eXstra, hmmm... Powiem Ci szczerze, ze nie pamietam. Dzisiaj jak bede mial chwile, to przejrze to dokladnie. Tak czy inaczej, ja jestem wspolwlascicielem i tylko ja nim jezdze, wiec... Poza tym mysle, ze to nie jest zalezne, ze kupujesz akurat w mBanku, tylko od tego, w jakiej firmie. MBank jest tutaj chyba tylko rodzajem posrednika.
A teraz troche z innej beczki:
Kiedys pracowalem w takiej firmie, gdzie jezdzily 'widlaki'. Spytalem znajomego, ktory mial papier na prowadzenie tego, jak to jest z jezdzeniem tym po publicznych drogach, bo czasem mozna takiego spotkac.
No wiec powiedzial, ze musi miec przy sobie ten papier (uprawnienia) oraz dowod osobisty i to wystarczy. Troche sie zdziwilem, bo przeciez powinno byc tez jakies ubezpieczenie, rejestracja itp. Zaprzeczyl temu, ale gdy spytalem, skad sciaga sie odszkodowanie, gdy spowoduje wypadek, nie potrafil mi juz odpowiedziec. Macie jakies pomysly, jak to wtedy wyglada?
Nie mogę prowadzić czyjegoś auta???
-
- Posty: 442
- Rejestracja: 29 gru 2007, 11:16
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Pułtusk
- Kontakt:
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 sie 2008, 17:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Sląsk
- Kontakt:
- silvo44
- Posty: 2092
- Rejestracja: 29 wrz 2007, 9:19
- Imię: silvo44
- Auto: AF/VC
- Silnik: X14NZ + LPG/Z18XER
- Województwo: małopolskie
- Lokalizacja: OLKUSZ
- Pomocny: 1 raz
Podobnie jest z innymi maszynami np. drogowymi(spychacze, walce itp.).. nie sa zarejestrowane, nie mają tablic rej. a przecież w kazdej chwili mogą być użytkownikiem drogi publicznej choćby przejeżdżając na druga stronę drogi...pozdro...Prince_lookas pisze:jak to jest z jezdzeniem tym po publicznych drogach,