Naprawa auta pod blokiem prawo

na co mamy uważać, za co mogą nas zatrzymać itp
Awatar użytkownika
arti83

Astro-maniak
Posty: 845
Rejestracja: 04 kwie 2009, 19:25
Imię: Stiven
Auto: ASTRA F Kombi
Silnik: X16SZR
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Naprawa auta pod blokiem prawo

#1

Nieprzeczytany post autor: arti83 »

Jako że mamy sezon dłubania w autach to mam pytanie co do mojego problemu, dokładnie do problemu z sąsiadami :D

Ostatnio po przygodzie z sąsiadka której przeszkadzało parkowanie auta po 22:00 mam nieprzyjemne przygody z policja i strażą miejską w czasie drobnych napraw auta. Wymiana tarcz, klocków, lamp w aucie kończy się interwencją policji lub poranną pobudką dzielnicowego. Jako że załatwiłem sprawę już z policją, wykładają już la..ę na stare dewoty to dzisiaj ze zdziwieniem zobaczyłem straż miejska :D koleś ok ale poinformował mnie że jest przepis który zabrania mycia i napraw auta poza warsztatem.

No ludzie bez jaj, nie mogę już nic zrobić przy aucie sam ?? Wk...a mnie to bo mechanicy w warsztatach to banda debili co więcej spi...i niż naprawi i nie mam ochoty oddawać komuś mojego auta gdzie sam jestem z zawodu mechanikiem.

Da się jakoś inteligentnie ominąć przepis naprawy aut na podwórku ??

Awatar użytkownika
Dido

Moderator Forum
Posty: 2616
Rejestracja: 15 sty 2009, 21:45
Imię: Jarek
Auto: Opel Astra G
Silnik: Z16XE
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Pomocny: 8 razy

#2

Nieprzeczytany post autor: Dido »

Przeniosłem temat.
A nawiązując do twojego pytania -


§ 8. 1. Zabrania się mycia samochodów poza myjniami oraz w miejscach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności:
- na chodnikach, ulicach, zieleńcach, parkingach, placach, itp.,
- na terenach leśnych,
- w pobliżu zbiorników wodnych i rzek.
2. Mycie samochodów, z wyjątkiem samochodów ciężarowych, poza myjniami może się odbywać na prywatnych terenach w odpowiednich miejscach z zachowaniem podstawowych wymogów sanitarnych, jeżeli czynności te nie mają negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne i nie są uciążliwe dla mieszkańców nieruchomości sąsiednich.
3. Naprawy pojazdów powinny być przeprowadzane w specjalistycznych warsztatach. Właściciel może dokonywać doraźnych napraw związanych z bieżącą eksploatacją pojazdu mechanicznego w obrębie nieruchomości, jeżeli czynności te nie mają negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne i nie są uciążliwe dla mieszkańców nieruchomości sąsiednich.
[External Link Removed for Guests]

Ventura

ex-Staff
Posty: 1521
Rejestracja: 25 maja 2008, 13:55
Imię: Adrian
Auto: Astra GSi '94
Silnik: c20xe
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

#3

Nieprzeczytany post autor: Ventura »

to teraz kwestia jak zinterpretuje się słow "doraźne". Jakby się uprzeć to wymiana klocków też może być podpięta pod biężącą naprawe chyba :) To w końcu nie jest wymiana silnika pod oknem
Problemy z matematyką? Zadzwoń! 0-800-[(10x)(13i)^2]-[sin(xy)/2.362x]
[External Link Removed for Guests]
Obrazek

Awatar użytkownika
Dido

Moderator Forum
Posty: 2616
Rejestracja: 15 sty 2009, 21:45
Imię: Jarek
Auto: Opel Astra G
Silnik: Z16XE
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Pomocny: 8 razy

#4

Nieprzeczytany post autor: Dido »

Wszystko zależy od interpretacji służby która interweniuje w danej sprawie a przepisy są uchwalane i regulowane w danym urzędzie (rada gminy , urząd miasta , urząd gminy , rada osiedla) znalazłem jeszcze coś takiego -

Warto znać przepisy prawa obowiązujące w naszej gminie. Inaczej możemy zostać ukarani mandatem, choć będziemy święcie przekonani, że prawa nie łamiemy.

Dziś o Uchwale nr XXXVIII/297/06 Rady Gminy Święta Katarzyna z dnia 9 lutego 2006 roku

Warto poznać te przepisy, gdy wraz z wiosenną pogodą najdzie nas chęć umycia auta przed własnym domem. Prawo tego nie zabrania, ale zanim zaczniemy polewać auto wodą, trzeba spełnić łącznie kilka warunków zapisanych w tejże uchwale. Przede wszystkim pojazd musi być zarejestrowany i być dopuszczonym do ruchu.


§ 7
1. Dopuszcza się mycie samochodów poza myjniami, pod następującymi warunkami, które muszą być spełnione łącznie:
1) pojazd jest dopuszczony do ruchu i nie obserwuje się wycieków z jakichkolwiek instalacji,
2) mycie pojazdu nie stanowi wykonywania działalności gospodarczej,
3) mycie pojazdu dokonywane jest na posesji i za zgodą jej właściciela,
4) pojazd jest myty na utwardzonym terenie, a ścieki trafiają do kanalizacji bądź instalacji oczyszczającej wyposażonej w tłuszczownik, bądź też odprowadzane są do gruntu na tej samej posesji.


