A myślałeś o tym kiedyś od drugiej strony?
To jest najnormalniej płacenie diagnoście za możliwość jazdy niesprawnym autem.
Znowu kłania się tu nasza polska mentalność. Jesteśmy chorym narodem.
Wolimy zapłacić parę groszy za przymknięcie oka na usterkę niż niewiele więcej wydać na jej usunięcie i cieszyć się sprawnym samochodem.
No szczyt głupoty w naszym polskim wydaniu.
Podobnie ze zniżkami na AC.
Nie naprawiamy samochodu z tego ubezpieczenia, bo przecież część zniżki stracimy. Wolimy wyciągnąć kasę z portfela i zapłacić np. lakiernikowi zamiast zrobić to z AC, które przecież właśnie po to mamy.
Co z tego, że stracimy część zniżek skoro będzie to kwota może 100-200 złotych większa przy przedłużeniu ubezpieczenia? Wolimy zapłacić 1000 i cieszyć się, że zaoszczędziliśmy 200. Paranoja.
A ubezpieczyciel się cieszy, zresztą i tak potem ogłoszą, że składki muszą wzrosnąć, bo "się im nie opłaca".
W takim przypadku pozostaje tylko pomyśleć nad zasadnością kupowania AC.
LPG nie wbite w dowód
- wojtek08339
- Posty: 892
- Rejestracja: 02 sty 2012, 20:42
- Imię: Wojtek
- Auto: Astra H
- Silnik: Z17DTH
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: PIŁA
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 06 kwie 2009, 22:06
- Imię: Maciek
- Auto: Opel Astra F - 1.8i + LPG
- Silnik: C18NZ
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Oberschlesien
- Kontakt:
Chyba za mało buziek dałem. Muszę zacząć flagować wyraźnie ciężką ironię. Na tym forum wszyscy biorą wszystko strasznie dosłownie. [External Link Removed for Guests]
Chociaż przyznam koledze, że jak ostatnio przeczytałem, że sprawdzony przez policję bus wożący ludzi miał zaślepione przewody hamulcowe na jednym kole i brak nawet zacisków, to się zacząłem zastanawiać.
Chociaż przyznam koledze, że jak ostatnio przeczytałem, że sprawdzony przez policję bus wożący ludzi miał zaślepione przewody hamulcowe na jednym kole i brak nawet zacisków, to się zacząłem zastanawiać.
Ostatnio zmieniony 26 paź 2012, 13:46 przez NoOne3, łącznie zmieniany 1 raz.
Przyszły magistrze inżynierze
Odnoś za sobą talerze
Odnoś za sobą talerze
- Junior92
- Posty: 2646
- Rejestracja: 23 sie 2011, 0:53
- Imię: Damian
- Auto: Astra F / Omega Bfl
- Silnik: c18xel / y26se
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Ja zamontowalem gaz osobiscie i chcialem sobie tylko wyregulowac itd i postarac sie u gazownika o papierki i do wydzialu ale auto lekko padlo i teraz robie blache i sam sciagam butle pospawam co musze w bagazniku i jade do gazownika by sam zalozyl butle i wtedy ugadac sie o papierki
ale to za niedlugo dopiero ale tez mowia mi ze strach jezdzic takim autem
ale to za niedlugo dopiero ale tez mowia mi ze strach jezdzic takim autem
Moja kochanka :
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;
[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;