miejsce na gaśnice w astrze II
- kredka23
- Posty: 11
- Rejestracja: 26 mar 2008, 20:05
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
dziekuje bardzo bardzo bardzo :))
STRUNA ogromnie Ci dziękuję za pomoc ..
tyle czasu szukałam i jakoś na allegro nie mogłam tego odszukać ..
teraz pozostaje zamówić i do montera :/
jeszcze raz ogromne dzięki :*
[ Dodano: 2008-03-29, 21:54 ]
ps. jeszcze jedno drobne pytanko ...
czy taka klapka będzie pasowała do mojego hatchbacka?
bo ta moja dyndająca klapka w dolnej częsci jest jakby tak wyprofilowana --> zagięta :/
ale to już tak chyba od nowości ...
tyle czasu szukałam i jakoś na allegro nie mogłam tego odszukać ..
teraz pozostaje zamówić i do montera :/
jeszcze raz ogromne dzięki :*
[ Dodano: 2008-03-29, 21:54 ]
ps. jeszcze jedno drobne pytanko ...
czy taka klapka będzie pasowała do mojego hatchbacka?
bo ta moja dyndająca klapka w dolnej częsci jest jakby tak wyprofilowana --> zagięta :/
ale to już tak chyba od nowości ...
-
- Posty: 1873
- Rejestracja: 21 gru 2006, 16:52
- Imię: Tomek
- Auto: Honda Accord
- Silnik: ictdi 2.2
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Kwidzyn/Nottingham
jak najbardziej się zgodzę. Czasem może wystarczyć tylko jedna gaśnica jeżeli w porę zostanie zauważony ogień, ewentualnie iskra.kredka23 pisze:No tak, ale chyba zgodzisz się ze mną, że pożar pożarowi nie równy i lepiej spróbawać gasić samochód mając czym, niż stać w 5 osób i rozglądać się za kimś, kto wozi w aucie gaśnice...
Witam. Ja opatentowałem własny sposób zainstalowania gaśnic "2" w Asterce G - pod siedzeniami kierowcy i pasażera. trochę drutu z nierdzewki, trochę siły i pomysłowości plastyczno-metalurgicznej, rzepy, no i gaśnica do przymiarki -godzinka i gotowe. Sprawdzony patent 0,5 roku jeździ i jest OK. Jak zrobię zdjęcia to zamieszczę bo opisywać nie ma sensu. Prościzna.
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 01 lut 2008, 7:52
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Posty: 432
- Rejestracja: 24 lip 2007, 18:46
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: POLANDIA
- Kontakt:
-
- Posty: 298
- Rejestracja: 28 gru 2007, 12:18
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: kożuchów
- Kontakt:
a ja ostatnio próbowałem gasić kontener na śmieci koło garażu i mam pustą.
Jednak przy okazji doszedłem do konkluzj, że kilogramową gaśnicą to se można ugasić peta na chodniku najwyżej bo śmietnik jak się jarał tak się jarał dalej a ja gaśnicy nie mam (strażacy mnie zabili śmiechem jak usłyszeli o mym bohaterskim czynie) i mówię wam jak coś się w aucie zafajczy to jak się nie zatrzyma jeszczę paru gości z taką psikawką to na bank asia pójdzie z dymem.
Kupię nową ale nie taniochę z biedrony tylko coś porządnego i większego:)))))) no nie na pół bagażnika oczywiście........
Jednak przy okazji doszedłem do konkluzj, że kilogramową gaśnicą to se można ugasić peta na chodniku najwyżej bo śmietnik jak się jarał tak się jarał dalej a ja gaśnicy nie mam (strażacy mnie zabili śmiechem jak usłyszeli o mym bohaterskim czynie) i mówię wam jak coś się w aucie zafajczy to jak się nie zatrzyma jeszczę paru gości z taką psikawką to na bank asia pójdzie z dymem.
Kupię nową ale nie taniochę z biedrony tylko coś porządnego i większego:)))))) no nie na pół bagażnika oczywiście........
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 21:23
- Województwo: Zagranica - Inne
- Lokalizacja: Suwałki
- Kontakt: