Zjazd z ronda

[przemula]

U mnie w Sieradzu też jest rondo dwu pasmowe. Czasami dzieją się na nim ciekawe rzeczy ale sporo ludzi zwłaszcza przyjezdnych lub przejeżdżających przez miasto ma duże problemy z prawidłowym zachowaniem na rondzie. Niestety wynika to z niedostatecznego douczenia naszych kierowców. Ja miałem kiedyś stłuczkę na rondzie kolo wymusił mi pierwszeństwo. Później jak składałem zeznania to policjant powiedział mi, ze nawet jak skręcam w lewo , czyli objeżdżam rondo do okoła mogę to zrobić skrajnym pasem ale nie powinienem. Chodzi o to, że w razie zdarzenia nikt nie jest w stanie udowodnić z której drogi wjechałeś na rondo więc docelowo czy jechałeś w prawo, prosto lub lewo lub gdzieś indzie. Ja najczęściej śmigam lewym pasem ponieważ podczas wjazdu na rondo na tym pasie jest dużo mniej aut i szybciej się włączę nawet jeśli mam objechać rondo do okoła zyskuję na tym.

[gimof]

przemula sądze, ze gdyby przed rondem postawiono znak jasno określający, że. np. z prawego tylko w prawo i prosto, z lewo tylko w lewo nie było by kłopotów. Ale lepiej utrudniać sobie i innym życie

[Cobrettii]

bednarz15, Ty chyba prawka nie zdaleś. Jeżeli uważasz ze nie mam racji to zawitaj tutaj domojegomiasta. Jak postawili rondo to codziennie bylo conajmniej 5 kolizji nba nim. a ja jadąc na rondzie JESTEM NA PIERWSZEŃSTWIE. Wiec naucz sie czytać. Widze ze dalej tylko powtarzasz to co ja napisalem...

[bednarz15]

bednarz15, Ty chyba prawka nie zdaleś

mam prawko od ok. 5 lat. Przejechałem już na oko 50 tyś km. - choć to ciężko jest określić z dokładnością. Ale fakt faktem moim zdaniem b.dużo jak na mój wiek i staż za kierownicą (choć autkiem jeździłem sporo przed zdaniem na prawko, ale to mało istotne)...

Jeżeli uważasz ze nie mam racji to zawitaj tutaj domojegomiasta

pokaż mi z czym, że nie masz racji, bo chyba nie chodzi ci o moją wypowiedź z 1 strony, gdzie nie tylko ja podważyłem twoje słowa (przeleciałem specjalnie 3 strony raz jeszcze, żeby zobaczyć gdzie jeszcze pisałem). A jeśli o to chodziło to masz szybki zapłon raz, a po drugie to ja mam wątpliwości co do twojej umiejętności czytania, ale UWAŻAJ : ze zrozumieniem...a to odnośnie :

Wiec naucz sie czytać.

... A daj mi namiary na to rondo i może kiedyś przejeżdżając przez płock zajadę na nie...i napiszę tutaj wtedy.
później :

Widze ze dalej tylko powtarzasz to co ja napisalem...

w swojej wypowiedzi poruszyłeś kwestię "uprzywilejowanego zjazdu z ronda" czy coś podobnego... i tego bodajże się tyczyła moja dalsza wypowiedź, podobnie jak i kolegi VRx...

Jak postawili rondo to codziennie bylo conajmniej 5 kolizji nba nim

CIEKAWE ... skąd masz te informacje ? z komendy policji ? czy z jakiejś gry ? to chyba policja stała na tym rondzie cały czas...
no i najważniejsze :

a ja jadąc na rondzie JESTEM NA PIERWSZEŃSTWIE

ja tego nigdzie nie zaprzeczyłem, z wyjątkiem twojego magicznego "awaryjnego (uprzywilejowanego) zjazdu z ronda" - czy jak to tam nazwałeś. Wtedy nie możesz się wepchać przed inny pojazd jadący również po rondzie...i tego to ty jakoś nie rozumiałeś.
Ale żeby nie było chętnie zwrócę ci honor, jeśli coś nie tak napisałem i nie mam racji.

[VRx]

z wyjątkiem twojego magicznego "awaryjnego (uprzywilejowanego) zjazdu z ronda" - czy jak to tam nazwałeś. Wtedy nie możesz się wepchać przed inny pojazd jadący również po rondzie..

No chyba że chodziło o pojazd szynowy

[Cobrettii]

bednarz15, dane są z statystyk policyjnych i z danych GW. Napisałeś ze nie potrafie poruszać sie po rądzie, jak zauważyleś jeżeli jesteś na rondzie to ty masz pierwszeństwo przed tymi co są poza nim i tam wystąpiła taka sytuacja, że to jabyłem na rondzie a jakiś wieśniak cioł se poldkiem po drodze, poza rondem. Więc przeczytaj mój post.
Zajrzałem teraz bo nie zaglądam tu na codzień, i zdarza mi sie zapomieć o jakimś tem acie który porzeglądalem.

Dodam ze jest to duze i ruchliwe rondo. pierwsze "duze" w moim mieście ( do tej pory byly takie na 1 samochód ) i są wyłączona sygnalizacja świetlna.

ta trasa to ulica wyszogrodzka, zjazd na nowy most ( na mapazukacz i targeo nie są wprowadzone więc tam ich nie znajdziesz )

Co do przepisu z uporzywilejowanym zajeciem pasa bylo jak sie uczyłem jeździć, na kursie od teorki tak mówili.

[bednarz15]

bednarz15, dane są z statystyk policyjnych i z danych GW

ok to sorry aż ciężko mi uwierzyć, co najmniej 5 kolizji dziennie ... ehhh ok, no ale skoro to są dane nie z powietrza to Ok Ok

i tam wystąpiła taka sytuacja, że to jabyłem na rondzie a jakiś wieśniak cioł se poldkiem po drodze, poza rondem. Więc przeczytaj mój post.

Przeczytałem, przeczytałem raz jeszcze Sęk w tym, że nie napisałeś w jakich okolicznościach doszłoby do tej kolizji a wcześniej nawijałeś o tym przepisie ze zjazdem na prawy pas - uprzywilejowanym czy jakoś tak więc skąd mogłem wiedzieć czego się tamta sytuacja tyczyła ? nie sprecyzowałeś Dopiero teraz ci się to udało, ale już i tak po tym jak mi napisałeś, że prawka nie zdałem, że nie umiem czytać .... eh

Co do przepisu z uporzywilejowanym zajeciem pasa bylo jak sie uczyłem jeździć, na kursie od teorki tak mówili.

to kiedy robiłeś prawko ?
Pozdrawiam.

[VRx]

Co do przepisu z uporzywilejowanym zajeciem pasa bylo jak sie uczyłem jeździć, na kursie od teorki tak mówili.

To nie znaczy, że nadal tak jest.... Przepisy obowiązują Cię z dnia dzisiejszego, a nie z dnia kiedy zdawałeś egzamin.

[Cobrettii]

To nie znaczy, że nadal tak jest.... Przepisy obowiązują Cię z dnia dzisiejszego, a nie z dnia kiedy zdawałeś egzamin.

Wiem doskonale. Ale jakoś o uszy mi sie nie obilo aby cofneli go, a troche programów o tematyce ruchu drogowego oglądam.

[VRx]

TO może zamiast oglądać... poczytaj przepisy.