Także własnoręczna naprawa pojazdu koło domu wiąże się z warunkami, które trzeba spełnić:

§ 7
2. Dopuszcza się naprawy pojazdów poza warsztatami naprawczymi, pod następującymi warunkami, które muszą być spełnione łącznie:
1) naprawa nie stanowi wykonywania działalności gospodarczej, chyba że dotyczy sytuacji awaryjnej na drodze,
2) naprawa nie obejmuje wymiany płynów eksploatacyjnych pojazdu (oleju, płynu chłodniczego, płynu hamulcowego itp..),
3) naprawa wykonywana jest na posesji i za zgodą jej właściciela, chyba że dotyczy sytuacji awaryjnej na drodze.
[External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
arti83

Astro-maniak
Posty: 845
Rejestracja: 04 kwie 2009, 19:25
Imię: Stiven
Auto: ASTRA F Kombi
Silnik: X16SZR
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

#5

Nieprzeczytany post autor: arti83 »

Wszystko ładnie pięknie ale teren na którym cos robię przy aucie należy do gminy Wrocław, jak mam interpretować np. takie stwierdzenie

-naprawa wykonywana jest na posesji i za zgodą jej właściciela, chyba że dotyczy sytuacji awaryjnej na drodze.

Awatar użytkownika
Dido

Moderator Forum
Posty: 2616
Rejestracja: 15 sty 2009, 21:45
Imię: Jarek
Auto: Opel Astra G
Silnik: Z16XE
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Pomocny: 8 razy

#6

Nieprzeczytany post autor: Dido »

Teren należy pewnie do jakiejś spółdzielni i to ona jest właścicielem zapytaj u nich o przepisy.
[External Link Removed for Guests]

Awatar użytkownika
arti83

Astro-maniak
Posty: 845
Rejestracja: 04 kwie 2009, 19:25
Imię: Stiven
Auto: ASTRA F Kombi
Silnik: X16SZR
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

#7

Nieprzeczytany post autor: arti83 »

Sam teren jest gminy Wrocław, chciałem wykupić miejsce parkingowe to nie można, jutro się dowiem w administracji co i jak. Dzięki za pomoc

Awatar użytkownika
marchewant

Astro-maniak
Posty: 490
Rejestracja: 06 sty 2013, 14:59
Imię: Łukasz
Auto: Opel Astra F oraz Astra H COSMO
Silnik: X14NZ i Z17Cdti
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontakt:

#8

Nieprzeczytany post autor: marchewant »

Toście mnie teraz zszokowali :O
Pierwsze słyszę o takich przepisach.
Ja od kilku ładnych lat remontuje auto pod blokiem. Od wymiany klocków aż po wymianę klawiatury w silniku :)
Na szczęście moi sąsiedzi są nie doinformowani i nie zgłaszali tego typu przeczy na policje :D
Asterka F 1.6 8V 82KM :) Srebrna strzała :-)

[External Link Removed for Guests]" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
FalconTech

Server Admin
Posty: 5505
Rejestracja: 29 paź 2007, 19:30
Imię: Paweł
Auto: NaN
Województwo: dolnośląskie
Wdzięczny: 14 razy
Pomocny: 28 razy
Kontakt:

#9

Nieprzeczytany post autor: FalconTech »

Po prostu masz normalnych sąsiadów a nie takich co to by wszystkich sobie podporządkować.
Jeśli taka "naprawa" nie wiąże się z godzinnym nap... młotem w tarczę by zeszła, w dodatku po zmroku... To komu to przeszkadza skoro nie hałasuje?

Zazdrość - ja nie umiem i muszę przepłacać u mechanika to sąsiad nie będzie sobie w spokoju naprawiał za darmo.

Generalnie w Oplu zasada jest taka:
czerwony kabel stały plus, czarny plus po zapłonie, brązowy masa.

Awatar użytkownika
silvo44

ex-Staff
Posty: 2092
Rejestracja: 29 wrz 2007, 9:19
Imię: silvo44
Auto: AF/VC
Silnik: X14NZ + LPG/Z18XER
Województwo: małopolskie
Lokalizacja: OLKUSZ
Pomocny: 1 raz

#10

Nieprzeczytany post autor: silvo44 »

Jeśli można.. Moje trzy grosze..
Nie żebym był przeciwny grzebaniu samemu w autku, ale pewne granice są. Zwłaszcza - nie zostawiać po sobie brudu, płynów lub (nie daj boże) starych elementów na parkingu.. Sprzątamy po sobie..
Dopóki jest to jakaś "doraźna" naprawa to nie widzę powodu do interwencji policji, co najwyżej sasiad może poprosić osobiście o jakieś "ludzkie podejście" do podblokowych zasad, niekoniecznie pisanych..
Sam swego czasu nawet remontowałem silnik na parkingu, ale teraz pewnie bym się już takiego wyzwania nie podjął..
Widzę, że wymiana kół, grzebanie w hamulcach czy kontrola płynów nikomu narazie pod blokiem nie wadzi..
Ale kto wie co, komu i kiedy zacznie przeszkadzać...
[External Link Removed for Guests] Obrazek
Pozdrawiam z prawego fotela L-ki

ODPOWIEDZ