Kupno auta na części. Co dalej?

na co mamy uważać, za co mogą nas zatrzymać itp
masaman

Astro-maniak
Posty: 1182
Rejestracja: 11 lut 2012, 12:09
Ostrzeżenia: 2
Imię: Piotr
Auto: Vectra B
Silnik: X20DTH
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Rejowiec Fabryczny

Re: Kupno auta na części. Co dalej?

#11

Nieprzeczytany post autor: masaman »

Wlaśnie. Jak jest z umową na żula. Dzisiaj byłem w pewnej"firmie" haha ze tak to nazwe, cene podali, tylko co z OC? Jeśli bym powiedzmy wypowiedział umowe TERAZ a za tydzień kwitek do WK ze auto sprzedane, nie przyczepili by się?

rbnx

Astro-maniak
Posty: 469
Rejestracja: 12 cze 2011, 8:56
Imię: Mateusz
Auto: Astra F
Silnik: x14nz
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#12

Nieprzeczytany post autor: rbnx »

Z tego co się orientuje to na przerejestrowanie i załatwienie z ubezpieczeniem masz 30 dni od daty na umowie. Gdy wypowiadasz umowę OC to jej rozwiązanie następuje z dniem 30 dni od tej daty na umowie. Przynajmniej ja tak miałem albo tak mi tłumaczyli. Reasumując kupujesz auto z umową 10 stycznia, wypowiadasz OC powiedzmy 15 stycznia, ale i tak możesz na nim jeździć do 30 lutego. O ile oczywiście jest ważne do tego czasu :P. Na wyrejestrowanie auta w WK też masz 30 dni od daty na umowie sprzedaży (w tym przypadku powiedzmy żulowi).

Generalnie nie z WK jest problem tylko z ubezpieczycielem, i najlepiej żeby na umowie sprzedaży "firmie" czy żulowi była data nie późniejsza niż 30 dni od daty Twojego kupna :P. Wtedy najlepiej iść do ubezpieczalni z umowami kupna i sprzedaży, mówisz że kupiłeś auto ale w ciągu 30 dni je sprzedałeś i nie wiesz czy masz wymówić OC czy po prostu nie musiałeś tego nawet robić bo auto poszło dalej. Tam już muszą wiedzieć i Ci wszystko wytłumaczyć, ewentualnie jak będzie trzeba to wypowiesz na miejscu :P

Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi :P.

Swoją drogą, auto nie jest zarejestrowane na Ciebie więc nie musisz iść go wyrejestrować :lol: Miałem taką sytuację z pierwszym samochodem. Kupiłem, nie przerejestrowałem, po 3 mc sprzedałem komuś i postanowiłem iść go "wyrejestrować" do WK - usłyszałem, że tablice nie są zarejestrowane na mnie tylko na poprzedniego właściciela (racja) więc nie mogę wyrejestrować samochodu bo go nie zarejestrowałem na siebie i mam po prostu trzymać umowę przez chyba dwa albo pięć lat.
Astra F -> Vectra B -> Corsa B -> Astra F -> Znowu Corsa B :P

masaman

Astro-maniak
Posty: 1182
Rejestracja: 11 lut 2012, 12:09
Ostrzeżenia: 2
Imię: Piotr
Auto: Vectra B
Silnik: X20DTH
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Rejowiec Fabryczny

#13

Nieprzeczytany post autor: masaman »

Hahaha, to jak tak to jeśli nie zarejestrowałeś samochodu, ten samochód nie jest na ciebie, i no możesz miec go gdzieś... No ale poczekam, kasa będzie pogadam z "firmą" i pozbędę sie problemu. A szkielet na złomie napewno wiecej kosztuje niż usługa"firmy" więc i tak na + :)

rbnx

Astro-maniak
Posty: 469
Rejestracja: 12 cze 2011, 8:56
Imię: Mateusz
Auto: Astra F
Silnik: x14nz
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#14

Nieprzeczytany post autor: rbnx »

Albo wystaw na allegro karoserie z dokumentami za 100zł może ktoś się połasi, sam spisze umowe na żula a resztę potnie i odda na złom :D
Astra F -> Vectra B -> Corsa B -> Astra F -> Znowu Corsa B :P

masaman

Astro-maniak
Posty: 1182
Rejestracja: 11 lut 2012, 12:09
Ostrzeżenia: 2
Imię: Piotr
Auto: Vectra B
Silnik: X20DTH
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Rejowiec Fabryczny

#15

Nieprzeczytany post autor: masaman »

Tylko, że dowodu nie mam, zabrany przez niebieskich w trakcie wypadku ;]

Lipkot

Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: 28 lip 2014, 12:49
Imię: Patryk
Auto: Astra 2011
Silnik: 1.4T
Województwo: mazowieckie

#16

Nieprzeczytany post autor: Lipkot »

masaman pisze:Witam, niedawno kupiłem auto na części. Normalnie Um. Kupna sprzedazy itp. Co radzilibyście zrobić aby rozebrać te auto na części i niewime, wyrejestrować? Pozbyć się jego jakoś? Wiecie. Zeby nie było nieoprzyjemności ze strony WK i ubezpieczyciela. Jestem pewien, że nie jeden z was kupował auto w ten sposób i ma jakieś wyjście z zaistniałej sytuacji.
Zdajesz sobie sprawę, ze to nielegalne. Prawo ochrony środowiska jest tu przeszkodą, a z tego co pamietam kary z tej ustawy są wyjątkowo surowe - do 10mln złotych?

ODPOWIEDZ