Czy policjant może sprawdzić datę ważności gaśnicy w samocho
-
- Posty: 3702
- Rejestracja: 21 gru 2006, 2:00
- Imię: Darek
- Auto: ASTRA GTC
- Silnik: 2.0 Turbo
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- wesoł
- Posty: 4890
- Rejestracja: 28 lut 2007, 15:39
- Imię: Paweł
- Auto: VW
- Województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Goleniow
- Pomocny: 34 razy
- Kontakt:
Kiedys mialem szkolenie BHP a gosc jest komendantem strazy na lotnisku i powiedzial mi ze policjant nie ma uprawnien do oceniania czy gasnica jest sprawna i nie mam obowiazku mu pokazywac legalizacje-do kiedy jest wazna. Ile w tym prawdy-nie wiem ale sensowne jest.
Touran BLS i 2xCAYC wszystko zawirusowane
Diagnostyka OPEL i VAG
Diagnostyka OPEL i VAG
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
a moim zdaniem to znowu jest szukanie czegoś czym mozna by bylo zaskoczyc policje. Tylko po co ??
Wyobraźcie sobie że mieliście wypadek i zaczyna wam sie fura palic a wy nie mozecie wyjść z auta...I inny kierowca chce ztłumić ogień i okazuje sie ze dupa bo ma nieważna gaśnice i już nie działa...ups....jaka szkoda...
poza tym ja co roku kupuje sobie gaśnice bo to jest wydatek rzędu 20 zł w supermarkecie...chyba nie tak dużo a przynajmniej jest sprawna
Wyobraźcie sobie że mieliście wypadek i zaczyna wam sie fura palic a wy nie mozecie wyjść z auta...I inny kierowca chce ztłumić ogień i okazuje sie ze dupa bo ma nieważna gaśnice i już nie działa...ups....jaka szkoda...
poza tym ja co roku kupuje sobie gaśnice bo to jest wydatek rzędu 20 zł w supermarkecie...chyba nie tak dużo a przynajmniej jest sprawna
[External Link Removed for Guests]
-
- Posty: 53
- Rejestracja: 16 mar 2007, 23:09
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Nie żebym się chciał kłócić, ale nie jest chyba do do końca prawdą, ponieważ ja jak byłem na przeglądzie i miałem gaśnicę której okres ważności minął to diagnosta nie chciał mi podbić przeglądu, dopiero po dłuuugiej rozmowie podbił mi przegląd i powiedział żebym koniecznie podjechał do jakiejś firmy która sprawdzi mi stan techniczny gaśnicy i naklei odpowiednią naklejke.VRx pisze:Diagnosta ogląda gaśnicę, a do terminu wazności nie ma prawa się przyczepić.
Tak pozatym to nie lepiej sprawdzić raz na rok tą gaśnicę, chyba nikt nie zbiednieje mnie takie sprawdzenie wyniosło 10zł
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Moje wnioski opierałem tylko i wyłącznie o przepisy o których mówił artykuł z pierwszego posta. Była tam mowa, że podczas przeglądu technicznego gaśnicę sprawdza się poprzez oględziny:misiekbm pisze:VRx napisał/a:
Diagnosta ogląda gaśnicę, a do terminu wazności nie ma prawa się przyczepić.
Nie żebym się chciał kłócić, ale nie jest chyba do do końca prawdą, ponieważ ja jak byłem na przeglądzie i miałem gaśnicę której okres ważności minął to diagnosta nie chciał mi podbić przeglądu
Poza tym jestem ciekaw:Bast pisze:(Dz. U. z 1999r. Nr 81, poz. 917). Rozporządzenie to określa wykaz czynności kontrolnych oraz metody i kryteria oceny stanu technicznego pojazdu. Zgodnie z nim badanie gaśnicy samochodowej wykonywane jest poprzez oględziny, a podstawowym kryterium uznania stanu technicznego pojazdu za niezadowalający jest brak gaśnicy (pkt 1.2 załącznika nr 1 do rozporządzenia).
A co na to mówią przepisy p.poż.Bast pisze:Jakkolwiek przepisy nie obligują kierujących do dokonywania okresowej kontroli sprawności gaśnicy znajdującej się na wyposażeniu pojazdu
-
- Posty: 405
- Rejestracja: 14 cze 2007, 20:23
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: LUBLIN
- Kontakt:
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Żwirek, w 99% masz rację. Tylko że termin ważności nie oznacza także że gaśnica jest sprawna. Nie masz 100% pewności, że po kontroli gaśnicy przez uprawnioną osobę na drugi dzień na 100% będzie sprawna.
Poza tym napisałem jedną rzecz wcześniej:
Poza tym napisałem jedną rzecz wcześniej:
Poza tym dokopałem się gdzieś w przepisach p.poż. że jest obowiązek corocznego sprawdzania gaśnicy.VRx pisze:Ale z drugiej strony Policjant może stwierdzić, że skoro jest po terminie to jest uzasadnione podejrzenie, że jest niesprawna,
- major_25
- Posty: 672
- Rejestracja: 24 lip 2007, 11:00
- Imię: Tomek
- Auto: brak
- Silnik: brak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
- Kontakt:
-
- Posty: 3024
- Rejestracja: 26 mar 2007, 11:34
- Imię: mam i ja
- Auto: Opel
- Silnik: całkiem spory
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt: