Kolejna Astra na parkingu policyjnym? CZEMU NIE ! ;(

[Klapek]

dobre

[ac_schnitzer]

dobre bo polskie

[chiken]

gangsta, jak mozesz to sie dowiedz czy oni mogli odholowac Juniorowi auto z parkingu, czy jak to wyglada prawnie?

Junior, mogles powiedziec ze nie masz kluczykow, wiec nie mzoesz wyjechac z parkingu... zeby wjechac na lawete.....

no ale juz za pozno.
skladaj skarge do komendy wojewodzkiej ma tych debili....

ps. male O/T
co by mi mogli zrobic za cos takiego? Przejechalem pol miasta zanim sie rozmrozilo
[External Link Removed for Guests][/URL]

Jakbyś trafił naprawde na niemiłych policjantów to by może jakiś mandacik ale nie jestem pewien, ale napewno kazaliby odśnieżyć całą szybkę
Swojego czasu jakieś ludziska na "moim" maluchu na zakurzonej tylniej szybie taki napis to jeździłem z tym ze 2 tyg do momentu kiedy pieski się wkurzyły i kazały to zetrzeć.

[Mirek]

Art. 129. 1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.

2. Policjant, w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1, jest uprawniony do:

(...)


8 uniemożliwienia:

1. kierowania pojazdem osobie znajdującej się w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu albo środka działającego podobnie do alkoholu,
2. korzystania z pojazdu, którego stan techniczny, ładunek, masa lub nacisk osi zagrażają bezpieczeństwu lub porządkowi ruchu, powodują uszkodzenie drogi albo naruszają wymagania ochrony środowiska,
3. korzystania z pojazdu, jeżeli kierujący nim nie okazał dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia,
4. kierowania pojazdem przez osobę nieposiadającą wymaganych dokumentów uprawniających do kierowania lub używania pojazdu;

Junior, oni mogli odmowic Ci korzystania z pojazdu, jesli nie pokazales im dokumentu stwierdzajacego zawarcia umowy ubezpieczenia.. A wiec samochod powinien stac tam gdzie stal ! Bynajmniej ja to tak rozumiem..

Moze sie przyda:
[External Link Removed for Guests]

pozdrawiam

[blowal]

Jakbyś trafił naprawde na niemiłych policjantów to by może jakiś mandacik ale nie jestem pewien, ale napewno kazaliby odśnieżyć całą szybkę

hm... mogliby naskoczyć
Humor W Deche Pozdrawiam

[Gość]

Jeśli chodzi o sprawę wyjazdu.... z parkingu podziemnego... na zewnątrz to.. nakaz policjanta był w pełni legalny.... ALE CO Z RESZTĄ ?....zdarzenie holowania... ? PO CO ? nie było potrzeby....!....

Mi się wydaje, że ten nakaz wyjazdu z parkingu nie był wcale legalny-bo w tym momencie auto było niezdatne do poruszania się-brak oc, więc prawnie niewolno takim pojazddem się poruszać. Jak mnie na granicy z niemcami wzięli na przeszukanie szczegółowe auta-to w pierwszym momencie koleś powiedział żebym sam odkręcał elementy tapicerki żęby oni mogli zobaczyć czy nic nie przemycam-powiedziałem,że chyba źle im pod sufitem-i stał osię-połamali kołki od boczków drzwi, teraz mam nowe boczki bo zożyłem skargę i wniosek o odszkodowanie .
A to prawda jak auto nie uczestniczy w ruchu to brak oc nie może być brany pod uwagę-mógłbyś rownie dobrze niemieć żadnych dokumentów-i nie powinni nic zrobić. Ale w naszym kraju jak już zapłącisz to albo nieodzyskasz albo odzyskasz ale za XXX czasu

[JunioR]

dobra Ludziska wszystko jasne, gadałem z biegłym... pieniędzy nie odzyskam... To jest MOJA WINA... bo nie mialem kwitku uwierzytelniającego spłatę OC, co z tego że to były raty ... itp itd.. że mam zawartą już umowę z zakladem ubezpieczeń... Ich to nie obchodzi.. nie ma na 2007 ? więc odholowanko... tyle... AMEN. jak już mogę występować o zwrot kosztów DŁUGĄ I morderdczą drogą sądową... więc... dziękuje.... niestety mundurow miał rację....

[Darek]

ale auto nie było w ruchu więc to chyba tak nie jest

[maczar]

Wg. mnie trzebaby tu skargę na tych krawężników złożyć, przecież kol. JunioR, jakoże pod blokiem miejsca nie było to zaparkował na parkingu Reala, poszedł do domu (zostawił dokumenty - niebezpieczna dzielnica - żeby nie ukradli) i poszedł lepke naklejać. A tu przychodzą krawężniki i każą mu wyjechać z parkingu samochodem bez OC i odholowują go...

Ja bym tak to przedstawił pisząc skarge - którą Ja napewno bym złożył. Żadnego naruszenia przepisów ze strony bohatera tematu nie widze...

[ Dodano: 2007-03-01, 11:45 ]
PS.: Kumple z AKP napewno poświadczą że to nie Ty na parkingu szalałeś i że tak wyglądało to całe zdarzenie - przecież wszyscy staliśmy obok 8)

[JunioR]

Wg. mnie trzebaby tu skargę na tych krawężników złożyć, przecież kol. JunioR, jakoże pod blokiem miejsca nie było to zaparkował na parkingu Reala, poszedł do domu (zostawił dokumenty - niebezpieczna dzielnica - żeby nie ukradli) i poszedł lepke naklejać. A tu przychodzą krawężniki i każą mu wyjechać z parkingu samochodem bez OC i odholowują go...

Ja bym tak to przedstawił pisząc skarge - którą Ja napewno bym złożył. Żadnego naruszenia przepisów ze strony bohatera tematu nie widze...

[ Dodano: 2007-03-01, 11:45 ]
PS.: Kumple z AKP napewno poświadczą że to nie Ty na parkingu szalałeś i że tak wyglądało to całe zdarzenie - przecież wszyscy staliśmy obok 8)

dałem sobie spokój, ale dzięki za słowa... / Po drugie chciałem znać waszą opinię