć , wszędzie pełno latarni neonów to masz prawo nie zauważyć takiego pojazdu wiec po to jest sygnał dźwiękowy i światła mijania lub drogowe by był pojazdem uprzywilejowanym a i tak to że jest pojazdem uprzywilejowanym nie czyni z niego świętej krowy i jeśli spowoduje wypadek (wbije się komuś w bok) na czerwonym świetle to będzie jego wina.

rozmawialiśmy o przepisach a nie o zachowaniach bo przecież logiczne jest że każdy normalny kierowca zrobi miejsce karetce czy straży jadącej na samym sygnale świetlnym lecz nie o tym była dyskusja więc nie forsuj swoich dziwnych teorii bo chyba upośledzony by zrozumiał że przepisy to jedno a zachowanie na drodze to drugie a konsekwencje z danych zachowań to trzecie.

wracając do tematu

Policję i każdy inny pojazd nie uprzywilejowany można wyprzedzić w mieście w dozwolonym miejscu (takim w którym nie łamiemy przepisów kodeksu ruchu drogowego)

[gimof]

Cały czas to powtarzam, ale Ty i kolega VRx staracie się jasno powiedzieć, że nie mogę się spodziewać w nocy karetki (na prostej) na samym kogucie.

Cały czas piszemy o tym samym, ale to ja jestem ten gorszy ok. Dla mnie koniec dyskusji.

[Spark^]

tak to że jest pojazdem uprzywilejowanym nie czyni z niego świętej krowy i jeśli spowoduje wypadek (wbije się komuś w bok) na czerwonym świetle to będzie jego wina.

wujaszek kilka, ładnych lat temu leciał na kogucie i błyskach i zderzył sie z chłopem na skrzyżowaniu, bo reszta sie zatrzymała, a chłop Ładą, albo nie widział, albo nie chciał widzieć i skasował mu Passata... skończyło sie na tym, że musiał wujaszek musiał płacić za naprawę radiolki, bo wtedy jeszcze z ubezpieczeniami było różnie...